Jest w nim taka skończona doskonałość, że jest aż nierealny.Jak dobrze, że jesteś na tym forum i będę mogła nadal oglądać Twoje zdjęcia.
Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10
- Ewelina
- Przyjaciel Forum

- Posty: 7483
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10
Piękne zdjęcia kwiatów w tonacji różowej
Nie widziałam tak intensywnie wybarwionej HORTENSJI BUKIETOWEJ ! jest niezwykła. Kolory jesieni sprawiły ,że Twój ogród jeszcze piękniejszy, jeśli to w ogóle możliwe.
Jest w nim taka skończona doskonałość, że jest aż nierealny.Jak dobrze, że jesteś na tym forum i będę mogła nadal oglądać Twoje zdjęcia.
Jest w nim taka skończona doskonałość, że jest aż nierealny.Jak dobrze, że jesteś na tym forum i będę mogła nadal oglądać Twoje zdjęcia.
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10
Pozdrawiam wszystkich sobotnio, dziękuję za sympatyczne wpisy i zostawiam zdjęcia, życząc każdemu z osobna udanego weekendu... Mieliśmy dziś pracowitą sobotę w domu - gruntowne porządki... Wyszłam na ogród dopiero po południu, zebrałam kilkanaście koźlaków i prawdziwków, zrobiłam kilka fotek i do domu... Naparza mnie głowa, więc odpowiem na Wasze posty wkrótce...
W ogrodzie jesień:

















W ogrodzie jesień:

















- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10
Ale śliczna jesień u Ciebie
wszystko tak pięknie przebarwione . Agunia ja zrobiłam szpaler z hortensji ogrodowej - 12 szt. wsadziłam , a wiosną będę sadzić bukietowe , bo już sił brak
Pozdrawiam jesiennie
Pozdrawiam jesiennie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10
Teresko, witam sobotnio i cieszę się z Twoich odwiedzin
To prawda, ogrody zaczynają się nam pięknie przebarwiać, co jest bardzo miłe dla oka.
Jestem bardzo ciekawa Twojego szpaleru hortensji ogrodowych... to będzie kolorystyczny mix, czy jednorodna kompozycja? Jakie bukietówki będziesz chciała dosadzić? Myślę, że efekt będzie oszałamiający
Jula, dzisiaj dzień był piękny i ciepły... miałam w planie wykorzystać ten czas w ogrodzie, ale szaleliśmy z D. przy porządkach w domu... jest świeżo, czysto i pachnąco
Jesień w ogrodzie bardzo lubię i wszystkie barwy, które przybierają liściaki, zachwycają oczy... U Ciebie najpiękniejszy jest maj i środek lata; jesień mogłabyś pominąć... miło mi, że mimo iż znasz dość dobrze mój ogród, mogę Cię jeszcze czymś zaskoczyć ;-) Dzięki!
Jagusiu, niestety kolejny rok mija niepostrzeżenie... ale to oznacza oczekiwanie na wiosnę
Ewelino, dziękuję za wizytę i tyle komplementów... dzisiaj Twój ogród oglądał mój M. i był (podobnie jak ja) pod wielkim wrażeniem ogólnej estetyki rabat, dojrzałych nasadzeń, pięknych kompozycji, atrakcyjnego ogrodzenia... Dochodzimy powoli do różnych wniosków i zapewne od wiosny znowu będzie co robić w ogrodzie - kilku nieatrakcyjnych poza okresem kwitnienia roślin (m.in żylistków) będziemy się pozbywać... Będzie miejsce na nowości... Moja Vanille F. faktycznie jest piękna i cudnie, głęboko się przebarwiła... Uwielbiam ją!
Pozdrawiam Cię serdecznie i zapraszam częściej...
Gosiu, ja też mam słabość do domowych wypieków... inne słodycze mogą dla mnie istnieć, ale dobrego ciasta nigdy nie odmówię
A wracając do ogrodu, to niemoc powoli przechodzi... przestałam się stresować tym, że teraz odpoczywam... wiem już, że w przyszłym sezonie zajęć nie zabraknie... zresztą, podobnie jak u Ciebie, prawda?
Majutek, święta racja... trochę odpoczynku od ogrodu i mniejsza aktywność na forum = zapał powoli wraca sam...
