
Papryka do gruntu. Część 2
- termic88
- 500p
- Posty: 539
- Od: 18 paź 2011, o 02:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Wyglądem przypomina moją.. Aji Lemon Drop. Ale że nie znam się za bardzo na papryczkach, odpowiedź może być średnio trafiona 

"Zawsze warto być człowiekiem, Choć tak łatwo zejść na psy" - moja ulubiona sentencja, zespół Dżem
Hymn spokoju, Moje nadwyżki
Pozdrawiam, Teresa.
Hymn spokoju, Moje nadwyżki
Pozdrawiam, Teresa.
-
- 100p
- Posty: 113
- Od: 5 lut 2012, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Papryka do gruntu. Część 2
termic88 pisze:Słodki Banan ( myśłałam że będzie żółty..)
Nie chciałbym przypadkiem Was krytykować, ale te papryczki już mocno przejrzały. Sweet/Hot banana dojrzałe są gdy mają kolor miodowo-woskowy jak sama nazwa wskazuje! Chyba każda papryka nie zrywana z krzaka w końcu zrobi się czerwona.cantati pisze:To znaczy, że ja zamiast Sweet Banana mam jakiegoś odmieńca
Moje też się ostatecznie wybarwiły na czerwono, ale są ostre jak...![]()
![]()
![]()
Sweet banana powstała z Hot banana gdy poprzez wieloletnią uprawę wyselekcjonowano odmianę o mniejszej ostrości. Każda choć odrobinę ostra papryka w miarę dojrzewania staje się ostrzejsza, a jak przejrzewa to jeszcze bardziej ostra. Moim zdaniem Hot banana, jest prawie że w ogóle nie ostra, gdy jest blado-żółta.
Mi jedna Hot banana/Hungarian wax wyrosła jakaś inna - ma małe ~4 cm owoce po fioletowym rumieńcu uzyskują czerwony kolor i nawetzielone są znacznie ostrzejsze od przejrzałej właściwej Hot banana/Hungarian wax; prawdopodobnie zaplątało się nasiono jakiejś innej odmiany. W najbliższym czasie wstawię zdjęcie do identyfikacji co to może być.
Pozdrawiam, Jakub.
Uwaga: Post może zawierać śladowe ilości orzechów arachidowych, oraz wiele substancji uznawanych za niebezpieczne - wskazana ostrożność!
Uwaga: Post może zawierać śladowe ilości orzechów arachidowych, oraz wiele substancji uznawanych za niebezpieczne - wskazana ostrożność!
- termic88
- 500p
- Posty: 539
- Od: 18 paź 2011, o 02:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Papryka do gruntu. Część 2



"Zawsze warto być człowiekiem, Choć tak łatwo zejść na psy" - moja ulubiona sentencja, zespół Dżem
Hymn spokoju, Moje nadwyżki
Pozdrawiam, Teresa.
Hymn spokoju, Moje nadwyżki
Pozdrawiam, Teresa.
- SandraABC
- 1000p
- Posty: 1242
- Od: 28 kwie 2011, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Możecie mi pomóc z identyfikacją? Obydwie to papryki ostre , mała fioletowa jest ostrzejsza niż ta zielono-fioletowa.
Oba krzaczki wysiane z akcyjnej Bolivian Rainbow, ale żadna jej nie przypomina.
Ten krzak jest cały fioletowy (liście i łodygi jak widać) , papryczka rośnie pionowo do góry, od razu jest soczyście fioletowa, maksymalna jej długośc to jakieś 2cm.

Ten krzak jest zielony, papryczka początkowo też zielona,później robi się fioletowa, średnio ostra , owoce do 5cm długości , lekko kanciaste.

Oba krzaczki wysiane z akcyjnej Bolivian Rainbow, ale żadna jej nie przypomina.
Ten krzak jest cały fioletowy (liście i łodygi jak widać) , papryczka rośnie pionowo do góry, od razu jest soczyście fioletowa, maksymalna jej długośc to jakieś 2cm.

Ten krzak jest zielony, papryczka początkowo też zielona,później robi się fioletowa, średnio ostra , owoce do 5cm długości , lekko kanciaste.

- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Kjakub, ja właśnie swoje "niby Sweet Banana" zrywałam w różnej fazie dojrzałości, i jako żółtawe i jak zaczęły się przebarwiać na pomarańczowo i kilka właśnie celowo zostawiłam by się wybarwiły do końca. W każdej postaci były ostre, choć faktycznie najmniej w momencie, gdy zerwane zostały zanim zaczęły nabierać pomarańczowego rumieńca.
SandraABC, niestety nie pomogę Ci z identyfikacją bo nie mam bladego co to za odmiany, ale zbieraj koniecznie nasionka na akcję, bo śliczności
SandraABC, niestety nie pomogę Ci z identyfikacją bo nie mam bladego co to za odmiany, ale zbieraj koniecznie nasionka na akcję, bo śliczności

