Uda się... tylko niektóre na chwilkędominikams pisze:A mnie dobija myśl, że nie uda mi się mieć wszystkiego, bo bym chciała mieć
Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11
Agnieszko, juz teraz wiem czemu teraz chciałaś podesłać krzewy do mnie...szykujesz miejsce dla kalin
. Miałam 2 kupione rok temu maleństwa, jak to ja. Niestety żadna zimy nie przetrwała
. Jest w tym duzo mojej winy, bo posadziłam je na totalnym wygwizdowie. Liczyłam na kwiaty zimą, naiwna.
Skoro tak planujesz, to może uda mi się spiąć i zorganizujemy dostawę krzewów do mnie?
Skoro tak planujesz, to może uda mi się spiąć i zorganizujemy dostawę krzewów do mnie?
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11
Wyczytałam aga że masz nowe chciejstwo-kaliny, mnie też w tym roku wzięło na te krzaczki. Mam u siebie dwie Dawn ale nie jestem z niej zadowolona bo kwitnie o nietypowej porze chociaż kwiaty ma cudowne i jak jest ciepło to ślicznie pachną , druga jaka jest w moim posiadaniu to Onondaga ale o tej nie mogę się wypowiadać bo to nowy nabytek .
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11
Och widzę, ze temat kalin sie rozwinął
Polecam z czystym sumieniem 'Watanabe' - kwitnie właściwie całe lato. Niestety moją czeka przeprowadzka, bo durna posadziłam jż za ciasno i nie ma gdzie rozwinąć skrzydeł.
Jeszcze ładniejsza ale kwitnąca w okresie maj-lipiec jest odmiana 'Mariesii' na która obecnie poluję.
Ma tez u siebie w ogrodzie pienną formę Viburnum lantana 'Aureum' . Ślicznie wygląda, niczym miniaturowe drzewko. Postaram się dziś poszukać zdjęć i wstawię u siebie.
Miłego dnia
Polecam z czystym sumieniem 'Watanabe' - kwitnie właściwie całe lato. Niestety moją czeka przeprowadzka, bo durna posadziłam jż za ciasno i nie ma gdzie rozwinąć skrzydeł.
Jeszcze ładniejsza ale kwitnąca w okresie maj-lipiec jest odmiana 'Mariesii' na która obecnie poluję.
Ma tez u siebie w ogrodzie pienną formę Viburnum lantana 'Aureum' . Ślicznie wygląda, niczym miniaturowe drzewko. Postaram się dziś poszukać zdjęć i wstawię u siebie.
Miłego dnia
- variegata
- 1000p

- Posty: 1990
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11
Dziewczyny, Wy jesteście niesamowite
Ja pojechałam do ogrodnika i kupiłam 6 sztuk kalin. Po prostu kalin
Hmmm, jakże to FO jest pouczające
Teraz już wiem,że trzeba zapisywać nazwy i odmiany.
Ja pojechałam do ogrodnika i kupiłam 6 sztuk kalin. Po prostu kalin
Hmmm, jakże to FO jest pouczające
Teraz już wiem,że trzeba zapisywać nazwy i odmiany.
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11
Nie nadążam za Wami, dziewuszki
Witam wszystkich i każdego z osobna, dziękując za tyle ciekawych lub po prostu serdecznych wpisów
Nie obraźcie się, że odpiszę zbiorowo, ale moje możliwości balansują na granicy wydolności ;-))
Cieszę się, że temat kalin również Wam wydaje się być ekscytujący... te wspaniałe krzewy mają wszystko: zjawiskowe kwitnienie, jakże różnorodne w zależności od odmiany, a także niesamowicie dekoracyjne liście, o niebanalnej fakturze i cudownym jesiennym przebarwianiu...
Jeszcze nie wiem, które gatunki wybiorę... zwykle coś sobie planuję, a na żywo i tak kupuję coś innego, albo dokupuję kolejne odmiany. Prawdę mówiąc, te akurat krzewy tak mnie fascynują, że mogłabym mieć wszystkie... kto wie, może kiedyś się uda zebrać małą kolekcję
Tymczasem wstawię kilka zdjęć jesiennego ogrodu... Pada dziś, więc kolory są intensywne.

...fajnie wygląda żółta plama miłorzębu... jestem ciekawa, jak to drzewko zachowa się za rok i jak bardzo przyrośnie...

...na tyłach kosodrzewiny rosną trzy żylistki... na ich miejsce może posadzić jedną kalinę Roseum? Między jałowcem a kosodrzewiną zrobię porządek - znikną stamtąd trzy róże, rosnące dość kiepsko w cieniu, schowana ukochana tawułka Vision in Red, oraz żurawki... Macie pomysł na to miejsce? Może hortensje bukietowe?

...jesienne barwy...

...i bliżej...

