"Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 25227
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012
Dzisiaj przejrzałam jeszcze raz wszystko od początku.
Muszę koniecznie zastosować twój sposób nawożenia.
Postaram się chuchac i dmuchac na nie w tym roku.
			
			
									
						
										
						Muszę koniecznie zastosować twój sposób nawożenia.
Postaram się chuchac i dmuchac na nie w tym roku.
- 
				Soczewka
- 1000p 
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012
Ja też podlewam swoje róże magiczną siłą , kila razy podlałam rozcieńczonym obornikiem. Mam gliniastą glebę i przy sadzeniu każda z róż dostała na spód obornik i a nawet w połowie moje róże nie wyglądają tak jak Twoje.
Sądzę, że to również zasługa mikroklimatu
A Pomponella trafia na listę zakupów wiosennych -jest piekna
			
			
									
						
							Sądzę, że to również zasługa mikroklimatu
A Pomponella trafia na listę zakupów wiosennych -jest piekna
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
			
						Zapraszam do mojego ogrodu
- Maddy77
- 500p 
- Posty: 641
- Od: 2 maja 2012, o 18:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Kontakt:
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012
Agnieszko widzę, że Twoje różyczki zaczęły na nowo Nas czarować  
 
Eden Rose jest cudna 
 
A dzięki Tobie skusiłam się na First Lady i nie żałuję 
 
Leoś i Pomponella cude 
 
Czy China Girl należy do zdrowych róż?
			
			
									
						
										
						 
 Eden Rose jest cudna
 
 A dzięki Tobie skusiłam się na First Lady i nie żałuję
 
 Leoś i Pomponella cude
 
 Czy China Girl należy do zdrowych róż?
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012
Aga - te tarasy były wcześniej na Twojej działce czy Wy je jakoś dodatkowo usypywaliście?
Opowiedź trochę o tym.
			
			
									
						
										
						Opowiedź trochę o tym.
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012
Agniesik Leo to Leonardo da Vinci. Tutaj możesz więcej o nim przeczytać http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.3792.2 
To wspaniała róża. A Bonikę tylko lubię, ale zatrzymam dwie ze względu na to spektakularne kwitnienie. Z daleka tworzą piękną plamę barwną.
Róże mam dopiero drugi sezon.
Ogród w całości chyba nie zachwyca. Dolny wygląda ciekawie, ale u góry wybudowali mi się sąsiedzi i zrobiło się ciasno. Jest tak jakoś szeregowo i wiem, że muszę dosadzić drzewa. Poza tym żywopłoty są młodziutkie. Może za dwa, trzy lata będzie co oglądać. Dopiero zakładam ogród
Margo trzymam kciuki Mam nadzieję, że się uda. Mi nie rosną klematisy
 Mam nadzieję, że się uda. Mi nie rosną klematisy   
   
 
Soczewka sam fakt, że w koło pełno dzikich róż, już o czymś świadczy. Na pewno masz rację.
Maddy cieszę się, że First Lady się spodobała Pytasz o China Girl. Nigdy nie mogłam absolutnie narzekać na tę różę. Nie miała i nie ma ani jednej plamki.
 Pytasz o China Girl. Nigdy nie mogłam absolutnie narzekać na tę różę. Nie miała i nie ma ani jednej plamki. 
Gosiu jak kupiliśmy działkę to połowa na której stoi dom, była i jest idealnie płaska. Drugą połowę stanowiło zbocze. Postanowiliśmy je zaadoptować i wykopaliśmy okrągłe tarasy, które wzmocniliśmy podkładami kolejowymi.
Działka wyglądała bliźniaczo jak to za różanką. To był prosty stok.

			
			
									
						
										
						To wspaniała róża. A Bonikę tylko lubię, ale zatrzymam dwie ze względu na to spektakularne kwitnienie. Z daleka tworzą piękną plamę barwną.
Róże mam dopiero drugi sezon.
Ogród w całości chyba nie zachwyca. Dolny wygląda ciekawie, ale u góry wybudowali mi się sąsiedzi i zrobiło się ciasno. Jest tak jakoś szeregowo i wiem, że muszę dosadzić drzewa. Poza tym żywopłoty są młodziutkie. Może za dwa, trzy lata będzie co oglądać. Dopiero zakładam ogród

Margo trzymam kciuki
 Mam nadzieję, że się uda. Mi nie rosną klematisy
 Mam nadzieję, że się uda. Mi nie rosną klematisy   
   
 Soczewka sam fakt, że w koło pełno dzikich róż, już o czymś świadczy. Na pewno masz rację.
Maddy cieszę się, że First Lady się spodobała
 Pytasz o China Girl. Nigdy nie mogłam absolutnie narzekać na tę różę. Nie miała i nie ma ani jednej plamki.
 Pytasz o China Girl. Nigdy nie mogłam absolutnie narzekać na tę różę. Nie miała i nie ma ani jednej plamki. Gosiu jak kupiliśmy działkę to połowa na której stoi dom, była i jest idealnie płaska. Drugą połowę stanowiło zbocze. Postanowiliśmy je zaadoptować i wykopaliśmy okrągłe tarasy, które wzmocniliśmy podkładami kolejowymi.
Działka wyglądała bliźniaczo jak to za różanką. To był prosty stok.

Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012
Słuchajcie. Robię porządki kolorystyczne i postanowiłam sprzedać niektóre róże. 
Wystawiłam:
China Girl - 8 sztuk
Charles Austin 1 sztuka
My Girl - 2 sztuki (zostawiam jedną)
Aquarell - 1 sztuka
Łososiową pnącą nn
Jacque Cartier (jednak) 1 sztuka
Bonika - 2 sztuki (mam aż 5 ;))
Postillion
i Augustę Luise
Zainteresowani mogą pisać na priva 
 
Róże mają wypasione korzenie ;)
			
			
									
						
										
						Wystawiłam:
China Girl - 8 sztuk
Charles Austin 1 sztuka
My Girl - 2 sztuki (zostawiam jedną)
Aquarell - 1 sztuka
Łososiową pnącą nn
Jacque Cartier (jednak) 1 sztuka
Bonika - 2 sztuki (mam aż 5 ;))
Postillion
i Augustę Luise
Zainteresowani mogą pisać na priva
 
 Róże mają wypasione korzenie ;)
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012
Agnieszko witam Ciebie w Twoim Krolestwie!
Moi poprzednicy napisali juz praktycznie wszystko co mozliwe o Twioch przepieknych rozach, bajkowych mglach i wspanialych, profesjonalnych zdjeciach.
Fantastyczne ujecia, dobrane swiatlo, doswiadczenie, wyobraznia oraz "reka do roz" pozwalaja mi zdecydowanie na stwierdzenie ze Twoje zdjecia sa wizytowka tego forum.
Marzenie o tak zadbanych rozach przeistacza sie w sen pod Twoim tytulem: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" ktory wielu z nas po pierwszej wizycie "przesladuje" ale staje sie z pewnoscia bodzcem do nasladowan oraz wlasnych inspiracji.
Zycze Tobie realizacji wielu, mozliwie wszystkich planow i marzen zwiazanych z domem i barwnym ogrodem pelnym bajecznej atmosfery i wspaniale dobranych kompozycji.
Naturalnie będę Twoim czestym gosciem
			
			
									
						
							Moi poprzednicy napisali juz praktycznie wszystko co mozliwe o Twioch przepieknych rozach, bajkowych mglach i wspanialych, profesjonalnych zdjeciach.
Fantastyczne ujecia, dobrane swiatlo, doswiadczenie, wyobraznia oraz "reka do roz" pozwalaja mi zdecydowanie na stwierdzenie ze Twoje zdjecia sa wizytowka tego forum.
Marzenie o tak zadbanych rozach przeistacza sie w sen pod Twoim tytulem: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" ktory wielu z nas po pierwszej wizycie "przesladuje" ale staje sie z pewnoscia bodzcem do nasladowan oraz wlasnych inspiracji.
Zycze Tobie realizacji wielu, mozliwie wszystkich planow i marzen zwiazanych z domem i barwnym ogrodem pelnym bajecznej atmosfery i wspaniale dobranych kompozycji.
Naturalnie będę Twoim czestym gosciem

Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
			
						... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
- monimg
- 500p 
- Posty: 565
- Od: 13 lut 2012, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012
Witam, 
Pomponella przepiękna. Taka śliczniutka, że aż ślinka cieknie. Zresztą wszystko smaczne. Naprawdę ładniutkie zakątki u Ciebie w ogrodzie.
			
			
									
						
										
						Pomponella przepiękna. Taka śliczniutka, że aż ślinka cieknie. Zresztą wszystko smaczne. Naprawdę ładniutkie zakątki u Ciebie w ogrodzie.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012
 Agnieszko, czytam, że zmiany się szykują
 Agnieszko, czytam, że zmiany się szykują   powiedz mi gdzie mogę zobaczyć Łososiową pnącą nn
 powiedz mi gdzie mogę zobaczyć Łososiową pnącą nn Sporo ich wyprowadzasz, a nowe będą ?
Piękne zdjęcia

Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012
Alpax ale pięknie mi napisałeś. Aż cała się rumienię jak panna   Dziękuję
 Dziękuję
Maju Pytasz o łosiową pnącą. Nie mam zdjęcia całego krzaku, bo cały czas cięłam ją. Wypuszczała tak długie baty, że zasłaniała mi moje rabatówki z przodu. Ucinałam nawet pąki kwiatowe. Nie mam pojęcia co to za róża.
Kwitła w kiściach po kilka.


