Helenko, jestem bardzo zadowolona z tego rozchodnika, dlatego próbowałam go rozmnożyć żeby posadzić sobie jeszcze w innej części ogrodu. Obcięłam jeden pęd i wetknęłam do ziemi, ukorzenił się. Mam nadzieę, że w przyszłym roku rozrośnie się w kępę.
Iza, przekwitnięte kwiaty hortensji już obcięłam, teraz ma tylko trzy. Ciekawa jestem, jak zakwitnie w przyszłym roku.
Elu, spróbuję zebrać nasiona, daj znać jak będzesz siała niecierpki, to też wysieję w tym czasie. Spróbuję też przyciąć pędy i przechować całą roślinę na parapecie, czytałam że komuś się tak udało.
Aniu, ja do niedawna też nie wiedziałam
Gosiu, biały mur jest fajnym tłem dla roślin, trzeba tylko unikać kwitnących na biało, bo ich nie widać. Kwiaty bladoróżowej New Dawn też są z daleka słabo widoczne.
Olu, to suchodrzew chiński, ukorzeniłam z małej gałązki. Szybko rośnie, więc niedługo będę go musiała zacząć przycinać.
Ja mam gliniastą ziemię. Kiedyś wykopałam dołki na rośliny i po ulewnym deszczu stała w nich woda przez piętnaście minut, zanim wsiąkła.
Dwa obiekty latające na tle drzew sąsiadów.
Długo przyglądałam się ptakowi z pierwszej fotki, siedział nieruchomo i wydawało mi się, że to sowa. Dopiero po zmianie kąta widzenia dopatrzyłam się, że to gołąb, widziany od tyłu
