Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia

[karlor]

Ja mam bougenwille u siebie trzeci sezon i nawożę dla kwitnących, a możesz podać nazwę nawozu jakiego używasz

Pozdrawiam

[x-i-a]

Karlor - używam przeróżnych nawozów. Od wczesnej wiosny i latem do kwitnących, do pnączy, do pomidorów
na przemian z biohumusami, obornikami.... Co mi wleci pod rękę
A od wczesnej jesieni (już rzadziej) stosuję tylko biohumusy, do zielonych, czasem obornik.
One są bardzo żarłoczne i muszą mieć co podjeść ;)
Wszystkie trzymam w mieszkaniu na parapecie lub obok okna

[Klinkosia]

Moja bouganvillea jeszcze stoi na dworze (mieszkam na północy), dziś w nocy ma być 9 stopni C. Razem z mirtem jeszcze są na dworze. Chowam ją, jak temp. spada poniżej 7 stopni, ale na dzień jeszcze wynoszę. Cały przyszły tydzień ma być ładny, więc pooddycha jeszcze świeżym powietrzem, a ja zdążę zrobić oprysk przed wniesieniem do domu.

[karlor]

Rozumiem, że bougenwlle potrzebują zasilania, ale w naturalnym środowisku nikt o nie nie dba i kwitną . Zrozumiałe, że rosnące w doniczkach trzeba zasilać http://www.garnek.pl/karlor/23136277 . Tą kupiłem na wiosnę i po przerwie zakwitła ponownie, ale mam jeszcze bialą, która nie ma ochoty zakwitnąć , variegata teraz zaczyna zawiazywać pąki kwiatowe i jeszcze jedna o kolorze majtkowym, kwitnie non stop. Oczywiście wszystkie rosną w doniczkach.

[bettysolo]

Ojej mam problem
Wyjechałam na tydzień a moja bugenvilla stała na tarasie
Dziś przyjechałam a roślinka albo przemarzła albo została zalana przez deszcze
Listki są wiotkie i smętnie zwisają z roślinki, tak samo jak kwiatki
Nic jeszcze nie uschło ale pewnie to tylko kwestia czasu

Poradźcie co mam teraz zrobić z kwiatuszkiem ?
Pięknie i obficie kwitła przez całe lato i nie chciałabym jej tak głupio stracić

-- 22 lis 2012, o 03:13 ==

Na razie stoi na oknie w chłodnym pokoju ale chyba nic z niej nie będzie

[x-i-a]

A ta moja alexandra zwariowała !!!
Zakwitła mi teraz
Stoi daleko od okna, w mroku można powiedzieć.
no i kwiatuchy ma białe
Ale ja zła jestem i poucinałam jej końcówki wszystkich gałązek, żeby się rozkrzewiła.

[x-Cz-a]

A co zrobiłaś z tymi końcówkami co ucięłaś?

[x-i-a]

Wyrzuciałm do kosza,
bo to takie końcóweczki 1 cm ....

[karlor]

Czy 1cm, czy 10cm, to nie ma znaczenia . W domowych warunkach raczej nie ma szans na ukorzenienie

[raflezja]

Absolutnie się z tym nie zgadzam. Ukorzenianie bugenwilli jest trudne, ale możliwe. Najlepiej w miesiącach letnich, czyli koniec maja, czerwiec i lipiec. Pisze na podstawie własnych doświadczeń.

[karlor]

Będę próbował w miesiącach, tak jak piszesz . Ja przyciąłem swoje nowe nabytki we wrześniu i końcówki wsadziłem do ziemi bez przekonania , podłoże podgrzewane oczywiście.

[x-i-a]

Ja się zgadzam z Raflezją,
choć mi udaje się ukorzenić przez cały rok.
Fakt, że w miesiącach październik-styczeń trwa to dłużej, ale też się udaje
Trzeba tylko mieć dobre podłoże (luźne) i możliwość ustawienia szczepek na czymś ciepłym.
W moim przypadku to zawsze jest akwarium

A i jeszcze!
Na wiosnę i latem ukorzeniam i zielne i zdrewniałe pędy.
Na jesień i zimą tylko zdrewniałe.

[robaczek_Poznan]

Cześć!
Moja bugenwilla po przeniesieniu do pomieszczenia zaczęła zrzucać liście i kwiaty - niby normalny objaw wchodzenia w spoczynek, ale nie wiem czy u Was to też ma miejsce? Przeniesiona była jakieś 2 tygodnie temu. W pokoju panuje temp. ok. 17 stopni, poniżej tego raczej nie zejdę. Nie obcinałam wybujały zielonych pędów, gdyż zgodnie z sugestiami m.in. w tym wątku mam zamiar czekać do wiosny, ale może macie inną radę?
Pozdrawiam

[raflezja]

Moje rośliny są całe łyse. Też stoją w pokoju o temperaturze 16-18 stopni. Tak jest z nimi co roku.
Nie przejmuj się.

[x-i-a]

Ja mam dla Ciebie radę:
NIE PRZEJMUJ SIĘ!
To najlepszy sposób na te chwasty
Jak teraz przytniesz to na wiosnę będą już pięknie rozkrzewione i wcześniej zakwitną
Postaw tylko na oknie, bo światła im trzeba