Znalazłam jeszcze takie zdjęcie

Oczywiście będzie nowa różowa rabata u góry przy garażu. W zasadzie już jest. Otoczona obwódką z młodych bukszpanów i lawendy. Tylko róże jeszcze nie wszystkie z planowanych rosną. Na razie biednie to wygląda, ale kiedyś będzie ładnie.
Na dole troszkę znowu poprzesadzam, ale na korzyść. Miejscami jest za gęsto.
Muszę też wysadzić te łosiowe pnące i zamienić je na krzaczkowe białe, czyli tak jak miało być od początku.
Będzie trochę nowych białych róż w przedogródku.
			
			
									
						
										
						 Dziękuję
 DziękujęMaju Pytasz o łosiową pnącą. Nie mam zdjęcia całego krzaku, bo cały czas cięłam ją. Wypuszczała tak długie baty, że zasłaniała mi moje rabatówki z przodu. Ucinałam nawet pąki kwiatowe. Nie mam pojęcia co to za róża.
Kwitła w kiściach po kilka.


Znalazłam jeszcze takie zdjęcie

Oczywiście będzie nowa różowa rabata u góry przy garażu. W zasadzie już jest. Otoczona obwódką z młodych bukszpanów i lawendy. Tylko róże jeszcze nie wszystkie z planowanych rosną. Na razie biednie to wygląda, ale kiedyś będzie ładnie.
Na dole troszkę znowu poprzesadzam, ale na korzyść. Miejscami jest za gęsto.
Muszę też wysadzić te łosiowe pnące i zamienić je na krzaczkowe białe, czyli tak jak miało być od początku.
Będzie trochę nowych białych róż w przedogródku.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012
 Agnieszko dziękuję za zdjęcia nn, ona jest śliczna.
 Agnieszko dziękuję za zdjęcia nn, ona jest śliczna. Myślę, że teraz znajdzie się ktoś chętny na nią.
Zmiany na rabatach bardzo ciekawie się zapowiadają, jestem bardzo ciekawa jakie roże tam posadzisz?
Czy to jest niespodzianka

Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012
Maju nn znalazła nowy dom. 
Jestem już po pierwszych zmianach.
Zarażam różami otoczenie i posadziłam też dwóm sąsiadkom po kilkanaście krzaczków. Powstała nowa różanka na wzgórzu obok mnie a druga naprzeciwko.
 a druga naprzeciwko. 
Moja różanka troszkę zesmutniała. Część róż musiałam obciąć z powodu przeprowadzki na inne miejsce a część już zwyczajnie przekwitła. Róże kwitną pojedynczymi kwiatami oprócz Lea i Pomponelli, które wciąż są obsypane.
Za to u góry sporo róż dopiero zaczyna kwitnąć i sprzyja im ładna pogoda. Zdaje się, że rozwiną większość zawiązanych pąków.
Tu widać dziurę bo jednej z bonic, które sprzedałam. Niektóre z dziur zasypię a na inne posadzę róże pnące. Akurat w miejsce tej ma trafić The Wedgwood Rose a za nią biała pergola.

Leo się nie poddaje

A tu inne dziury po sprzedanych różach. Tutaj raczej posadzę jakieś miniatury w nóżki. Spodobał mi się ten prześwit.

Sweet memories wiecznie wytwarza pąki kwiatowe. To najbardziej kwitnąca róża w moim ogrodzie. Zaraz za nią plasuje się Crocus rose. To naprawdę aktualne zdjęcia.




Dalie jeszcze się trzymają. Chyba nie było przymrozków.

Mam też wymarzone schody

Kwitnie wciąż nieśmiało Queen of Sweeden

Księżniczka Maria wreszcie odchorowała wiosnę. Teraz to ładna róża

Z przodu róże mają trzecią wiosnę Znowu zaczynają kwitnąć. Clair Austin. Bardzo ją polubiłam. Dokupiłam jej parę sztuk.
 Znowu zaczynają kwitnąć. Clair Austin. Bardzo ją polubiłam. Dokupiłam jej parę sztuk. 

Pilgrima też. Wspaniała róża

Pierwszy kwiat Artemis po przerwie

Lions pozazdrościła Clair wyglądu. Bardzo zaczęła ją przypominać ;)

A to moja narmajniejsza róża - Chopin Nie mam pojęcia czemu tak słabo rośnie.
 Nie mam pojęcia czemu tak słabo rośnie. 

