Adenium (róża pustyni) cz.4
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Ja nie umiem, ale ktoś z moderatorów Ci poprawi kochana, mnie tez poprawili za co jestem wdzięczna. Nie martw się tylko zaznaczaj opcję 500 pikseli nie miniaturkę. Tam jest po lewej na górze w tej ramce co przeglądasz zdjęcia jak wybierasz.
Śliczne bobaski...ja też muszę sobie skądś zamówić kilka nasionek. czekam na więcej zdjęć w miarę rozwoju tych piękności!
Śliczne bobaski...ja też muszę sobie skądś zamówić kilka nasionek. czekam na więcej zdjęć w miarę rozwoju tych piękności!
- marlenka
- 500p
- Posty: 782
- Od: 26 lut 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Chyba nie dało rady - modzi zostawili linka do zdjęcia. No cóż, nie mam jak zaznaczyć opcji 500pks ponieważ ja swoje obrazy dodaję od razu z moje bloga a tam są w oryginalnych rozmiarach. Tak więc możecie klikać w link i mam nadzieję, że fotka się otworzy.labka1 pisze:Ja nie umiem, ale ktoś z moderatorów Ci poprawi kochana, mnie też poprawili za co jestem wdzięczna. Nie martw się tylko zaznaczaj opcję 500 pikseli nie miniaturkę. Tam jest po lewej na górze w tej ramce co przeglądasz zdjęcia jak wybierasz.
Śliczne bobaski...ja też muszę sobie skądś zamówić kilka nasionek. czekam na więcej zdjęć w miarę rozwoju tych piękności!
Mnie się wydaje czy moja róża (na zdjęciu jest jedna z różnych profili) ma potencjał na grubaska? Póki co słońce w Trójmieście świeci jak szalone, mam nadzieję, że jej starczy i się nie wyciągnie w górę.
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Moje bąbelki z 7 zakupionych nasion na allegro - 5 pokazuje zielone dupki
dziś poszły do ziemi 



- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
No to niestety..ale każdy kto będzie chciał to i tak otworzy zdjęcie:) na pewno!!!
Do Twojego bloga się dopięłam
ja też mam blog ...ale w innym temacie:)
Moim zdaniem będzie piękny gruboszek..serio, jeśli nie da rady w tym roku..to sobie go uskubiesz na wiosnę jak się obudzi...i zaraz będzie "więcej w pasie"...miała Dama!!!

Do Twojego bloga się dopięłam

Moim zdaniem będzie piękny gruboszek..serio, jeśli nie da rady w tym roku..to sobie go uskubiesz na wiosnę jak się obudzi...i zaraz będzie "więcej w pasie"...miała Dama!!!

- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Moi Drodzy!
Dziś stałam się szczęśliwą posiadaczką dwuletniego okazu, dzięki Oleńce-AleksandraBdg
dotarł do mnie cudny Gruboszek, wyhodowany przez Mieczysława -Akwelan_2009, który ma przepiękne okazy wyhodowane przez siebie..naprawdę Wielki Szacunek:)
Dlatego też...natychmiast się Chwalę wszem i wobec
Troszeczkę jeszcze ściśnięty po transporcie...ale za dzień lub dwa rozłoży się w całej okazałości...!!! Dzięki jeszcze raz!!

Dziś stałam się szczęśliwą posiadaczką dwuletniego okazu, dzięki Oleńce-AleksandraBdg

Dlatego też...natychmiast się Chwalę wszem i wobec


Troszeczkę jeszcze ściśnięty po transporcie...ale za dzień lub dwa rozłoży się w całej okazałości...!!! Dzięki jeszcze raz!!