...przed wiązem Wredei rośnie Chopin, który chyba przerośnie drzewo

...a tu zakątek do częściowej wymiany... pozostaną jałowce kolumnowe, żylistki zostaną wykopane i pójdą w dobre ręce Marzenki... Co posadzić na pierwszym planie jałowców? Tu znowu chodzą mi po głowie kaliny, ale muszę być nieco bardziej kompaktowe w pokroju...

...na tyłach tegoż zakątka widać odrastający oliwnik... myślę, że pozbędę się także żółtych pięciorników... to miejsce widzę w jałowcach, hortensjach bukietowych i kalinach... A Wy co proponujecie?

... za pięciornikami byłoby sporo miejsca do obsadzenia, a gdyby i one zniknęły, zrobiłby się piękny kawałek do aranżacji...

...my tu o kalinach, a tu prezentuje się japońska Mariesii, świecąc czerwienią...

...a tuś mi!



...spojrzenie na tyły...

...koniec obchodu, bo pada!
Witam wszystkich i każdego z osobna, dziękując za tyle ciekawych lub po prostu serdecznych wpisów
Nie obraźcie się, że odpiszę zbiorowo, ale moje możliwości balansują na granicy wydolności ;-))
Cieszę się, że temat kalin również Wam wydaje się być ekscytujący... te wspaniałe krzewy mają wszystko: zjawiskowe kwitnienie, jakże różnorodne w zależności od odmiany, a także niesamowicie dekoracyjne liście, o niebanalnej fakturze i cudownym jesiennym przebarwianiu...
Jeszcze nie wiem, które gatunki wybiorę... zwykle coś sobie planuję, a na żywo i tak kupuję coś innego, albo dokupuję kolejne odmiany. Prawdę mówiąc, te akurat krzewy tak mnie fascynują, że mogłabym mieć wszystkie... kto wie, może kiedyś się uda zebrać małą kolekcję
Tymczasem wstawię kilka zdjęć jesiennego ogrodu... Pada dziś, więc kolory są intensywne.

...fajnie wygląda żółta plama miłorzębu... jestem ciekawa, jak to drzewko zachowa się za rok i jak bardzo przyrośnie...

...na tyłach kosodrzewiny rosną trzy żylistki... na ich miejsce może posadzić jedną kalinę Roseum? Między jałowcem a kosodrzewiną zrobię porządek - znikną stamtąd trzy róże, rosnące dość kiepsko w cieniu, schowana ukochana tawułka Vision in Red, oraz żurawki... Macie pomysł na to miejsce? Może hortensje bukietowe?

...jesienne barwy...

...i bliżej...

...przed wiązem Wredei rośnie Chopin, który chyba przerośnie drzewo

...a tu zakątek do częściowej wymiany... pozostaną jałowce kolumnowe, żylistki zostaną wykopane i pójdą w dobre ręce Marzenki... Co posadzić na pierwszym planie jałowców? Tu znowu chodzą mi po głowie kaliny, ale muszę być nieco bardziej kompaktowe w pokroju...

...na tyłach tegoż zakątka widać odrastający oliwnik... myślę, że pozbędę się także żółtych pięciorników... to miejsce widzę w jałowcach, hortensjach bukietowych i kalinach... A Wy co proponujecie?

... za pięciornikami byłoby sporo miejsca do obsadzenia, a gdyby i one zniknęły, zrobiłby się piękny kawałek do aranżacji...

...my tu o kalinach, a tu prezentuje się japońska Mariesii, świecąc czerwienią...

...a tuś mi!


...spojrzenie na tyły...

