A skąd masz tę Louise
Małe-wielkie szczęście...cz.4
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4
Śliczności.
A skąd masz tę Louise

A skąd masz tę Louise
-
mm-complex
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4
Cudowne ...coraz częściej sie łamię
Łapią mnie za serce te kolorki
Po takich fotkach musi byc i pogoda i udany tydzień
Po takich fotkach musi byc i pogoda i udany tydzień
marzenia się spełniają! Dana
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4
Krysiu, Luizka to gratis z Floribundy. Kupiłam u nich na wiosnę 4 róże: Chopina, Muzykantów, Heidi i Burgundy Iceberg.
Czytałam, że wiele osób z fo dostało taki miły prezencik.
Początkowo mi nie pasowała
Ale teraz już wiem, że jest cudna. Pomarańcz z czasem przechodzi w róż. Zdrowa i delikatnie owocowo pachnie.
Danuś, czasami mam radość z mojej niekonsekwencji kolorystycznej
Jesienią chyba podświadomie skłaniamy się ku ciepełku, nawet jeśli ono związane tylko z kolorem.
W domu już zamieniłam zielone kocyki na energetyczne czerwone i przytulaśny brązowy.
A pogoda musi sie wyklarować. Wszak jeszcze złota przed nami.
Czytałam, że wiele osób z fo dostało taki miły prezencik.
Początkowo mi nie pasowała
Danuś, czasami mam radość z mojej niekonsekwencji kolorystycznej
Jesienią chyba podświadomie skłaniamy się ku ciepełku, nawet jeśli ono związane tylko z kolorem.
W domu już zamieniłam zielone kocyki na energetyczne czerwone i przytulaśny brązowy.
A pogoda musi sie wyklarować. Wszak jeszcze złota przed nami.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
-
mm-complex
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4
A u mnie dalej zielone
Musze się rozejrzeć za przytulaśnym brązowym
Masz rację robi sie chłodniej i wybieramy ciepłe kolorki
Nawet jak to jest ciepła biel lub fiolet
Buziaki!!
Masz rację robi sie chłodniej i wybieramy ciepłe kolorki
Buziaki!!
marzenia się spełniają! Dana
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4
mm-complex pisze:Nawet jak to jest ciepła biel lub fiolet
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4
No właśnie
, też się przymierzam zamówić u nich jakieś róże, takie chętniej kwitnące.
Ale chyba raczej zamówię na wiosnę.
Teraz czekam na Tuscany i Cornelię i na razie wystarczy.

Ale chyba raczej zamówię na wiosnę.
Teraz czekam na Tuscany i Cornelię i na razie wystarczy.
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4
Krysiu, Tuscany mam, kupiłam jesienią w R. Jeszcze się dobrze nie rozkręciła. Chociaż symbolicznie kwiatki miała.
Zaraza idę zobaczyć tę Cornelię.
Róże mają fajne imiona
Edit: Już wiem. Cudna. Lubię ten typ kwiatka.
Gdzie ją wypatrzyłaś?
Zaraza idę zobaczyć tę Cornelię.
Róże mają fajne imiona
Edit: Już wiem. Cudna. Lubię ten typ kwiatka.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8924
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4
Czas szybko leci
Szczególnie w dobrym towarzystwie.
Widoki ogólne zachwyciły mnie. A róże?! No cóż. Nie ma co ukrywać, że zaparły dech. Każda inna i każda piękna. Kilka z nich oczami wyobraźni widzę już u siebie. Choć tegoroczna plaga szkodników i chorób ostudziła troszkę moje różane zapędy. Po raz pierwszy miałam u siebie chyba wszystko co dopada róże
Jak czytałam o tej konsekwencji i zmaganiach w doborze koloru widziałam siebie
Widoki ogólne zachwyciły mnie. A róże?! No cóż. Nie ma co ukrywać, że zaparły dech. Każda inna i każda piękna. Kilka z nich oczami wyobraźni widzę już u siebie. Choć tegoroczna plaga szkodników i chorób ostudziła troszkę moje różane zapędy. Po raz pierwszy miałam u siebie chyba wszystko co dopada róże
Jak czytałam o tej konsekwencji i zmaganiach w doborze koloru widziałam siebie
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4
Jestem i ja w twoim cudownym romantycznie rozczochranym ogrodzie
Promienie słońca tak bez nich człowiek chodzi smętny i szuka ognistych barw wokół siebie....ja brązowy kocyk mam i nie oddam 
- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4
Piękny ogród, a róże
zachwycające.
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4
Justynko, królują u ciebie róże. Wspaniale, podoba mi się to bardzo. Ileż to czlowiek się na nie nazłości, ale zawsze do nich wracamy i o nich ciągle marzymy. A nasze wątki dzięki nim coraz piękniejsze. Nie mówiąc o ogrodach

-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4
Chwilę mnie nie było i prawie bym Ciebie zgubiła... 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4
Tym razem powiem , że Louise Clements bardzo mi się podoba ma niesamowity kolor!
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4
Justynko
Cornelię wypatrzyłam tu na forum, a później u Petrovic'a.
Teraz zamówiłam u znajomej z wycieczek ogrodowych, która robi wspólne zamówienia.
Tylko nie wiem dokładnie czy to będzie od Petrovic'a czy od Sipa z Czech.

Teraz zamówiłam u znajomej z wycieczek ogrodowych, która robi wspólne zamówienia.
Tylko nie wiem dokładnie czy to będzie od Petrovic'a czy od Sipa z Czech.

