Różany ogród - 2012
- 
				Soczewka
- 1000p 
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Różany ogród - 2012
Ja tą Blush Verande  muszę sobie kupić Aniu przypomnij mi w jakiej szkółce zagranicznej ją zamawiałaś
Na Pashminę nadal jestem uodporniona. ( ciekawa jestem jak długo)
			
			
									
						
							Na Pashminę nadal jestem uodporniona. ( ciekawa jestem jak długo)
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
			
						Zapraszam do mojego ogrodu
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Różany ogród - 2012
 
 Aniu, róże u ciebie zjawiskowe
 Jak zawsze
 Jak zawsze 
Widziałam że 'Spirit of freedom' pięknie kwitła - zabójczy ma zapach, prawda ? Moja właśnie powtarza kwitnienie i całkiem nieźle poradziła sobie w tym bardzo deszczowym tegorocznym lecie.
- 
				Tomek K
- 100p 
- Posty: 160
- Od: 26 sty 2012, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Różany ogród - 2012
Pierwszy raz widzę takie fajne zastosowanie dla szyszek . Super to wygląda  
			
			
									
						
							
Tomek K. ,
			
						- Jatra
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3244
- Od: 18 sie 2011, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie-wlkp
- Kontakt:
Re: Różany ogród - 2012
 
 Witaj Aniu .
 
 Nadrabiam zaległości w Twoim wątku i cóż mogę powiedzieć by nie powtarzać się za innymi masz wyjątkowe róże , przepięknie oddajesz ich wdzięk .Oglądając je miałam wrażenie ,że czuje nawet ich cudowny zapach .
 
   
 Zima mnie ogołociła w 70% z róż
 .
 .- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Różany ogród - 2012
Aneczko, deszczyk potrzebny, nie ma co ukrywać.
U mnie też .
 .
Dziś już się przejaśniło a roślinom dużo lżej.
Przy okazji chłodniejszej pogody rozpoczęłam powoli jesienne przesadzanie.
Majeczko, Tajeczko 
 
Kaniu, zauważyłaś ją w ogóle na tym zdjęciu? 
 
Majeczko, moje dzieci się jeszcze trzymają, za to lekko rozłożyło kilka dni temu mnie i mojego eMa.
Żeby były nadal takie kolorki w ogrodzie, potrzebujemy teraz, po tym deszczu słonka .
 .
Bisiu, ja też już nie mam szczepionych na pniu róż, już za takimi nie patrzę.
Po tej zimie poszły dwie i wyleczyłam się z nich na dobre.
Moniś, Blush Veranda jest z francuskiej szkółki.
Kupowałam ją razem z Pashminą.
Aguś, Spirit of Freedom ma wspaniały zapach , moja też sobie nieźle radzi, ale u mnie pogoda nie deszczowa a sucha.
 , moja też sobie nieźle radzi, ale u mnie pogoda nie deszczowa a sucha. 
Tomku, dzięki 
 
Tereniu, dużo róż Ci wypadło .
 .
Ale za to masz piękne chryzantemki, więc w ogrodzie wciąż kolorowo, bajecznie
			
			
									
						
										
						U mnie też
 .
 .Dziś już się przejaśniło a roślinom dużo lżej.
Przy okazji chłodniejszej pogody rozpoczęłam powoli jesienne przesadzanie.
Majeczko, Tajeczko
 
 Kaniu, zauważyłaś ją w ogóle na tym zdjęciu?
 
 Majeczko, moje dzieci się jeszcze trzymają, za to lekko rozłożyło kilka dni temu mnie i mojego eMa.
Żeby były nadal takie kolorki w ogrodzie, potrzebujemy teraz, po tym deszczu słonka
 .
 .Bisiu, ja też już nie mam szczepionych na pniu róż, już za takimi nie patrzę.
Po tej zimie poszły dwie i wyleczyłam się z nich na dobre.
Moniś, Blush Veranda jest z francuskiej szkółki.
Kupowałam ją razem z Pashminą.
Aguś, Spirit of Freedom ma wspaniały zapach
 , moja też sobie nieźle radzi, ale u mnie pogoda nie deszczowa a sucha.
 , moja też sobie nieźle radzi, ale u mnie pogoda nie deszczowa a sucha. Tomku, dzięki
 
 Tereniu, dużo róż Ci wypadło
 .
 .Ale za to masz piękne chryzantemki, więc w ogrodzie wciąż kolorowo, bajecznie

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Różany ogród - 2012
Na weekend zostawiam deszczową Piano

doniczkową Anne Boleyn

Cornelia - zmarznięta do gruntu a potem połamana przez psa.. wzięła się za się mimo wszystko i na koniec sezonu obsypała się pąkami, to pierwsze rozkwitające kwiaty 
 

i inne:
William Christie

Falstaff

Boule de Neige

Sophia R.

