Zielony świat Moniki cz. 3
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8548
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Zielony świat Moniki cz. 3
Wy jestescie wariatki
Musze wpaść do tych Tajnos Agentos...tylko nie wiem czy dam rade, znam Wasze możliwości 
Re: Zielony świat Moniki cz. 3
Dorota, zapraszamy koniecznie do Tajnosów 
Re: Zielony świat Moniki cz. 3
Moniczko bardzo dziekuje tobie za roslinki
które dostałam od ciebie jestem bardzo zadowolona szczególnie ze skretniczków
mysle ze sie szybciutko u mnie zadomowią a storczusie sie odwdziecza za opieke Dziekuje gorąco

mysle ze sie szybciutko u mnie zadomowią a storczusie sie odwdziecza za opieke Dziekuje gorąco

- maja79
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1924
- Od: 8 maja 2011, o 17:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielin Zachodniopomorskie
Re: Zielony świat Moniki cz. 3
Dzień Dobry Monisiu
kochana miałam pytać,robiłaś ten podłoże Chiński? bo jestem ciekawa,jak smakował?
i kochana coraz chłodniej się robi już niedługo zmykamy z naszymi kwiatuszkami nie???
kochana miałam pytać,robiłaś ten podłoże Chiński? bo jestem ciekawa,jak smakował?
i kochana coraz chłodniej się robi już niedługo zmykamy z naszymi kwiatuszkami nie???
Re: Zielony świat Moniki cz. 3
Jak tam noc? Zeszłam rano na dół i zobaczyłam 4 stopnie na termometrze. A całe posadzone wczoraj przedszkole na tarasie!
No, nie całe, bo oleandry stoją w wazoniku na parapecie. Dobrze chociaż, że ponakładałam te butelki, ale i tak się martwię.
- maja79
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1924
- Od: 8 maja 2011, o 17:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielin Zachodniopomorskie
Re: Zielony świat Moniki cz. 3
nie wiem sama
cholerka szkoda chować już do domu,bo jeszcze ma być piękna złota jesień
,ale z drugiej strony to jeśli ma się wszystko zmarnowac
najgożej to mają młodziaczki to prawda 
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Zielony świat Moniki cz. 3
Witam kochani w ten mroźny wrześniowy piątek
Rano myślałam, że jeszcze śpię jak patrzyłam na termometr
Dokładnie o 5.50 było 4 stopnie
Masakra jakaś, od razu strach mnie obleciał co z moimi kwiatkami na balkonie, ale też ze strachu nawet na balkonik nie zajrzałam bo i tak co bym pomogła. Trzeba naszykować miejsce do zimowania i chyba te najbardziej wrażliwe już schować. Nie będę latać z donicami w te i z powrotem za każdym razem jak w prognozie pogody postraszą, że ma być zimno bo chyba bym szału dostała - z kilkoma donicami to bym polatała, ale z ponad 30 to już nie
Keetee, Sweety, Igorku - nie ma co narzekać prawda, trzeba się cieszyć tym co mamy i nie brać życia za bardzo poważnie
A te nasze forumkowe pogaduchy, zarówno te na serio zielone tematy jak i bardziej zwariowane, portafią niesamowicie podnieść na duchu i poprawić humor
Kocham was za to
Dorotko - niech Ci zdrowo rosną i pięknie kwitną
Maju - dzień dobry kochana
podłoże jeszcze nie robiłam bo mój M. sobie schabowe zażyczył
Ale na pewno zrobię przy najbliższej okazji i dam znać jak wyszedł
Linetko, Maju - no właśnie, trzeba pochować młodziaki, poszukać im miejsca do zimowania i te bardziej ciepłolubne roślinki też. Niby ma być jeszcze ciepło ale jak jakaś szczególna noc im zaszkodzi to szkoda by było
Rano myślałam, że jeszcze śpię jak patrzyłam na termometr
Masakra jakaś, od razu strach mnie obleciał co z moimi kwiatkami na balkonie, ale też ze strachu nawet na balkonik nie zajrzałam bo i tak co bym pomogła. Trzeba naszykować miejsce do zimowania i chyba te najbardziej wrażliwe już schować. Nie będę latać z donicami w te i z powrotem za każdym razem jak w prognozie pogody postraszą, że ma być zimno bo chyba bym szału dostała - z kilkoma donicami to bym polatała, ale z ponad 30 to już nie
Keetee, Sweety, Igorku - nie ma co narzekać prawda, trzeba się cieszyć tym co mamy i nie brać życia za bardzo poważnie
Dorotko - niech Ci zdrowo rosną i pięknie kwitną
Maju - dzień dobry kochana
Linetko, Maju - no właśnie, trzeba pochować młodziaki, poszukać im miejsca do zimowania i te bardziej ciepłolubne roślinki też. Niby ma być jeszcze ciepło ale jak jakaś szczególna noc im zaszkodzi to szkoda by było
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Zielony świat Moniki cz. 3
Ja też się zastanawiam czy nie zabrać już do domku kwiatów
, ale trochę mi szkoda już im słonko ograniczać
Chyba po prostu zaryzykuję, zwłaszcza że ja nie mam jakiś rarytasów 
- maja79
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1924
- Od: 8 maja 2011, o 17:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielin Zachodniopomorskie
Re: Zielony świat Moniki cz. 3
to dziś pochowam wszystkie młodziaczki 
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Zielony świat Moniki cz. 3
Tesiu - kochana przezcież to nie muszą być rarytaski
mi każdej roślinki szkoda czy była za 2 czy 20 zł
Jak masz możliwość to schowaj na noc, a jak będzię ładna pogoda to z powrotem na słonko.
Maju - ja też już dzisiaj porobię porządki w roślinkach
Maju - ja też już dzisiaj porobię porządki w roślinkach
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Zielony świat Moniki cz. 3
Monika ale ja na przykład fuksie wsadziłam do gruntu, to trochę szkoda ją wykopywać, zwłaszcza że ma dużo pąków i liczę że jak będzie cieplej to rozkwitną 
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Zielony świat Moniki cz. 3
No tak, w takiej sytuacji to gorzej, może je owinąć czymś jak ma być tak zimno.
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Zielony świat Moniki cz. 3
Muszę pomyśleć i śledzić prognozy 
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Zielony świat Moniki cz. 3
Teresko, ja bym zrobiła tak: wzięła kilka sadzonek z tej fuksji i zostawiła ją, niech sobie rośnie. Jak zmarznie to trudno, nic straconego bo sadzonki będą 
- koniczynka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6250
- Od: 12 kwie 2008, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
Re: Zielony świat Moniki cz. 3
30 donic
to nie zła gimnastyka w ta i na zad tak biegać 



