Buziaki i miłego dnia
Ogródek Robaczka cz. 3
-
mm-complex
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Ale sie napracowałaś
Efekty sa piorunujące ja bardzo lubię uporządkowane ogrody Twój jest wzorem do nasladowania
Wszystko pieknie współgra i jest cudnie zaaranżowane ...BRAWO
Ciekawa jestem kiedy ja dorosnę do takiej przeróbki
Buziaki i miłego dnia
Buziaki i miłego dnia
marzenia się spełniają! Dana
- edi13
- 1000p

- Posty: 1187
- Od: 14 maja 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Kasiu ale rewolucję u Ciebie
oczywiście na plus
Pergole różane wyglądają fajnie a jak już obrosną to efekt będzie powalający 
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Kasiu, jestem pod wrażeniem zmian choć wydawało mi się że jest idealnie to Ty dałaś radę ten ideał poprawić.
Naprawdę jestem zachwycona.
Już widzę jak rozwiązałaś to przejście przy domu o które pytałam wcześniej. Świetny pomysł, nie pomyślałam że to nie musi być całe obsadzone i że kamyki tam można rzucić. Efekt lekkości uzyskany a zarazem ciągłość nasadzeń.
Rodusie pod oknem też Ci się rozrosną i to szybko ale zdecydowanie lepiej wyglądają niż iglaczek, który teraz może poszaleć.
Każda zmiana mi się podoba, i cisy przy ogrodzeniu.
Generalni cudni jest i robi się coraz cudniej choć wydawało się to niemożliwe. A jak róże się wespną po pergolach
......to przyjeżdżam zobaczyć to na własne oczy

Naprawdę jestem zachwycona.
Już widzę jak rozwiązałaś to przejście przy domu o które pytałam wcześniej. Świetny pomysł, nie pomyślałam że to nie musi być całe obsadzone i że kamyki tam można rzucić. Efekt lekkości uzyskany a zarazem ciągłość nasadzeń.
Rodusie pod oknem też Ci się rozrosną i to szybko ale zdecydowanie lepiej wyglądają niż iglaczek, który teraz może poszaleć.
Każda zmiana mi się podoba, i cisy przy ogrodzeniu.
Generalni cudni jest i robi się coraz cudniej choć wydawało się to niemożliwe. A jak róże się wespną po pergolach
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Moze wszyscy z forum - zjazd na ranczo u Robaczka 
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Kasiu, oddech łapię...

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Bylo ladnie i jest ladnie
ale przesadzenie swierka to bylo TO ... nie zeby pod tym oknem zle wygladal, bo tez bylo spoko ale teraz w tym rogu ... wow, efekt jest cacany 
-
Monikwiaty
- 1000p

- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
wydawało się że jest już doskonale a jednak może być bardziej doskonale 
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Kasiu, jestem pod wrażeniem ogromu pracy, którą wykonałaś.
Podziwiam umiejętność porządkowania przestrzeni i podejmowania takich decyzji.
Obejrzę jeszcze kilka razy, warto skupić się na szczegółach.
Ciekawa jestem angielskiej rabaty.
Pozdrawiam
Podziwiam umiejętność porządkowania przestrzeni i podejmowania takich decyzji.
Obejrzę jeszcze kilka razy, warto skupić się na szczegółach.
Ciekawa jestem angielskiej rabaty.
Pozdrawiam
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Kasia, roboty odwaliłas kawal.
Bardzo dobrze to przemyślałaś.
Jak ja lubię zmiany. szczególnie nie u siebie
Bardzo dobrze to przemyślałaś.
Jak ja lubię zmiany. szczególnie nie u siebie
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Chyba jeszcze z pięć razy obejrzę wszystkie zdjęcia, aby zarejestrować wszelkie poczynione zmiany
Kasiu odwaliłaś kawał dobrej roboty
a nie to co ja...pieszczę się z jednym drzewkiem...przesadzić, nie przesadzić
Czuję, że pod twoim wpływem dokonam, może nie rewolucji, ale konkretnej zmiany w moim ogrodzie
Kasiu odwaliłaś kawał dobrej roboty
Czuję, że pod twoim wpływem dokonam, może nie rewolucji, ale konkretnej zmiany w moim ogrodzie
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Witajcie
Dziękuję Wam za wszystkie serdeczności, miło mi bardzo, że w tym gronie taka praca jest doceniona
Dorcia7, dzięki!