Mgły teraz jesienią są dość powszechne


No i na koniec moja jesienna rabatka

Moimi nowymi mieszkankami będą między innymi:
Komos
Gentle Hermione
Princess Alexandra of Kent
The Wedgwood Rose
Charles Darwin
Sharifa Asma
Stephanie Baronin zu Guttenberg Rose
Biedermeier
Nina Renaissance
Charming Piano
James Galway
Parky
Young Lycidas
Alexandra - Princesse de Luxembourg
Dokupiłam też więcej krzaczków róż, które lubię.
			
			
									
						
										
						Jestem już po pierwszych zmianach.
Zarażam różami otoczenie i posadziłam też dwóm sąsiadkom po kilkanaście krzaczków. Powstała nowa różanka na wzgórzu obok mnie
 a druga naprzeciwko.
 a druga naprzeciwko. Moja różanka troszkę zesmutniała. Część róż musiałam obciąć z powodu przeprowadzki na inne miejsce a część już zwyczajnie przekwitła. Róże kwitną pojedynczymi kwiatami oprócz Lea i Pomponelli, które wciąż są obsypane.
Za to u góry sporo róż dopiero zaczyna kwitnąć i sprzyja im ładna pogoda. Zdaje się, że rozwiną większość zawiązanych pąków.
Tu widać dziurę bo jednej z bonic, które sprzedałam. Niektóre z dziur zasypię a na inne posadzę róże pnące. Akurat w miejsce tej ma trafić The Wedgwood Rose a za nią biała pergola.

Leo się nie poddaje

A tu inne dziury po sprzedanych różach. Tutaj raczej posadzę jakieś miniatury w nóżki. Spodobał mi się ten prześwit.

Sweet memories wiecznie wytwarza pąki kwiatowe. To najbardziej kwitnąca róża w moim ogrodzie. Zaraz za nią plasuje się Crocus rose. To naprawdę aktualne zdjęcia.




Dalie jeszcze się trzymają. Chyba nie było przymrozków.

Mam też wymarzone schody

Kwitnie wciąż nieśmiało Queen of Sweeden

Księżniczka Maria wreszcie odchorowała wiosnę. Teraz to ładna róża

Z przodu róże mają trzecią wiosnę
 Znowu zaczynają kwitnąć. Clair Austin. Bardzo ją polubiłam. Dokupiłam jej parę sztuk.
 Znowu zaczynają kwitnąć. Clair Austin. Bardzo ją polubiłam. Dokupiłam jej parę sztuk. 
Pilgrima też. Wspaniała róża

Pierwszy kwiat Artemis po przerwie

Lions pozazdrościła Clair wyglądu. Bardzo zaczęła ją przypominać ;)

A to moja narmajniejsza róża - Chopin
 Nie mam pojęcia czemu tak słabo rośnie.
 Nie mam pojęcia czemu tak słabo rośnie. 
Mgły teraz jesienią są dość powszechne


No i na koniec moja jesienna rabatka

Moimi nowymi mieszkankami będą między innymi:
Komos
Gentle Hermione
Princess Alexandra of Kent
The Wedgwood Rose
Charles Darwin
Sharifa Asma
Stephanie Baronin zu Guttenberg Rose
Biedermeier
Nina Renaissance
Charming Piano
James Galway
Parky
Young Lycidas
Alexandra - Princesse de Luxembourg
Dokupiłam też więcej krzaczków róż, które lubię.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012
 Agnieszko,
 Agnieszko, widać przemyślane zmiany
 
 Zachwycasz się Clair Austin, jak rośnie i kwitnie ta róża ?
Bardzo mi się ona podoba
 ale nie każda pasuje na moja rabatkę.
 ale nie każda pasuje na moja rabatkę.   
 Widzę, że zmieniasz kolorystykę na rabatach na bardziej bezpieczną i elegancką.
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012
Ale świadome zmiany, jestem pod wrażeniem. Czekam teraz efektu w następnym sezonie.....
Ja spasowalam juz z zamowieniami....
I jestem pod wrażeniem twojego wpływu na sąsiedztwo.
Widoki i zdjęcia jak zwykle boskie - mieszkasz na Olimpie....
			
			
									
						
							Ja spasowalam juz z zamowieniami....
I jestem pod wrażeniem twojego wpływu na sąsiedztwo.
Widoki i zdjęcia jak zwykle boskie - mieszkasz na Olimpie....

Pozdrawiam
			
						Re: "Tam gdzie mgły i róże mieszkają" 2012
Mieszkasz na Olimpie.... szczegolnie trafne okreslenie justi177 dotyczace drugiego zdjecia z przepieknym zamglonym horyzontem.
Nie wspomne o fotce ze schodami no i te ROZE
			
			
									
						
							Nie wspomne o fotce ze schodami no i te ROZE

Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
			
						... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz









 
 
		