Jagódko, bardzo się cieszę, że się odezwałaś... odczuwam lekki optymizm i więcej nadziei na lepsze... tak trzymaj, a do mojego ogrodu, jeśli działa na Ciebie relaksująco, zawsze zapraszam
Bogusiu, oj zaszalejesz
trawy dodadzą zwiewności i charakteru Twojemu ogrodowi! Wybrałaś atrakcyjne i raczej odporne odmiany - będziesz zadowolona z efektu, zobaczysz 
Dominiś, temat preferencji kolorystycznych, to temat rzeka
ja np. nie lubię - poza kilkoma wyjątkami - żółtego i niebieskiego... czemu, nie wiem. Za to róż i purpury to moje ulubione barwy 
Justynko, ja też zwykle wybieram bezpieczne kolory, ale czasem zaszaleć trzeba... chabrowa kurteczka i fuksjowy sweter to jest to!
Jestem bardzo ciekawa Twojego szpaleru hortensji ogrodowych... to będzie kolorystyczny mix, czy jednorodna kompozycja? Jakie bukietówki będziesz chciała dosadzić? Myślę, że efekt będzie oszałamiający
Jula, dzisiaj dzień był piękny i ciepły... miałam w planie wykorzystać ten czas w ogrodzie, ale szaleliśmy z D. przy porządkach w domu... jest świeżo, czysto i pachnąco
Jagusiu, niestety kolejny rok mija niepostrzeżenie... ale to oznacza oczekiwanie na wiosnę
Ewelino, dziękuję za wizytę i tyle komplementów... dzisiaj Twój ogród oglądał mój M. i był (podobnie jak ja) pod wielkim wrażeniem ogólnej estetyki rabat, dojrzałych nasadzeń, pięknych kompozycji, atrakcyjnego ogrodzenia... Dochodzimy powoli do różnych wniosków i zapewne od wiosny znowu będzie co robić w ogrodzie - kilku nieatrakcyjnych poza okresem kwitnienia roślin (m.in żylistków) będziemy się pozbywać... Będzie miejsce na nowości... Moja Vanille F. faktycznie jest piękna i cudnie, głęboko się przebarwiła... Uwielbiam ją!
Pozdrawiam Cię serdecznie i zapraszam częściej...
Gosiu, ja też mam słabość do domowych wypieków... inne słodycze mogą dla mnie istnieć, ale dobrego ciasta nigdy nie odmówię
A wracając do ogrodu, to niemoc powoli przechodzi... przestałam się stresować tym, że teraz odpoczywam... wiem już, że w przyszłym sezonie zajęć nie zabraknie... zresztą, podobnie jak u Ciebie, prawda?
Majutek, święta racja... trochę odpoczynku od ogrodu i mniejsza aktywność na forum = zapał powoli wraca sam...
Jagódko, bardzo się cieszę, że się odezwałaś... odczuwam lekki optymizm i więcej nadziei na lepsze... tak trzymaj, a do mojego ogrodu, jeśli działa na Ciebie relaksująco, zawsze zapraszam
Bogusiu, oj zaszalejesz
Dominiś, temat preferencji kolorystycznych, to temat rzeka
Justynko, ja też zwykle wybieram bezpieczne kolory, ale czasem zaszaleć trzeba... chabrowa kurteczka i fuksjowy sweter to jest to!
- Jagusia
- 1000p

- Posty: 3189
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10
Prawda że śliczna
ale dlaczego już jesień 
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10
Dziwne, bo znam Twoj ogrod juz troche i to nie tylko wirtualnie a nieraz to mi klapa opada jak foty pokazujesz
On ma tyle uroku i roztacza taki spokoj, ze az nieprawdopodobne to jest.