Pozdrawiam, Dorota
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Sandra - nie znam odmiany ale mam taką fioletową paprykę jak Twoja na pierwszym zdjęciu.
Jak dojrzewa to robi się czerwona.
A szkoda....
Jak dojrzewa to robi się czerwona.
A szkoda....
-
- 100p
- Posty: 113
- Od: 5 lut 2012, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Papryka do gruntu. Część 2
cantati: Wydaje mi się, że gdy nabiera pomarańczowego rumieńca, to już troszkę późno - radził bym spróbować gdy jest taka woskowo-żółta, może nawet zielonkawa. Moja Hot banana w tym przypadku była w ogóle nieostra(może po prostu tylko ja nie wyczułem nic), a że zależało mi właśnie na pikantnej papryce, to przetrzymuję je co najmniej do momentu gdy osiągną kolor marchewkowy. Prawdę mówiąc, to zamawiając nasiona na akcji spodziewałem się, że ta odmiana będzie miała dosyć gruby miąższ, ale trochę się przeliczyłem, skórka też dosyć gruba. Natomiast w postaci pasty, czy dodana do zupy gulaszowej(drobniutko posiekana) jest naprawdę fajna, ale traci swoją ostrość, więc trzeba jej dać całkiem sporo - tylko, że wszystkie pestki wyrzucam.
Natomiast z papryki "Grecka" z akcji jestem bardzo zadowolony - gruby miąższ i wspaniały aromat - i u mnie nie jest w ogóle ostra.
Po tegorocznym doświadczeniu stwierdzam, że papryka jest dużo bardziej niezawodna niż pomidory(niepowodzenia z powodu niedoboru potasu w glebie i przeazotowania zbyt dużą ilością zakopanych pod nimi pokrzyw, oraz okropnego pękania) i bardziej przydatna w mojej kuchni(na przetwory, czy do mrożenia na zimę) niż cukinia. Już szykuję się na następną akcję - będę polował na ciekawsze papryki(raczej jakieś bałkańskie, albo super ostre). Oczywiście nasiona z moich papryk ciągle wydłubuję i zbieram
Natomiast z papryki "Grecka" z akcji jestem bardzo zadowolony - gruby miąższ i wspaniały aromat - i u mnie nie jest w ogóle ostra.

Po tegorocznym doświadczeniu stwierdzam, że papryka jest dużo bardziej niezawodna niż pomidory(niepowodzenia z powodu niedoboru potasu w glebie i przeazotowania zbyt dużą ilością zakopanych pod nimi pokrzyw, oraz okropnego pękania) i bardziej przydatna w mojej kuchni(na przetwory, czy do mrożenia na zimę) niż cukinia. Już szykuję się na następną akcję - będę polował na ciekawsze papryki(raczej jakieś bałkańskie, albo super ostre). Oczywiście nasiona z moich papryk ciągle wydłubuję i zbieram

Pozdrawiam, Jakub.
Uwaga: Post może zawierać śladowe ilości orzechów arachidowych, oraz wiele substancji uznawanych za niebezpieczne - wskazana ostrożność!
Uwaga: Post może zawierać śladowe ilości orzechów arachidowych, oraz wiele substancji uznawanych za niebezpieczne - wskazana ostrożność!
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Kjakub, ja miałam nasiona kupne, nie z akcji. Miąższ nie jest gruby, ale też nie taki cienki jak ma np. Sweet Pickle czy Cayenna. Trochę nasionek wydłubałam, zobaczymy więc w przyszłym roku jak to z tą jej ostrością będzie 
Tereska, Grosik - nasionka z papryczki Cayenna właśnie dziś nadłubałam
Suszą się i czekają na wysyłkę 

Tereska, Grosik - nasionka z papryczki Cayenna właśnie dziś nadłubałam


Pozdrawiam, Dorota
- grosik
- 200p
- Posty: 320
- Od: 30 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: powiat cieszyński
Re: Papryka do gruntu. Część 2
cantati 

Pozdrawiam ciepło, Gosia ;)
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko
- SandraABC
- 1000p
- Posty: 1242
- Od: 28 kwie 2011, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Comcia to ile ona dojrzewa? te są na krzakach (najstarsze) od połowy lipca , cały czas w dużym słońcu, osłonięte od wiatru i nawożone regularnie i jedynie rosną w obwodzie bo kolor taki sam - jedynie starsze dostają od łodyżki trochę większego białego rumieńca...
Nie wiem też kiedy dobre są te z drugiego zdjęcia - czy jak będą fioletowe czy też się będą robiły czerwone...
Nasionka będę zbierała jak się dowiem kiedy one tak na prawdę są dojrzałe...
Wg Wujka Google - fioletowa z pierwszego zdjęcia to Explosive Ember i faktycznie powinna zacząć robić się czerwona... teraz usiłuję rozszyfrować tą drugą.
Nie wiem też kiedy dobre są te z drugiego zdjęcia - czy jak będą fioletowe czy też się będą robiły czerwone...
Nasionka będę zbierała jak się dowiem kiedy one tak na prawdę są dojrzałe...
Wg Wujka Google - fioletowa z pierwszego zdjęcia to Explosive Ember i faktycznie powinna zacząć robić się czerwona... teraz usiłuję rozszyfrować tą drugą.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Ja miałam dopiero 3 czerwone papryczki, u koleżanki też w miarę dojrzewania czerwienieje, a szkoda, bo ładniejsza jest fioletowa. 

- Kasia1972
- 500p
- Posty: 969
- Od: 18 paź 2008, o 19:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Comciu - to ja dałam na akcję nasiona Ramiro, ale ona jest najpierw długo zielona, potem czerwienieje. Ja zrywałam te najdłuższe i "dochodziły" mi w domu pod ściereczką.Comcia pisze:
Taką bardzo długą zieloną miałam pod nazwą Ramiro.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Nasionka miałam od koleżanki, ale fakt - Ramiro właśnie się wybarwiła i to na taki ciemny przydymiony czerwony kolor. Muszę chociaż z tej papryki pozbierać nasionka bo z innych papryk córka mi "posprzątała". 

Re: Papryka do gruntu. Część 2
Pogoda jaka jest wszyscy widzą, a ja mam jeszcze sporo zielonych papryk na krzakach. Ożarowska mocno się ociąga.
Myślicie, że da radę dojrzec? Czy może powinnam je pozbierac? Na razie temperatura na plusie.
Myślicie, że da radę dojrzec? Czy może powinnam je pozbierac? Na razie temperatura na plusie.
Pozdrawiam, Dorota
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'