Jak się sprawują te maty z wikliny? ile już je masz?. Ja u siebie zastanawiam się nad takim rozwiązaniem, bo sąsiad jeszcze nie gospodaruje swojej działki i wielkie chwasty sieją się od niego do mnie.
Miejski ogródek Ani - moje początki
- kamcia
- 500p

- Posty: 856
- Od: 2 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Miejski ogródek Ani - moje początki
Pięknie, po prostu pięknie napatrzeć się nie mogę, zdjęcia jakby z jakiegoś katalogu o ogrodach
Jak się sprawują te maty z wikliny? ile już je masz?. Ja u siebie zastanawiam się nad takim rozwiązaniem, bo sąsiad jeszcze nie gospodaruje swojej działki i wielkie chwasty sieją się od niego do mnie.
Jak się sprawują te maty z wikliny? ile już je masz?. Ja u siebie zastanawiam się nad takim rozwiązaniem, bo sąsiad jeszcze nie gospodaruje swojej działki i wielkie chwasty sieją się od niego do mnie.
Początki małego ogródka
Pozdrawiam Kamilla
Pozdrawiam Kamilla
- Aancyk
- 1000p

- Posty: 1155
- Od: 20 lis 2010, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Miejski ogródek Ani - moje początki
AgaNet dzięki
cieszę się że wpadłaś. Wiąz na razie się zaprzyjaźnia się z tarasem i mam nadzieję że będzie pod nim miłe miejsce do odpoczynku. Cebule posadziłam, ale trochę z musu bo miałam urlop i wiedziałam że potem może być ciężko z czasem. Zastanawiam się jeszcze nad kompozycją doniczkową bo świetnie sprawdził się zeszłoroczny pomysł
megi1402 to szczepiona rajska jabłoń Evereste, te malutkie jabłuszka ponoć nadają się tylko na dżemy i lubię je ptaszki, ale ja ją kupiłam ze względu na to, że stanowi fajną ozdobę wiosną jak kwitnie i jesienią z jabłuszkami
robaczek_Poznan porządek to za dużo powiedziane chwastów pełno, ale chyba z powodu dużego zagęszczenia o tej porze roku mniej je widać. Na żwirowej rabacie jest naprawdę zielono, a ja nienawidzę wyrywać chwaściorów z pomiędzy kamieni
Na cebule jeszcze czas więc spokojnie zdążysz.
maja79 dziękuję pięknie
kamcia dzisiaj naprawdę mam dobry dzień tyle komplementów z samego rana dobrze nastraja na resztę dnia
dzięki.
Jestem bardzo zadowolona z mat wiklinowych ma je dwa lata i na razie żadnych niekorzystnych zmian na nich nie widzę więc naprawdę polecam bo można szybko i w miarę tanio uzyskać fajny efekt.
Wczoraj byłam na targach dom i ogród, ale w porównaniu z wiosną to wyszło im jeszcze słabiej. Stoisk ogrodowych było aż 7
i gdyby nie bezpłatne zaproszenie to wejściówki byłaby stratą kasy. Co prawda kupiłam pięciornika różowego, dwie fajne trawki i poszukiwaną jeżówkę, ale chyba tylko dlatego żeby nie wyjść z pustymi rękami 
megi1402 to szczepiona rajska jabłoń Evereste, te malutkie jabłuszka ponoć nadają się tylko na dżemy i lubię je ptaszki, ale ja ją kupiłam ze względu na to, że stanowi fajną ozdobę wiosną jak kwitnie i jesienią z jabłuszkami
robaczek_Poznan porządek to za dużo powiedziane chwastów pełno, ale chyba z powodu dużego zagęszczenia o tej porze roku mniej je widać. Na żwirowej rabacie jest naprawdę zielono, a ja nienawidzę wyrywać chwaściorów z pomiędzy kamieni
maja79 dziękuję pięknie
kamcia dzisiaj naprawdę mam dobry dzień tyle komplementów z samego rana dobrze nastraja na resztę dnia
Jestem bardzo zadowolona z mat wiklinowych ma je dwa lata i na razie żadnych niekorzystnych zmian na nich nie widzę więc naprawdę polecam bo można szybko i w miarę tanio uzyskać fajny efekt.
Wczoraj byłam na targach dom i ogród, ale w porównaniu z wiosną to wyszło im jeszcze słabiej. Stoisk ogrodowych było aż 7
- kamcia
- 500p

- Posty: 856
- Od: 2 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Miejski ogródek Ani - moje początki
fajne wytłumaczenieAancyk pisze: Co prawda kupiłam pięciornika różowego, dwie fajne trawki i poszukiwaną jeżówkę, ale chyba tylko dlatego żeby nie wyjść z pustymi rękami
Aniu a zabezpieczałaś jakoś te maty na zimę? malowałaś jakimś drewnochronem? Kupowałaś przez net czy gdzieś na miejscu?
Początki małego ogródka
Pozdrawiam Kamilla
Pozdrawiam Kamilla
- Aancyk
- 1000p

