Płyta azbestowa

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
ODPOWIEDZ
Beny 179
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 1 paź 2012, o 17:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Płyta azbestowa

Post »

Witam

Posiadam na działce kawałek ziemi , na którym nie mam pojęcia czy mogę coś posadzić , dlatego zwracam się do was z prośbą o pomoc.
Posłużę się rysunkiem żeby wam wytłumaczyć o co mi chodzi. Od razu mówię , że nie studiowałem na akademii sztuk pięknych :D

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c29 ... 0e8d9.html
-pomarańczowe - domek
-siwe - płyty chodnikowe
-czarne - ziemia
-czerwone - płyta azbestowa (która jest częściowo pod chodnikiem)

I zastanawiam się czy mogę sobie coś tam posadzić (do jedzenia) i w razie co jaką odległość utrzymać od tego azbestu , żeby te rakotwórcze związki nie przechodziły mi z wodą do rośliny.
Jak uważacie ?

PS:aha , dodam , że nie można jej wyjąć. Babcia się uparła , żeby jej nie wyjmować (płyta przykrywa beczkę od szamba) i koniec.
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Płyta azbestowa

Post »

Zawstydziłeś Picassa :;230
Azbest jak leży na dachu to nie szkodzi o ile się nie pyli ,bo to pylenie jest szkodliwe /i jego ciecie ,rozwalanie ,gniecenie itp/ i chemikiem nie jestem,ale przypuszczam że jak leży w ziemi pod wpływem matki natury utlenia się to dziadostwo .I do ziemi wsiąkają szkodliwe substancje.
Czyli moim zdaniem nie ma mowy o warzywach.
Posunąć sie na południe o kilka metrów /zależy ile tam masz ?
A najlepiej by było wnaleść zastępczą płytę z żelbetonu.Babcię zawozi jeden do kościoła na baaaaaaaaaaardzo długą mszę,potem na ciastko do kawiarni a towarzystwo robi podmiankę. :lol: Oczywiście ziemię też wymienić.
Przywozisz babcię i wszystko gra.
A jak nie to straszysz babcię rakiem /podsuniecie gazet i puszczenie jej programów edukacyjnych .Aha i że NFZ nie refunduje i takie tam.Także albo strachem albo pomysłem .
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
lutti
50p
50p
Posty: 61
Od: 30 sie 2011, o 13:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Hanna

Re: Płyta azbestowa

Post »

Niewiele osób to wie ale rurami azbestowymi w miastach płynie woda.
Takie rury widziałem osobiście - magistrale sieci wodnych były robione z azbestu.
Rury te są wymieniane na plastikowe - nikt ich nie wyciąga z ziemi (obok kładą PCV),
a póki są wilgotne nie szkodzą.
... jutro - jest najbardziej zajętym dniem w roku ...
Beny 179
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 1 paź 2012, o 17:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Płyta azbestowa

Post »

no to chyba , dam sobie spokój. Jeszcze się zastanawiałem nad takim czymś , żeby nad tą płytą i w około posadzić kwiatki. A tak od metra odległości warzywka.
lutti to co piszesz ciekawe bardzo , ale ciężko mi było by uwierzyć , że to dziadostwo nie szkodzi. Nawet jeśli jest tak jak piszesz , to tak jak pisał robert to dziadostwo siedzi tam już xx lat i by trzeba zimie wymieniać. Nie warta skórka za wyprawkę.
Dam sobie spokój , dzięki :D
Awatar użytkownika
Mlody_Ogrodnik
100p
100p
Posty: 127
Od: 17 wrz 2011, o 19:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Płyta azbestowa

Post »

A co myślicie o kompostowniku z tych płyt ? Ja właśnie taki posiadam i wszystko się pięknie kompostuje (azbest trzyma temperaturę więc w zimę nie zamarza) . ?
"Każdy ma prawo kochać, każdy ma prawo do miłości. Nieważne czy jesteś homo czy hetero - kochaj, bo tylko dzięki miłości świat staje się piękniejszy i lepszy."
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”