Billet Doux


Fantasia M.

Alexandrina

			
			
									
						
										
						doniczkową Anne Boleyn
Cornelia - zmarznięta do gruntu a potem połamana przez psa.. wzięła się za się mimo wszystko i na koniec sezonu obsypała się pąkami, to pierwsze rozkwitające kwiaty
 
 i inne:
William Christie
Falstaff
Boule de Neige
Sophia R.
Billet Doux
Fantasia M.
Alexandrina
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Różany ogród - 2012
Aneczko, możesz wciągnąć na listę posiadanych Elbflorenz 
			
			
									
						
							
Pozdrawiam - BabajAGA
			
						- Alania
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różany ogród - 2012
William Christie nieustannie mnie zachwyca   Gdzie kupiony?
   Gdzie kupiony?
			
			
									
						
										
						 Gdzie kupiony?
   Gdzie kupiony?- kania
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Różany ogród - 2012
Aniu kochana, ale nie dałaś zdjęcia Tommelise   . Ja przynajmniej go nigdzie nie widzę
 . Ja przynajmniej go nigdzie nie widzę   .
 .
			
			
									
						
										
						 . Ja przynajmniej go nigdzie nie widzę
 . Ja przynajmniej go nigdzie nie widzę   .
 .- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Różany ogród - 2012
Zdjęcie Tommelise chyba jest, tylko ona nie kwitnie na nim .
 
			
			
									
						
										
						
- kania
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Różany ogród - 2012
O rany, ja nie widzę! Ale ze mnie ślepaczek  . Na którym zdjęciu? Jeszcze raz spojrzę, tym razem z nosem przy monitorze
 . Na którym zdjęciu? Jeszcze raz spojrzę, tym razem z nosem przy monitorze   .
 .
			
			
									
						
										
						 . Na którym zdjęciu? Jeszcze raz spojrzę, tym razem z nosem przy monitorze
 . Na którym zdjęciu? Jeszcze raz spojrzę, tym razem z nosem przy monitorze   .
 .- kogra
- Przyjaciel Forum 
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Różany ogród - 2012
A ja właśnie Cornelię zamówiłam.
No i zmartwiłaś mnie tym przemarznięciem.
Ale pociechą jest to, że odbiła i ma pączki.
			
			
									
						
							No i zmartwiłaś mnie tym przemarznięciem.
Ale pociechą jest to, że odbiła i ma pączki.
Grażyna.
kogro-linki
			
						kogro-linki
Re: Różany ogród - 2012
Aniu u mnie nawet te zwykłe padły niestety  
 
Chciałabym kupić jakieś miniaturki,co możesz mi polecić?
			
			
									
						
										
						 
 Chciałabym kupić jakieś miniaturki,co możesz mi polecić?
- Wanda7
- -Moderator Forum-. 
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różany ogród - 2012
Aniu, znowy piękne zdjęcia delikatnych ulotnych różyczek, w kroplach deszczu, w słońcu, w towarzystwie innych roślin - wszystko romantyczne i kojące serce 
			
			
									
						
										
						
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Różany ogród - 2012
Aniu, Billet Doux chcę posadzić jesienią   Twoja jest śliczna!Zauroczyła mnie też Imperatrice Farah - poza tym robisz fenomenalne portrety róż, coś pięknego...tylko podziwiać
  Twoja jest śliczna!Zauroczyła mnie też Imperatrice Farah - poza tym robisz fenomenalne portrety róż, coś pięknego...tylko podziwiać  
			
			
									
						
										
						 Twoja jest śliczna!Zauroczyła mnie też Imperatrice Farah - poza tym robisz fenomenalne portrety róż, coś pięknego...tylko podziwiać
  Twoja jest śliczna!Zauroczyła mnie też Imperatrice Farah - poza tym robisz fenomenalne portrety róż, coś pięknego...tylko podziwiać  












 
 
		