Kasiu, myślę, że to jest najfajniejsze - zawsze jest co poprawiać
Elu, zdaję sobie sprawę, że zmiany rewolucyjne jak na taki mały ogród, ale uznaliśmy, że jeżeli mamy coś przenosić to lepiej teraz, gdy rośliny są stosunkowo młode. Najstarsze nasadzenia mają 2 lata, to wciąż powstający ogród, więc zmiany - nawet te zasadnicze - są wkalkulowane
Sweety, to bardzo miłe co piszesz, dziękuję
Rzadko który ogród nie wymaga poprawek, a mój jeszcze ma ich sporo przed sobą....miło mi jednak, że zwiedzający nie dostrzegają wszystkich mankamentów
Majka, dzięki! Angielska rabatka powstanie jak przyjdą róże, będą tam też oczywiście byliny i ...może coś jeszcze
Dorotko, cieszę się, że zmiany przypadły Ci do gustu - ten świerk faktycznie posadziliśmy zbyt blisko domu, rzucał sporo cienia. Teraz jest bardziej wyeksponowany, mam tylko nadzieję, że przeżyje przeprowadzkę..
Aguś, dzięki! bardzo mnie cieszy Twoja opinia, jesteś mistrzynią kompozycji
Wiem, że niektóre rośliny będą jeszcze korygowane..np. pęcherznice za koreankami pewnie wylecą na wiosnę...posadzę tam coś kolumnowego...
Beatka, ja też trawię....a sąsiadka pewnie już planuje przeprowadzki
Małgosiu, dziękuję za miłe słowa, choć daleko mi do takiego wyróżnienia...jest wiele zjawiskowych ogrodów na Forum..ja jestem wciąż na początku prac, ale cieszy mnie, że kierunek Wam się podoba! Działka ma 1000 metrów.
Marzenko, bardzo dziękuję za serdeczny komentarz, miło mi, że zmiany uważasz za trafione. Nasadzenia grupowe wzmacniają efekt i odbiór wizualny całości, powoli zaczynam to rozumieć..
Nutka, rodusie przy wejściu to było moje marzenie, ale z uwagi na duży cień w tym miejscu..mam obawy o kwitnienie. Oby miejsce im się spodobało tak jak mi
Ania/wielkakulka - trawnik oddzielony jest od rabat ekobordem - to plastikowa listwa wbijana w ziemię, którą można dowolnie kształtować. Po kilku sezonach przerasta trawą, ale przez jakiś czas wygląda ok.
Madziu/variegata - bardzo dziękuję! Cieszy mnie, że zmiany Ci się podobają - efekt będzie lepiej widoczny w przyszłym roku, ale grunt że obrałam prawidłowy kierunek
Justynko, bardzo dziękuję za ciepły komentarz i odwiedziny
Dziękuję Wam za wszystkie serdeczności, miło mi bardzo, że w tym gronie taka praca jest doceniona
Dorcia7, dzięki!
Kasiu, myślę, że to jest najfajniejsze - zawsze jest co poprawiać
Elu, zdaję sobie sprawę, że zmiany rewolucyjne jak na taki mały ogród, ale uznaliśmy, że jeżeli mamy coś przenosić to lepiej teraz, gdy rośliny są stosunkowo młode. Najstarsze nasadzenia mają 2 lata, to wciąż powstający ogród, więc zmiany - nawet te zasadnicze - są wkalkulowane
Sweety, to bardzo miłe co piszesz, dziękuję
Majka, dzięki! Angielska rabatka powstanie jak przyjdą róże, będą tam też oczywiście byliny i ...może coś jeszcze
Dorotko, cieszę się, że zmiany przypadły Ci do gustu - ten świerk faktycznie posadziliśmy zbyt blisko domu, rzucał sporo cienia. Teraz jest bardziej wyeksponowany, mam tylko nadzieję, że przeżyje przeprowadzkę..
Asiu, co za elokwencja! dzięki!asia2 pisze:WOW.
Aguś, dzięki! bardzo mnie cieszy Twoja opinia, jesteś mistrzynią kompozycji
Beatka, ja też trawię....a sąsiadka pewnie już planuje przeprowadzki
Małgosiu, dziękuję za miłe słowa, choć daleko mi do takiego wyróżnienia...jest wiele zjawiskowych ogrodów na Forum..ja jestem wciąż na początku prac, ale cieszy mnie, że kierunek Wam się podoba! Działka ma 1000 metrów.
Marzenko, bardzo dziękuję za serdeczny komentarz, miło mi, że zmiany uważasz za trafione. Nasadzenia grupowe wzmacniają efekt i odbiór wizualny całości, powoli zaczynam to rozumieć..
Nutka, rodusie przy wejściu to było moje marzenie, ale z uwagi na duży cień w tym miejscu..mam obawy o kwitnienie. Oby miejsce im się spodobało tak jak mi
Ania/wielkakulka - trawnik oddzielony jest od rabat ekobordem - to plastikowa listwa wbijana w ziemię, którą można dowolnie kształtować. Po kilku sezonach przerasta trawą, ale przez jakiś czas wygląda ok.
