Ogród Linety
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogród Linety
Dziewczyny,też czytałam o ściółkowaniu węglem drzewnym zamiast kory nawet,bo wiatr nie wywiewa go i widziałam na zdjęciach w pieknym połączeniu z białymi kamykami.Nie pamiętam tylko pod jakie rosliny sie stosuje,bo nie każde to lubią.
Re: Ogród Linety
Małgosiu, dziękuję.
Ja z kolei znalazłam jakiś artykuł, gdzie są ze dwa zdania o tym węglu drzewnym. http://poradnikogrodniczy.pl/nawozy-organiczne.php
Szkoda tylko, że nie ma o roślinach, którym to służy.
Ja z kolei znalazłam jakiś artykuł, gdzie są ze dwa zdania o tym węglu drzewnym. http://poradnikogrodniczy.pl/nawozy-organiczne.php
Szkoda tylko, że nie ma o roślinach, którym to służy.
Re: Ogród Linety
A więc witam się u Ciebie
Zdjęcia z Chorwacji piękne,uwielbiam ten kraj bardzo
Rabata różana super!
Będę zaglądać do Ciebie.
Pozdrawiam

Zdjęcia z Chorwacji piękne,uwielbiam ten kraj bardzo

Rabata różana super!
Będę zaglądać do Ciebie.
Pozdrawiam

Re: Ogród Linety
Cześć, Bisiu, cieszę się, że mnie odwiedziłaś.
A Ty założysz swój wątek?

Re: Ogród Linety
Wiesz co,chyba tak
Ale muszę mieć więcej czasu,teraz jak jest pogoda to musze na maxa wykorzystać w ogrodzie.
Buziaczki

Ale muszę mieć więcej czasu,teraz jak jest pogoda to musze na maxa wykorzystać w ogrodzie.
Buziaczki

Re: Ogród Linety
Masz rację, to mogą być ostatnie dni, kiedy można nacieszyć się słońcem i jaką taką temperaturą. Tylko nie zapomnij pstrykać zdjęć przy pracy, bo potem zamieścisz od razu większą ich liczbę na swoim wątku. 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród Linety
Linetko i Ty się zaraziłaś różyczką
Powodzenia zatem, ta rabatka wygląda bardzo atrakcyjnie, żeby teraz dobrze przezimowały to przyszły rok będzie różanym szaleństwem
Pierwszy raz słyszę o takim ściółkowaniu
Za to Ty mnie zaraziłaś tymi koleusami totalnie. Dostałam jeszcze kilka, od forumowych koleżanek i będę wszystkie parapety zakoleusowane. Świetnie się zakorzeniają.
Coś ciekawego dzieje się z fuksją od Ciebie, na razie nie zapeszam ale...
miłego dnia


Pierwszy raz słyszę o takim ściółkowaniu

Za to Ty mnie zaraziłaś tymi koleusami totalnie. Dostałam jeszcze kilka, od forumowych koleżanek i będę wszystkie parapety zakoleusowane. Świetnie się zakorzeniają.
Coś ciekawego dzieje się z fuksją od Ciebie, na razie nie zapeszam ale...
miłego dnia

- stokrotka_polna
- 500p
- Posty: 714
- Od: 20 mar 2012, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: gdzieś między Katowicami a Krakowem
Re: Ogród Linety
Linetko, śliczny irysek
. Właśnie dostałam od koleżanki kępkę i będę sadzić. Nie zdążyłam nawet zapytać jakiego będzie koloru
, bo wpadła, zostawiła mi dwa wiadra winogron (dobrze mieć taką koleżankę) i iryski, i poleciała na swoją działeczkę. Iryski zasadzę jutro, dziś robimy winogronowy sok. A winogronka, takie piękne, jak Twoje
.