- Posty: 1155
- Od: 20 lis 2010, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Miejski ogródek Ani - moje początki
kamcia Kupowałam przez net, sprzedawcę namierzyłam na all i trochę się potargowałam bo brałam ponad 20 mat, niczym nie zabezpieczałam i raczej nie zamierzam. Pozdrawiam 
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Miejski ogródek Ani - moje początki
No właśnie, bo widziałam chyba nawet zdjęcia Twojego ogrodu u tego pana co sprzedawał te maty... 
Re: Miejski ogródek Ani - moje początki
Ja też się właśnie zastanawiam nad tymi matami,muszę się jakoś osłonić od drogi,później juz tuje jak urosną będą pełnić tę funkcję.Ale to jeszcze troszkę potrwa 
- Aancyk
- 1000p

- Posty: 1155
- Od: 20 lis 2010, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Miejski ogródek Ani - moje początki
justyna_gl Ten Pan korzysta z moich zdjęć bez mojej zgody , przez przypadek dowiedziałam się o tym od koleżanki
Bisia_ polecam są fajne i szybko się je montuje, poza tym są w miarę tanie
Bisia_ polecam są fajne i szybko się je montuje, poza tym są w miarę tanie
Re: Miejski ogródek Ani - moje początki
A pamiętasz może u kogo kupowałaś na all?
- Aancyk
- 1000p

- Posty: 1155
- Od: 20 lis 2010, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Miejski ogródek Ani - moje początki
Bisia_ wysłałam na priv. 
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Miejski ogródek Ani - moje początki
Ja dalej mam braki czasowe i cebule dalej nie posadzone
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Miejski ogródek Ani - moje początki
Maty wiklinowe mialam w poprzednim miejscu zamieszkania 12-14 lat - nie pamietam dokladnie
I oprocz tego ze wyblakly, zadnych strat nie zauwazylam.
Swoje obecne pociagnelam lazura do drewna ale tylko dlatego, ze kupilam puszke zeby konstrucje drewniane pomalowac a ze duzo zostalo, to tak przy okazji maznelam tez maty
Swoje obecne pociagnelam lazura do drewna ale tylko dlatego, ze kupilam puszke zeby konstrucje drewniane pomalowac a ze duzo zostalo, to tak przy okazji maznelam tez maty
Re: Miejski ogródek Ani - moje początki
Bardzo mi pomogłaś w podjęciu decyzjiJule pisze:Maty wiklinowe mialam w poprzednim miejscu zamieszkania 12-14 lat - nie pamietam dokladnieI oprocz tego ze wyblakly, zadnych strat nie zauwazylam.
Swoje obecne pociagnelam lazura do drewna ale tylko dlatego, ze kupilam puszke zeby konstrucje drewniane pomalowac a ze duzo zostalo, to tak przy okazji maznelam też maty
Dziękuję!
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Miejski ogródek Ani - moje początki
Maty wyglądają bardzo elegancko
, sama się nosiłam z zamiarem montażu, bo przecież mój płot leżał prawie rok w garażu i nie miał go kto zamontować, ale udało się, tak więc jeden wydatek mniej
Aniu, wiesz, że mnie się większość szpikulców od lampek połamało
Muszę jakiś patent na to znaleźć
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Miejski ogródek Ani - moje początki
Aniu, wracając do hebe jeśli je przechowasz w pomieszczeniu, to powinny przetrwać. Ja miałam kilka w glebie i bujałam się z nimi 2 lata, a jedną donicę taszczyłam do przedsionka. Zeszłej zimy nie zataszczyłam i lutowe mrozy je wykończyły. Miałam ten okaz z lewej strony taki jasno zieloniutki. Niestety nie zakwitł
Z przyjemnością zaglądam do twojego ogródeczka
Z przyjemnością zaglądam do twojego ogródeczka
- Aancyk
- 1000p

- Posty: 1155
- Od: 20 lis 2010, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Miejski ogródek Ani - moje początki
AgaNet właśnie o to chodzi
powinnaś opatentować pomysł
Jule Ależ mnie ucieszyłaś tą informacją, ja liczyłam chociaż na 5-7 lat a tu taka niespodzianka
lulka Mnie na razie rozwalił się jeden szpikulec i lampka rozbiła się o kamienie
Może je za płytko wbiłaś i podczas wiatrów się uszkadzają? Na zimę zamierzam pozdejmować klosze ale te metalowe pręty miałam zamiar zostawić tylko nie wiem czy dadzą radę jak one takie delikatne
magenta zobaczymy czy dotrwają do wiosny, bo jeśli mam się z nimi męczyć a do tego jeszcze nie będą kwitły to im podziękuję
Jule Ależ mnie ucieszyłaś tą informacją, ja liczyłam chociaż na 5-7 lat a tu taka niespodzianka
lulka Mnie na razie rozwalił się jeden szpikulec i lampka rozbiła się o kamienie
magenta zobaczymy czy dotrwają do wiosny, bo jeśli mam się z nimi męczyć a do tego jeszcze nie będą kwitły to im podziękuję