Madziu/variegata - bardzo dziękuję! Cieszy mnie, że zmiany Ci się podobają - efekt będzie lepiej widoczny w przyszłym roku, ale grunt że obrałam prawidłowy kierunek
Justynko, bardzo dziękuję za ciepły komentarz i odwiedziny
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Lulka, ja też cieszę się, że w Twoich oczach ogród zyskał na przestrzeni - krzewuszki mam, 2 krzaczki, kwitną na malinowo
Danusiu, jesteś kochana
Twój ogród nie wymaga żadnych przeróbek, jest idealny....ja jeszcze muszę sporo zmienić zanim osiągnę taką harmonię i ideał, jeżeli kiedykolwiek..
Edytko, witaj po przerwie!Miło mi, że pergole Ci się podobają - na razie musi wystarczyć wyobraźnia, ale róże będą już wkrótce!
April, dziękuję, to bardzo miłe i budujące co piszesz
Zapraszam oczywiście w odwiedziny, byłoby mi bardzo miło Cię gościć
Wielkakulka - lubię gości, zwłaszcza forumowych ;-))
Aniu,
Julka, ten świerk już mi działał na nerwa, gdybym go nie przesadziła to zimą wylądowałby w salonie, z lampkami
Monikwiaty, dziękuję - ogród daleki od doskonałości, ale miło, że tak myślisz
Justynko, bardzo dziękuję, to niezwykle budujące wiedzieć, że taka praca jest dostrzegana i doceniona. Tylko dla osób, które na co dzień się zajmują ogrodem ma to jakiekolwiek znaczenie.
Margo, ja też lubię obserwować zmiany u innych, ale nic nie daje takiej satysfakcji dokonanie rewolucji na własnym poletku
Iwonko, ja już tak mam, że jak coś wymyślę to działam
A że dużo wymyślam, to i rewolucja spora 
Danusiu, jesteś kochana
Edytko, witaj po przerwie!Miło mi, że pergole Ci się podobają - na razie musi wystarczyć wyobraźnia, ale róże będą już wkrótce!
April, dziękuję, to bardzo miłe i budujące co piszesz
Wielkakulka - lubię gości, zwłaszcza forumowych ;-))
Aniu,
Julka, ten świerk już mi działał na nerwa, gdybym go nie przesadziła to zimą wylądowałby w salonie, z lampkami
Monikwiaty, dziękuję - ogród daleki od doskonałości, ale miło, że tak myślisz
Justynko, bardzo dziękuję, to niezwykle budujące wiedzieć, że taka praca jest dostrzegana i doceniona. Tylko dla osób, które na co dzień się zajmują ogrodem ma to jakiekolwiek znaczenie.
Margo, ja też lubię obserwować zmiany u innych, ale nic nie daje takiej satysfakcji dokonanie rewolucji na własnym poletku
Iwonko, ja już tak mam, że jak coś wymyślę to działam
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Moja Droga! Po prostu mnie zatkało, odebrało mowę, zastopowało, głos mi uwiązł w gardle et cetera na widok Twojej rewolucyjnej działalności. Robespierre, Lenin czy Che Guevara przy Tobie to zwykłe patałachy...
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Porównanie Ciebie przez Asi2 do rewolucjonistów
Każdy ogród ma mankamenty czy niedoróbki, ale ich nie pokazujeny świadomie lub mniej świadomie. Ja to się np. śmieje do kaliny Sargenta "Onondaga", że musi się bardziej podstarać, by zasłużyć na portret na forum
A tak zupełnie na poważnie - nasze ogród są na zupełnie innym etapie. Twój jest zupełnie dojrzały i wymaga (o ile Ty uznasz to za konieczne) ewentualnie doskonalenia, a ja swój dopiero tworze i jeszcze duzo czasu minie aż dotrę do etapu, na jakim Twoj się znajduje.
Każdy ogród ma mankamenty czy niedoróbki, ale ich nie pokazujeny świadomie lub mniej świadomie. Ja to się np. śmieje do kaliny Sargenta "Onondaga", że musi się bardziej podstarać, by zasłużyć na portret na forum
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Kasiu, ale się będzie u Ciebie jeszcze działo
hehe się nie dziwie ogrodnikowi, że nie chce telefonów od ciebie odbierać........bo potem bedzie miał koszmary
"rany znowu ta szalona osóbka!
co znowu wymyśliła?
"
no i Asia trafiła w dziesiątkę.......przy Tobie wszyscy rewolucjoniści wysiadają.......
zazdroszczę bo ja na razie jestem uziemniona......nic nie mogę robić na działce - no przeziębiłam się
jedynie co mogę dziś zrobić to iść tylko na chwilkę i wracać - lekarz kazał mi leżeć caaaaały weekend w domu 
hehe się nie dziwie ogrodnikowi, że nie chce telefonów od ciebie odbierać........bo potem bedzie miał koszmary
no i Asia trafiła w dziesiątkę.......przy Tobie wszyscy rewolucjoniści wysiadają.......
zazdroszczę bo ja na razie jestem uziemniona......nic nie mogę robić na działce - no przeziębiłam się

