Mam wrażenie, że moja barbula ma inne listki, czy to ta sama odmiana? A kobea ma pierwszy kwiat
Ogródek Robaczka cz. 4
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasiu fociki całkiem letnie u ciebie
Tzn mam na myśli, że ogród wygląda jak w pełni lata
Lawenda jeszcze kwitnie
I róże, ale te to chyba do października
Mam wrażenie, że moja barbula ma inne listki, czy to ta sama odmiana? A kobea ma pierwszy kwiat
Mam wrażenie, że moja barbula ma inne listki, czy to ta sama odmiana? A kobea ma pierwszy kwiat
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Metamorfoza Twojego ogrodu dokonuje się błyskawicznie
Nie byłem 2-3 miesiące a tu takie zmiany
Niestety mam wolny internet i nie moge w pełni oglądać Twoich zdjęć
Niestety mam wolny internet i nie moge w pełni oglądać Twoich zdjęć
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Podziwiam wszystko, szczególnie podoba mi się takie tam
czyli jakieś widoczki z elementami architektury. Ale niezmiennie jestem zachwycona tymi łukami nad głównym chodniczkiem, no wprost cudo.
To też dzieło 'Twojego' kowala?
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7726
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
KASIU....... w którym wątku mogę posiedzieć na Twoim tarasie 
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Twoje lawendy szaleją. U mnie wtym roku nawet one zastrajkowały nie móiwąc o różach.
Kasiu, jak tylko będę mogła na pewno zgłosze się do Ciebie o przygarnięcie
Kasiu, jak tylko będę mogła na pewno zgłosze się do Ciebie o przygarnięcie
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kurcze, ale masz jeszcze kolorowo
u mnie już sie zaczyna robic buro i ponuro, w dodatku Hakuro jakaś czarna sie zrobiła po przesadzeniu. Mam nadzieje, ze na wiosnę ładnie odbije 
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasiu, czy dobrze pamiętam, że Ty kupiłaś Diamond Ball? Dzisiaj go dorwałam i tak się uśmiechał, że nie mogłam nie przygarnąć.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Dzień dobry
Dzisiaj pogoda w kratkę...czasem słońce, czasem deszcz
Cały dzień spędziłam na błogim lenistwie, wypiłam kwakę w cudownym ogrodzie Ewy, a potem ... herbatkę różaną z Ewą u siebie
Teraz zaczęło padać, więc plany sadzenia piwonii odkładam na później. Zakupiłam odmiany Shirley Temple i Maxima Festiva które podziwiałam w waszych ogrodach latem, m.in. u Moni/Vertigo
Elu, drobna praca w ogrodzie to też odpoczynek
Ale limit rewolucji chyba wyczerpałam..
Iwonko majowa, dziękuję, szczególnie za rady w sprawie liriope
Na pewno je okopczykuję. Ten powojnik, o który pytasz, to Gen. Sikorski, ale Mrs Chalmondeley też mam, jest uroczy.
Linetko, u mnie lato w pełni i w ogrodzie nie czuję wcale jesieni, gdyby nie te chłodne wieczory i krótkie dni...roślinki w każdym razie nie dają za wygraną i kwitną w najlepsze! Niektórym różom doskwierają choroby późnego lata głównie mączniak prawdziwy i rzekomy, ale zwalczam.
Dorotko, miło mi, że wpadłaś
ja też jestem zabiegana, każdego chciałabym odwiedzić, a nie zawsze mam czas na wpisy. Różyczki jeszcze cieszą oczy, oby jak najdłużej!
April, bardzo lubię zestawiać powojniki w tych dwóch barwach - fioletu i bieli, to ładny duet! Ognik u mnie rośnie trochę przypadkowo, zapomniałam, że tam jest..
Madziu, dziękuję bardzo za miłe słowa
Zrobię coś dla Ciebie
Ale wszystkie chwaściory dostępne tylko zwiedzającym, więc zapraszam w realu
Justynko, dziękuję za uznanie, bardzo mi miło to słyszeć
Aniu, witam po dłuższej przerwie! Bardzo dziękuję za tyle ciepłych słów pod adresem ogrodu! Miło mi, że Ci się podoba, choć rośliny jeszcze młode i sam ogród też. Myślę, że za 2-3 lata praca da prawdziwy efekt, więc nie pozostaje mi nic innego jak uczyć się cierpliwości...
Francesca, bardzo mi miło, że mój ogród tak odbierasz, choć do angielskiego ogrodu jeszcze sporo brakuje, jakie 15 lat
Sweet Summer Love pachnie słodko troszkę przypomina mi cukierkowy zapach smagliczki. Morning Greeting czyli Morgengruss to dość odporna i zdrowa róża pnąca, mam ją od zeszłego roku a pędy sięgają już 2 metrów. Fajny bladawiec ;-))
Kasiu, witaj
dziękuję za odwiedziny, komplementy i różane pozdrowienie!
Danusiu, dziękuję, jesteś kochana
Odpoczywaj u mnie do woli
Kobea rośnie bardzo szybko, już zarosła mi siatkę na szerokości 2 metrów, choć to tylko 2 nasionka były
Kasiu/Magenta, Lawenda jeszcze szaleje, żal mi ją ścinać.. Róże mają też sporo pączków, myślę, że jeśli nie będzie nocnych przymrozków to jeszcze długo pokwitną. Barbule mam klandońskie odmiana "Heavenly Blue' - mają zielone listki, a jaką Ty masz?
Jacku, dziękuję za odwiedziny! szkoda, że fot u Ciebie nie widać..ciekawa jestem, co myślisz o zmianach.
Majeczko, bardzo dziękuję! te pergole nad wejściem też robił mi kowal. Są wykonane na wymiar, szerokie na 2 metry i wysokie na pond 250 cm.
Krysiu, tutaj jest kilka zdjęć tarasu
Gosiu, lawenda wyjątkowo dobrze u mnie rośnie, przynajmniej na razie. Jesteś zawsze mile widziana, zapraszam
Madziu, mam nadzieję, że Hakuro odżyje..może to jakiś grzyb? Moje przycięłam ostatni raz, teraz bardziej przypominają kule ;-))
Beatko, tak, mam Diamond Ball, wrzucałam nawet w tym tygodniu zdjęcia. Ma pełne kwiaty, bardzo ładne, będziesz zadowolona
Pokażę Wam co jeszcze kwitnie..
Octavia Hill