- eikoden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1057
- Od: 12 kwie 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Czyli adenium masz od AleksandraBdg a grubosza od akwelana ?
Chyba na odwrót ......
Chyba na odwrót ......
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Tomku, Kasia nic nie pomieszała.. Sadzonkę wyhodowaną przez Mieczysława dostała ode mnie. A pisząc "gruboszek" miała na myśli wielkość kaudeksu... Więc chyba wszystko jasne..
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Jaki wspaniały kwiat!!
gratulacje!!!
...mam nadzieję,że mój na wiosnę/lato tez zakwitnie..jest rozgałęziony to nie będę go skubać ..chcę kwiatuszka!!!


- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
AleksandraBdg pisze:Tomku, Kasia nic nie pomieszała.. Sadzonkę wyhodowaną przez Mieczysława dostała ode mnie. A pisząc "gruboszek" miała na myśli wielkość kaudeksu... Więc chyba wszystko jasne..
Dziękuję Oleńko..
tak dokładnie tak...bo to był cudowny prezent z hodowli Mieczysława!! Ale ja mam od Oli jeszcze 4 sadzonki tylko małe..może pomyliłeś wpisy? tamte też pokazywałam jak doszły..:)Zapewne powinnam zrobić cudzysłów, ale wydawało mi się ,że sprawa jest oczywista.
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Ewo, Izo - cudne. Mam nadzieję, że ja też się niedlugo doczekam kwiatka. Na razie mam dwie siewki. Ta jest ponad roczna, ale ma tylko jakieś 10 cm, lapidarnie podsumowując jej postępy w rośnięciu - nie idzie jej to najlepiej. Ale chyba wygląda na zdrową:

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
A druga wsiana pod koniec lipca, ma 5cm. Na 5 nasion ta jedyna wykiełkowała:

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
A druga wsiana pod koniec lipca, ma 5cm. Na 5 nasion ta jedyna wykiełkowała:

Uploaded with ImageShack.us
- przemo1413
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2064
- Od: 22 mar 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grójec k. Warszawy
- Kontakt:
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Na zdjęciu za dokładnie nie widać ale jak jest biały nalot to może być to mączniak , Więc nie zaszkodzi opryskać środkiem grzybobójczym np Topsin 

- marlenka
- 500p
- Posty: 782
- Od: 26 lut 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Mój ma już prawie miesiąc, lada dzień pojawi się druga para listków (a pierwsza właściwa). Jest trochę niestabilny, upadł na boczek i pokazał swoje rozgałęzienia na korzonku głównym - czyli jest ok
I przyznam się, trochę pokombinowałam:
wykopałam go delikatnie, podłożyłam korek po butelce i lekko nad tym korkiem ponownie posadziłam - ma to podobno ułatwić rozrost korzeni do boku. Zobaczę co z tego będzie. Póki co wolę by rosły na boki niż w głąb bo potem nie ogarnę jak będę przenosić na wiosnę do płaskiej doniczki. Teraz mam problem z gruboszami które wciąż ze swojej wypadają więc wolę nie mieć tego samego z adenium.
Póki co co drugi dzień jest bardzo słoneczny, temperatura często sięga około 20-23 stopni na słońcu więc pozwalam się maluszkowi wygrzewać pod przykryciem na balkonie, w pełnym słońcu.
Zauważyłam brązowienie pieńka - to podobno dobrze ale gdy się tak nie dzieje to też nie jest źle.

I przyznam się, trochę pokombinowałam:
wykopałam go delikatnie, podłożyłam korek po butelce i lekko nad tym korkiem ponownie posadziłam - ma to podobno ułatwić rozrost korzeni do boku. Zobaczę co z tego będzie. Póki co wolę by rosły na boki niż w głąb bo potem nie ogarnę jak będę przenosić na wiosnę do płaskiej doniczki. Teraz mam problem z gruboszami które wciąż ze swojej wypadają więc wolę nie mieć tego samego z adenium.
Póki co co drugi dzień jest bardzo słoneczny, temperatura często sięga około 20-23 stopni na słońcu więc pozwalam się maluszkowi wygrzewać pod przykryciem na balkonie, w pełnym słońcu.

Zauważyłam brązowienie pieńka - to podobno dobrze ale gdy się tak nie dzieje to też nie jest źle.