...koniec obchodu, bo pada!
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11
Piękne barwy ogrodu
A ten grzybor
wspaniały!!!Na temat kalin nic nie wiem, mam jedną i do tego zapomniałam jaka odmiana
A co to znaczy Aguś bardziej kompaktowe w pokroju? Piękne bukietówki widziałam u Ulińskich ;) z wprost gigantycznymi wiechami, coś miały zdaje się Magic w tytule. A może hortensja drzewiasta? Jest cudnym krzakiem, gdybym miała miejsce na pewno bym nabyła
Co do pięciorników nie wiem co jest, ale i u mnie nie cieszą już oczu...Wywal i ja wywalę na wiosnę prawdopodobnie. Z prac ogrodowych umyłam okna
U mnie nie pada, a raczej siąpi idę po kawę 
Miłych rozmyslań
Moje drzewo już się ukształtowało, ale na razie o tym sza....
Co do pięciorników nie wiem co jest, ale i u mnie nie cieszą już oczu...Wywal i ja wywalę na wiosnę prawdopodobnie. Z prac ogrodowych umyłam okna
Miłych rozmyslań
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11
Nawet jak pada jest u Ciebie pieknie
A jakie grzyby rosną
I ja mam kalinę Sargentę 'ONONDAGA' (Viburnum sargentii), a w tym roku tak ją mszyce wymeczyły, że skrzaetnie ją omijałam na zdjęciach
I ja mam kalinę Sargentę 'ONONDAGA' (Viburnum sargentii), a w tym roku tak ją mszyce wymeczyły, że skrzaetnie ją omijałam na zdjęciach
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11
D. twierdzi, że właściwie ujęłaś kolejność moich priorytetówMargo2 pisze: Masz czas na ogród, na dom, dzieci, m.
Gosiu, żadna tam super woman, po prostu jestem w natłoku obowiązków dobrze zorganizowana
Kasiu, gdyby nie fakt, że czekam na fachowców, to chyba już teraz wsiadłabym w samochód i skoczyła do Ulińskich... ale wiesz co, wstrzymam się, bo ja muszę dobrze obmyśleć plan wiosenny. Nie lubię działać na wariata, muszę rozrysować, zaplanować, ułożyć sobie w głowie... Jestem przekonana, że w przyszłym sezonie postawię na kolejne krzewy: hortensje, kaliny, oraz różaneczniki, azalie i tawułki arendsa. To lubię
Twoje drzewo mnie ciekawi... może pogadamy o nim przez tel.?
Bardziej kompaktowe, czyli nie wielkie krzaczyska, jak Roseum np. Chciałabym, żeby jałowce nie zginęły w masie.
Aniu, z mszycami walczyłam przez całą wiosnę, ale je pokonałam - do tej pory nie wróciły. Trzeba co tydzień opryskiwać, zmieniając środki. Zadziała w końcu... Grzyby rosną niesamowicie!
A kalinę Onondaga mam już w kajecie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11
No nie, muszę zareagować i zabrać głos, do tej pory bylem jak ubezwłasnowolnionyMargo2 pisze:Masz czas na ogród, na dom, dzieci, m.
Margo2 - dobrze ujęta kolejność, czuje się w końcu zrozumiany! Dziękuje...
To ja, gorsza strona Aguni
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11
Kotek, to Ty???
No nie, teraz się zacznie...
No nie, teraz się zacznie...
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11
Czyżby Pan M to Twó eM, Aguniu
Mój eM ogród ogląda na forum (pracuje za granicą), więc muszę uważać, co pisze

Mój eM ogród ogląda na forum (pracuje za granicą), więc muszę uważać, co pisze
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11
O ja gapa nie zauwazyłam tego Pana w Twoim watku Aguś.....
Pan M niech sie nie nazywa gorsza strona , bo my tu doskonale wiemy ,ze Wy super tandem jestescie
Kolory niesamowite Agus....znowu zaczynasz planowanie na całego ...Ja mysle nad wywaleniem pieciornika , cały czas mi przysycha i przysycha...a tam mam go juz dosyć
Pan M niech sie nie nazywa gorsza strona , bo my tu doskonale wiemy ,ze Wy super tandem jestescie
Kolory niesamowite Agus....znowu zaczynasz planowanie na całego ...Ja mysle nad wywaleniem pieciornika , cały czas mi przysycha i przysycha...a tam mam go juz dosyć
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11
Doris, u mnie pięciorniki ładnie rosną i kwitną całe lato, ale akurat w tym miejscu chyba będę wolała wsadzić inne krzewy... Jeśli Twoje Cię zawodzą, to pewnie, że się ich pozbądź... jest taki wybór, że zmienić możesz je na cokolwiek...
Na razie energia do planowania się obudziła; w ogrodzie nie robię nic, bo pada...
Aniu, ja generalnie piszę to, co myślę, no może czasami z nutą dyplomacji ;) Ach ci mężowie
Na razie energia do planowania się obudziła; w ogrodzie nie robię nic, bo pada...
Aniu, ja generalnie piszę to, co myślę, no może czasami z nutą dyplomacji ;) Ach ci mężowie
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.11
Aga, pisząc hortensja drzewiasta , miałam na myśli dębolistna
Na Ulińskich szczególnie nie namawiam , po prostu zaskoczyło mnie morze różnych odmian hortensjowych u nich w dobrych cenach.
Co do drzewka klamka zapadła
Ale oczywiście, że możemy pogadać 
-- 3 paź 2012, o 10:52 --

Co do drzewka klamka zapadła
-- 3 paź 2012, o 10:52 --
Avatar prosimy o avatarPanM pisze:No nie, musze zareagowac i zabrac glos, do tej pory bylem jak ubezwlasnowolniony ;)Margo2 pisze:Masz czas na ogród, na dom, dzieci, m.
Margo2 - dobrze ujeta kolejnosc, czuje sie w koncu zrozumiany! Dziekuje...
To ja, gorsza strona Aguni;)


