Jagódko - dziękuję  

 cieszę się że i tobie sie podoba 

 Kolorystyka tego klonu tez mi bardzo odpowiada - bardzo energetyczny kolorek. 
Co do donic - masz oczywiście racje  

  to kordyliny. To tegoroczne nasadzenia - nie mam pojecia jak zniosą szkocką zimę, ale nie zamierzam chować tych donic bo nawet nie mam gdzie  

 Jak padna to wiosną kupie nowe ( były w tutejszych marketach i sklepach ogrodniczych w przyzwoitych cenach) no chyba ze wizja mi sie zmieni i posadzę tam coś innego. Ale może zima będzie znośna i nic im nie będzie ?
Jule - dzięki  

 tez mi bardzo pasują te donice w tamtym miejscu  
 
 
Za czarną trawa, tam gdzie wysypana jest juz kora, chciałam posadzic jakies niewysokie trawy w jasnym kolorze, żółtym, limonkowym, białym ?  Myslę nad tym .... 
 AniaDS
AniaDS - pokrój fajowy  

 . CO prawda parę gałązek na górze w stanie bezlistnym - nie wiem czy zasuszone na amen, czy wiosną odżyją ?  
Wandziu - mam wystarczająco pstrokato na rabatach za domem, więc chociaż obrzeże musi to troche wyciszać. Zurawki wolą bardziej sucho niż za mokro, więc dla mnie nie dziwota że u ciebie tak świetnie przyrastają !
Szalenie mi miło że frontowa rabata i tobie przypadła do gustu 

 Ciężko było tam rośliny ustawić i posadzić bo mam tam aż 5 ( PIĘĆ  

 ) studzieniek !!!! Z efektu na razie jestem zadowolona, zobaczymy jak długo  
 
 
Kloniki  

  sadzę same "maluchy" i licze ze za wielkie nie urosną 
 Majeczko
Majeczko - dzięki  

 ja kupuję te małe klony, zawsze to jakieś drzewko, a gabaryty w sam raz do ogrodów w rozmiarze mini  
 Nutka
 
Nutka - dziękuję ! Szalenie mi miło że i tobie się podoba 

 Częśc żurawek juz pogrupowałam z lewej strony - teraz czas na porządki po prawej  
 
 
U ciebie pstrokacizny nie widzę - miejsa masz duzo, to i efekt inny. Choć oczywiście w dużych ogrodach plamy koloru i większe nasadzenia są od razu bardziej widoczne 