Czy tez tak pieknie bylo dzisiaj u Ciebie? Kolory jesieni tez lubie ale zauwazylam, ze tylko u kogos albo w parku ... u siebie przebarwiajacych sie roslin nie lubie - szczegolnie ten zolty mi nie pasuje
Czy tez tak pieknie bylo dzisiaj u Ciebie? Kolory jesieni tez lubie ale zauwazylam, ze tylko u kogos albo w parku ... u siebie przebarwiajacych sie roslin nie lubie - szczegolnie ten zolty mi nie pasuje
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10
Jagusiu, Jule, odpowiedziałam Wam powyżej 
-
mm-complex
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10
Oj tak fuksowy sweterek to jest to
Cudowny Twój jesienny raj ...dziennie zaglądam ,ale słów mi brakuje i nie piszę tylko cichaczem sie napawam ,wzdycham i podziwiam
Jesień w takim ogrodzie to sama przyjemność
Buziaki i miłej soboty tj tego co z niej zostało
Cudowny Twój jesienny raj ...dziennie zaglądam ,ale słów mi brakuje i nie piszę tylko cichaczem sie napawam ,wzdycham i podziwiam
Jesień w takim ogrodzie to sama przyjemność
Buziaki i miłej soboty tj tego co z niej zostało
marzenia się spełniają! Dana
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8548
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10
Agunia....jesień w Twoim ogrodzie jest cudowna
Te cleome takie śmiszne ,same czuprynki im zostały i cały czas piękne ,Erectry się wiją fajnie i już sie przebarwiają...niesamowite są te zmieniąjace kolory
Za to kochgam jesień ale gdyby nie przychodziła po niej zima
Z czapką mam tak samo jak Ty dzisiaj
Te cleome takie śmiszne ,same czuprynki im zostały i cały czas piękne ,Erectry się wiją fajnie i już sie przebarwiają...niesamowite są te zmieniąjace kolory
Z czapką mam tak samo jak Ty dzisiaj
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10
Patrząc na jesień w Twoim ogrodzie można ją pokochać 
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10
Aga piękne fotki . Nie wiem dlaczego moja ogrodówka nigdy się nie przebarwia na taki piękny kolorek
Do końca ma zielone liście .
Mnie też dzisiaj nawala głowa
Pozdrawiam
Do końca ma zielone liście .
Mnie też dzisiaj nawala głowa
Pozdrawiam
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10
Dana, bardzo dziękuję za serdeczne słowa... ja także jestem codziennie i zachwycam się każdym ujęciem z Twego ogrodu... w kompleksy wpadam, tak masz wypieszczony ten swój zakątek... tłumaczę sobie, że gdybym nie pracowała, też mogłoby być lepiej, porządniej, a tak...
Pozdrawiam serdecznie
Szkoda, że tej soboty już nie zostało dużo, ale zawsze coś ;-)
Doris, Jula mnie uprzedzała, że mnie czapka dopadnie... widać mimo dobrej pogody, złe fluidy i prądy działają na nas... życzę, by Ci przeszło - mnie już odpuszcza. Jesień kocham, za wszystko, byleby słoneczna była... Cleome może już nie wygląda, ale żal mi ścinać - niech sobie kwitnie
Dorciu, bardzo mi przyjemnie, że podobają Ci się migawki z mojego jesiennego już ogrodu... ja szalenie lubię tę nutę melancholii, którą tworzą przebarwiające się drzewa i krzewy...
Agnieszko, moje ogrodówki już lekko liznęła jesień... Twoje może też się przebarwią? Dziękuję za odwiedziny... co my dzisiaj z tymi dymiącymi bańkami?
Kochani, mam kolejnego kreta w ogrodzie... a niech go
Pozdrawiam serdecznie
Doris, Jula mnie uprzedzała, że mnie czapka dopadnie... widać mimo dobrej pogody, złe fluidy i prądy działają na nas... życzę, by Ci przeszło - mnie już odpuszcza. Jesień kocham, za wszystko, byleby słoneczna była... Cleome może już nie wygląda, ale żal mi ścinać - niech sobie kwitnie
Dorciu, bardzo mi przyjemnie, że podobają Ci się migawki z mojego jesiennego już ogrodu... ja szalenie lubię tę nutę melancholii, którą tworzą przebarwiające się drzewa i krzewy...
Agnieszko, moje ogrodówki już lekko liznęła jesień... Twoje może też się przebarwią? Dziękuję za odwiedziny... co my dzisiaj z tymi dymiącymi bańkami?
Kochani, mam kolejnego kreta w ogrodzie... a niech go
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10
Też mam kreta
I to chyba nie jednego
I to chyba nie jednego
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10
Aga, ja mam co tydzień nowego... oszalały normalnie 
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10
U mnie od wiosny był spokój , ale teraz zaczęły znów ryć na potęgę 