"Nie deptać stokrotek pod płotem, bo chociaż stokrotka maleńka, to w każdej jest nuta piosenki i w każdej poezji kropelka."
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
Re: Ogród Linety
APRIL, różyczka jest STRRRRASZNIE zaraźliwa.
Dotknęła nawet takie filary antyróżyczkaryzmu, jak na przykład Loki. 
A koleusy to także moje świeże doświadczenie. Miałam już przed laty do czynienia z czerwonawymi "pokrzywkami", ale nie zapałałam do nich wtedy jakimś szczególnym uczuciem. Dopiero w tym roku wiosną zobaczyłam chyba w Obi kilka odmian koleusów, wielkich, wielobarwnych, i zaraz kupiłam dwa, a potem zaczęłam rozsyłać szczepki. Cieszę się, że Tobie też się spodobały.
A za fuksję trzymam kciuki, tym bardziej że wszystkie moje szczepki, które dostałam od rodziny, niestety padły.
STOKROTECZKO, kompocik z winogron też jest niezły, wiem, bo w zeszłym roku zrobiliśmy go sporo i piło się z przyjemnością. Wina jeszcze nie ryzykowałam, zwłaszcza że tylko jeden członek rodziny miałby z niego pożytek. Kompot piją wszyscy.
A irys-niespodzianka to też miła rzecz, ileż to emocji, kiedy wreszcie pokaże się pąk!
Dzisiaj rzeczywiście mamy zapowiadane załamanie pogody, jest pochmurno i wiatr wieje, ale jeszcze jest dość ciepło. Dobrze, że wczoraj pstryknęłam jeszcze kilka zdjęć w słońcu. Okazuje się że róże zaczynająkwitnąć jedna po drugiej, świeżo posadzona Gloria Dei wypuściła śliczny kwiat i dwie różyczki NN, żółta i pomarańczowa. I białe iryski, bo się Wam podobały.

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us


A koleusy to także moje świeże doświadczenie. Miałam już przed laty do czynienia z czerwonawymi "pokrzywkami", ale nie zapałałam do nich wtedy jakimś szczególnym uczuciem. Dopiero w tym roku wiosną zobaczyłam chyba w Obi kilka odmian koleusów, wielkich, wielobarwnych, i zaraz kupiłam dwa, a potem zaczęłam rozsyłać szczepki. Cieszę się, że Tobie też się spodobały.

STOKROTECZKO, kompocik z winogron też jest niezły, wiem, bo w zeszłym roku zrobiliśmy go sporo i piło się z przyjemnością. Wina jeszcze nie ryzykowałam, zwłaszcza że tylko jeden członek rodziny miałby z niego pożytek. Kompot piją wszyscy.
A irys-niespodzianka to też miła rzecz, ileż to emocji, kiedy wreszcie pokaże się pąk!
Dzisiaj rzeczywiście mamy zapowiadane załamanie pogody, jest pochmurno i wiatr wieje, ale jeszcze jest dość ciepło. Dobrze, że wczoraj pstryknęłam jeszcze kilka zdjęć w słońcu. Okazuje się że róże zaczynająkwitnąć jedna po drugiej, świeżo posadzona Gloria Dei wypuściła śliczny kwiat i dwie różyczki NN, żółta i pomarańczowa. I białe iryski, bo się Wam podobały.


Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Ogród Linety
Gosiu u mnie jest oberwanie chmury
ciemno i leje strasznie
Irysek cudny


Irysek cudny

- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród Linety
A u mnie zimno,pochmurno,wieje i leje 

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogród Linety
Róże o tej porze są ładniejsze jak w pełni sezonu.Moje resztki co zostały po zimie są teraz obficie obsypane i kwiatami i pąkami.Wczoraj w kauflandzie kupiłam dwie miniaturki po złotówce strasznie zabiedzone,ciekawe czy je reanimuję.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród Linety
u mnie też paskudnie i spać się chce...
Ale niech popada bo Wisła ma 55 cm. Mam własne ujęcie wody i wolałabym się jakiegoś dnia nie zdziwić
Ale niech popada bo Wisła ma 55 cm. Mam własne ujęcie wody i wolałabym się jakiegoś dnia nie zdziwić

- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Ogród Linety
No proszę kolejna rabata różana, super, będzie co oglądać. Zazdroszczę lilii wodnych, uwielbiam je, ale nie mam niestety zbiorniczka 