Lawenda & Budleja 'Blue Chip' - białe róże Kent pączkują...zakwitła ponownie lobelia z siewu



Vanilla Fraise - ten krzak miał więcej cienia

Pinky Winky

Zimowity

Coś na słodko..

Kolo

Merselisburg Castle

Rooguchi


I słońce zachodzące nad parawanem..


Dzisiaj pogoda w kratkę...czasem słońce, czasem deszcz
Teraz zaczęło padać, więc plany sadzenia piwonii odkładam na później. Zakupiłam odmiany Shirley Temple i Maxima Festiva które podziwiałam w waszych ogrodach latem, m.in. u Moni/Vertigo
Elu, drobna praca w ogrodzie to też odpoczynek
Iwonko majowa, dziękuję, szczególnie za rady w sprawie liriope
Linetko, u mnie lato w pełni i w ogrodzie nie czuję wcale jesieni, gdyby nie te chłodne wieczory i krótkie dni...roślinki w każdym razie nie dają za wygraną i kwitną w najlepsze! Niektórym różom doskwierają choroby późnego lata głównie mączniak prawdziwy i rzekomy, ale zwalczam.
Dorotko, miło mi, że wpadłaś
April, bardzo lubię zestawiać powojniki w tych dwóch barwach - fioletu i bieli, to ładny duet! Ognik u mnie rośnie trochę przypadkowo, zapomniałam, że tam jest..
Madziu, dziękuję bardzo za miłe słowa
Jasne że mam, ale jakoś nigdy się w kadrze nie mieścivariegata pisze:Może jednak masz gdzieś leżące byle jak wiaderko, albo chwasta, czy może chociaż jakiś przekwitły kwiat pod krzakiem? No proooszę.
Justynko, dziękuję za uznanie, bardzo mi miło to słyszeć
Aniu, witam po dłuższej przerwie! Bardzo dziękuję za tyle ciepłych słów pod adresem ogrodu! Miło mi, że Ci się podoba, choć rośliny jeszcze młode i sam ogród też. Myślę, że za 2-3 lata praca da prawdziwy efekt, więc nie pozostaje mi nic innego jak uczyć się cierpliwości...
Francesca, bardzo mi miło, że mój ogród tak odbierasz, choć do angielskiego ogrodu jeszcze sporo brakuje, jakie 15 lat
Sweet Summer Love pachnie słodko troszkę przypomina mi cukierkowy zapach smagliczki. Morning Greeting czyli Morgengruss to dość odporna i zdrowa róża pnąca, mam ją od zeszłego roku a pędy sięgają już 2 metrów. Fajny bladawiec ;-))
Kasiu, witaj
Danusiu, dziękuję, jesteś kochana
Kasiu/Magenta, Lawenda jeszcze szaleje, żal mi ją ścinać.. Róże mają też sporo pączków, myślę, że jeśli nie będzie nocnych przymrozków to jeszcze długo pokwitną. Barbule mam klandońskie odmiana "Heavenly Blue' - mają zielone listki, a jaką Ty masz?
Jacku, dziękuję za odwiedziny! szkoda, że fot u Ciebie nie widać..ciekawa jestem, co myślisz o zmianach.
Majeczko, bardzo dziękuję! te pergole nad wejściem też robił mi kowal. Są wykonane na wymiar, szerokie na 2 metry i wysokie na pond 250 cm.
Krysiu, tutaj jest kilka zdjęć tarasu
Gosiu, lawenda wyjątkowo dobrze u mnie rośnie, przynajmniej na razie. Jesteś zawsze mile widziana, zapraszam
Madziu, mam nadzieję, że Hakuro odżyje..może to jakiś grzyb? Moje przycięłam ostatni raz, teraz bardziej przypominają kule ;-))
Beatko, tak, mam Diamond Ball, wrzucałam nawet w tym tygodniu zdjęcia. Ma pełne kwiaty, bardzo ładne, będziesz zadowolona
Pokażę Wam co jeszcze kwitnie..
Octavia Hill

