Zioła na działce cz. 1

[Ebabka]

Mięty mogą mieć różne kształty i kolory liści Znam cztery rodzaje mięty.
A u Erazma 100% melisa. Melisy też są różne

[bina]

Erazm, jest to zdecydowanie melisa, dla absolutnej pewności sprawdź, czy pachnie cytrusowo. Mam wielki krzak na swoim zielniku.
Ja ją obcinam, podobnie jak lubczyk, koper i inne i zamrażam.
Mięta ma bardzo puchate listki, takie w malutkich włoskach - ja mam dwie odmiany i obie puszyste.

[mommy_b]

U mnie rośnie mięta, lebiodka pospolita(oregano), lubczyk i bazylia. Był jeszcze tymianek, majeranek i melisa, ale na razie nie widzę ich obecności, albo nie umiem ich rozpoznać. mój zielnik przez ostatni rok lub dwa został całkowicie zapomniany, dał o sobie znać jak mięta weszła na truskawki.
Mam jeszcze małe pytanko, bo u mnie cienko z ziołami w doniczkach i chciałabym wysiać rozmaryn, tymianek i majeranek i tu moje pytanie, czy mi one wyrosną na tyle doże, że np. w sierpniu będę mogła je dawać do przetworów? Czy nie będą za małe do tego celu. Bo, że w ogóle wyrosną to wiem, bo zioła można wysiewać przez cały rok nawet w domu na parapecie.

[Erazm]

Erazm, jest to zdecydowanie melisa, dla absolutnej pewności sprawdź, czy pachnie cytrusowo. ....

Tak pachnie. Dziś sprawdziłem.

[bigaczzz]

U mnie jak co roku musi rosnąć lubczyk, pietruszka, koperek i seler. Czyli niezastąpione przyprawy w kuchni. Do innych celów raczej ich nie stosuję...

[marcela]

U mnie obowiązkowo bazylia, oregano, tymianek, szałwia, rozmaryn, melisa, lawenda, czarnuszka.
W tym roku marzy mi się jeszcze kolendra, ale nie wiem czy urośnie.
Ale najbardziej fascynujące jest to, że w ogródku ziołowym w ogóle nie ma robali.
Nawet jak posiałam w nim trochę rukoli, która w innych miejscach zjadana jest przez pchełki, między ziołami wyrosła pięknie.

[Ebabka]

bigaczzz napisał:

U mnie jak co roku musi rosnąć lubczyk,

Czy to znaczy,że wysiewasz go co roku na nowo? U mnie rośnie od wielu lat i jest to ogromna roślina, to foto z czerwca ubiegłego roku

[marcela]

Właśnie kupiłam dzis liść laurowy w doniczce.
Można go wsadzić do ogródka?
I zostawić tam na zimę? Wygląda dosyć solidnie.

[bigaczzz]

bigaczzz napisał:

U mnie jak co roku musi rosnąć lubczyk,

Czy to znaczy,że wysiewasz go co roku na nowo? U mnie rośnie od wielu lat i jest to ogromna roślina, to foto z czerwca ubiegłego roku

Nie lubczyk u mnie rośnie tak jak właśnie U ciebie od wielu lat. Ostatnio musiałem go przesadzić i tak z jednego wielkiego zrobiły się dwa. Jest to roślina, którą trudno wyeliminować...

[Ebabka]

Właśnie kupiłam dzis liść laurowy w doniczce.
Można go wsadzić do ogródka?
I zostawić tam na zimę? Wygląda dosyć solidnie.

Laur wytrzymuje okresowo do 5 stopni mrozu - wiem to z literatury, nie z własnego doświadczenia
Z własnego doświadczenia to dwa krzaczki laurowe udało mi się zmarnować niestety Teraz mam dwie nowe roślinki i trzymam je w domu na parapecie. Podlewam umiarkowanie, zraszam, zasilam raz w tygodniu i na razie rosną! Zobaczymy, może tym razem uda mi się wyhodować wspaniałe drzewka.
A tu jest link

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... light=laur

[marcela]

Dzięki za odpowiedź. A co tam, do zimy jeszcze daleko, wsadzę do ogródka a potem zobaczę. Muszę się przyznać, że pierwszy raz w życiu widzę liść laurowy na drzewku. Myślałam, ze one rosną tylko w torebkach

[Mirabilis]

Marcelo, w ogródku mojej mamy rośnie od 3 lat laur wsadzony do gruntu. Ale jest to w centrum miasta i w cieplejszym regionie kraju.

[Karo]

Zimy coraz łagodniejsze lub prawie wcale ich nie ma ,
więc laur ma wielkie szanse przetrwać ten okres na grządce.
Najlepszym właśnie przykładem jest laur u mamy Mirabilis.
Zabrany do domu i tak powinien mieć najniższą z możliwych temperaturę i
okres spoczynku więc jeśli są warunki by pozostał w gruncie to dla niego byłoby najlepiej.
Mnie udało sie doniczkowy laur przetrzymać zaledwie 1 a drugi 2 zimy
mimo usilnych zabiegów - zamarły.

[mommy_b]

Mi w końcu udało się dostać sadzonki rozmarynu, jeden posadziłam w ogrodzie a drugi poszedł do kuchni na parapet. Zobaczymy który będzie rósł ładniej i który przezimuje dobrze. No i na parapecie rośnie jeszcze laur. Jest młodziutki, ale ładnie wypuszcza nowe listki, ale po tym co przeczytałam boję się że długo tak nie potrwa. Więc będę musiała poszukać dużo informacji o tej przyprawie.

Także na mój zielnik składa się z : lubczyk, melisa, tymianek, oregano, bazylia, szałwia, mięta, rozmaryn, laur (no i co pewnie jest u każdego to koperek, szczypiorek i pietruszka)

Pozdrawiam

[Erazm]

Co to za zioła?

Jak podał m.in. flowers, Priam jest to melisa lekarska. A jak ją wykorzystywać. Może jakieś przepisy.