Jak wyhodować granaty z pestek?
Basiu,
wprost nie mogę sie napatrzeć na te Twoje cuda. Ja raz próbowałam, ale niestety nic nie wzeszło.
- jednak teraz skorzystam z tej rady z zamkniętym pudełkiem. Lubię granaty, więc z ich zakupem nie ma u mnie problemu. Powiem Ci, że bardzo dobrze smakują te ziarenka w sałatce owocowej. Jabłuszko, gruszka, pomarańcza, mandarynka, troszkę winogron, granat skropione sokiem z cytryny i wymieszane. Pychotka...
wprost nie mogę sie napatrzeć na te Twoje cuda. Ja raz próbowałam, ale niestety nic nie wzeszło.

-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1954
- Od: 26 cze 2007, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Ooooooo...... Jeszcze jeden granat mi się ostał, więc pomysł mnie zainteresowałzuzulec pisze:Powiem Ci, że bardzo dobrze smakują te ziarenka w sałatce owocowej. Jabłuszko, gruszka, pomarańcza, mandarynka, troszkę winogron, granat skropione sokiem z cytryny i wymieszane. Pychotka...

Basiu, na pewno nie robiłaś z nasionkami jakichś cudów, typu trzymanie w lodówce, itd.?

-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1954
- Od: 26 cze 2007, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Ale wiesz... ja tak kombinuję... bo Ty kupowałaś granata u nas, prawda? To by znaczyło, że był importowany, a więc przewożony w chłodniach, czyli trochę chłodku zaznał, co by znaczyło, że temu "nasionkowi" musiało się wydawać, że to zima, no nie? A ja kupiłam na miejscu, bez przetrzymywania w chłodni czy lodówce, więc moje nasionka mogą myśleć, że jeszcze jest jesień i trzeba je na trochę dać do lodówki ? Pewnie znowu coś głupiego wykombinowałam...
Ale z marantki bardzo się cieszę
One opornie sie przyjmują, ale jak już sie rozkręcą, to co rusz wypuszczają nowe listki, a każdy nowy jest większy od poprzedniego - sama zobaczysz ;:228

Ale z marantki bardzo się cieszę

-
- 200p
- Posty: 389
- Od: 13 cze 2012, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świdnik
Re: Jak wyhodować granaty z pestek?
moje granaty które posiałam to wyszły dwa listki i uschły inne równierz mi uschły a podlewam je zraszając tylko i pozwijały sie i tyle ich było