Lawenda & Budleja 'Blue Chip' - białe róże Kent pączkują...zakwitła ponownie lobelia z siewu



Vanilla Fraise - ten krzak miał więcej cienia

Pinky Winky

Zimowity

Coś na słodko..

Kolo

Merselisburg Castle

Rooguchi


I słońce zachodzące nad parawanem..


- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5056
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Ale u ciebie cudnie jest kwiaty kwitną cudownie
Zapraszam do mnie
Zapraszam do mnie
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Całkiem sporo jeszcze kwitnie:)..ale u mnie też są jeszcze..tylko pogoda okropna, jak się nie poprawi to poniszczą się roślinki... 
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
jejku......te widoczki to ja bym mogła oglądać przez caaaaalutki czas
zaś róże, lobelie, lawendy, powojniki i takie tam........ach jo
ooo......u Ewci byłaś?
no ja dziś nie leniuchowałam tylko pojechałam na zakupki na Franowo i znowu coś przytargałam
zaś róże, lobelie, lawendy, powojniki i takie tam........ach jo
ooo......u Ewci byłaś?
no ja dziś nie leniuchowałam tylko pojechałam na zakupki na Franowo i znowu coś przytargałam
-
Soczewka
- 1000p

- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Teraz już wiem na 100% , ze Artemisy dostaną do towarzystwa lawendę.
Za jej zapachem nie przepadam ale uwielbiam na nią patrzeć.
Jak bawiłam się w decoupage to lawenda była moim ulubionym elementem zdobniczym zaraz po niej róże
Za jej zapachem nie przepadam ale uwielbiam na nią patrzeć.
Jak bawiłam się w decoupage to lawenda była moim ulubionym elementem zdobniczym zaraz po niej róże
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Piękne widoczki znowu nma zafundowałaś
Twoje hortensje mają takie ładne liście o kwiatach nie wspomne
moje troche zbrązowiały
może to już taka pora roku .......
Twoje hortensje mają takie ładne liście o kwiatach nie wspomne
może to już taka pora roku .......
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
Kasiu, uwielbiam odpoczywac w Twoim ogrodzie. Jest taki romantyczny. Tutaj zdobywam dobry nastrój. szkoda, ze tych zdjęc nie mogę oglądac w pracy. Od razu człowiekowi by sie lepiej pracowało.
Dlaczego nie pozwolą prze jakiś czas włączać zdjęc. Niektórzy mają przerwę śniadaniową, a ja bym wolała zdjęciową. Albo raczej połączyłabym to razem.
Dlaczego nie pozwolą prze jakiś czas włączać zdjęc. Niektórzy mają przerwę śniadaniową, a ja bym wolała zdjęciową. Albo raczej połączyłabym to razem.
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7726
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 4
KASIU.....to piękne niebo to chyba już po burzy z gradem....piękne widoki nam zaserwowałaś na zimny wieczór.....
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna

