Rodzynek brazylijski(PhysalisPeruviana),miechunka pomidorowa i in. Cz.1
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
To ja mam takie same. Nie są za wysokie, część gałązek leży na ziemi .Jest mnóstwo odrostów z owockami.
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2016
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Dominika - ustawiam się w kolejce po nasiona 

Pozdrawiam, Maciek.
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Ojej, no to się wrobiłam. Na pewno nie uda mi się wybrać wszystkiego z ziemi. Czyli mam się spodziewać inwazji rodzynków w przyszłym roku?GRANIA pisze:To ja mam takie same. Nie są za wysokie, część gałązek leży na ziemi .Jest mnóstwo odrostów z owockami.

Maćku, nasiona oczywiście będąSuppa pisze:Dominika - ustawiam się w kolejce po nasiona

Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Te odrosty to nie są z korzonkami tylko odgałęzienia od głównych pędów bo który był ten pierwszy główny pęd to już nie wiadomo. Źle się wyraziłam. Na pewno będziesz miała ich zatrzęsienie jak ci zaczną wschodzić całymi kępkami w maju
bo tak jak wspomniałaś wszystkich dojrzałych nie da rady się wyzbierać. Jednak łatwe są do wyplewienia. Jeśli je rozsadzam to albo z bryłką ziemi albo w deszczowe dni bo inaczej szybko więdną. Największe owoce są z pojedynczych krzaczków i których się nie przesadza. Ładne mi wyrosły w różach 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Dojrzały mi tomatillo i powiem wam, że smak dość zabawny - zupełnie jak rabarbar, tylko nie taki kwaśny
Mi te rodzynki brazylijskie nie wysiewają się same, specjalnie zwracałam uwagę ale w tym miejscu ani jeden nie wybił, a zostawiałam niektóre torebki w poprzednim roku.

- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2016
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
To zdjęcia moich potworów, tu rosną 3 krzaki posadzone co 1 metr. Drugie zdjęcie z rzędami pomidorów i truskawek w tle chyba dobrze oddaje ich rozmiar




Pozdrawiam, Maciek.
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Graniu, czy mogła byś zebrać kilka nasionek? Był bym na nie chętny 

Pozdrawiam Radek 

- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Przywiozłam i suszą się jeszcze w torebeczkach a potem wyjmę nasionka i wysuszę. Tylko tak jak pisałam te nasionka najlepiej wsiać do gruntu przed zimą albo wczesną wiosną , zaznaczyć jakimś patolem i zapomnieć o nich aż do maja. Później śmigają jak szalone .
Megi te Wasze to leniwce takie, wstręciuchy jedne.
Megi te Wasze to leniwce takie, wstręciuchy jedne.
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Rodzynki w końcu są i to sporo
. Ale smak mają dziwny
.





- mateo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1252
- Od: 12 kwie 2009, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Czy ktoś z Was przechowywał wyrośnięte miechunki przez zimę?
Pytam, bo powyrastały mi latem same w paru miejscach, niektóre nawet miały już kwiaty i zielone "lampioniki". Wczoraj zapowiadali przymrozki (rzeczywiście był), więc żeby się nie zmarnowały, zapakowałem je do doniczek i przeniosłem na werandę. Przy okazji uciąłem te najmocniej wyrośnięte, żeby mniej wody pobierały i nie wywracały się. Od ziemi wyrastają z nich nowe pędy. Przez zimę będą stały w jakimś chłodnym miejscu, a w przyszłym roku będą miały dużo czasu na dojrzewanie owoców
Co ciekawe, siewki pojawiły się w miejscach gdzie ostatnio miechunki rosły chyba 3 lata temu.
Pytam, bo powyrastały mi latem same w paru miejscach, niektóre nawet miały już kwiaty i zielone "lampioniki". Wczoraj zapowiadali przymrozki (rzeczywiście był), więc żeby się nie zmarnowały, zapakowałem je do doniczek i przeniosłem na werandę. Przy okazji uciąłem te najmocniej wyrośnięte, żeby mniej wody pobierały i nie wywracały się. Od ziemi wyrastają z nich nowe pędy. Przez zimę będą stały w jakimś chłodnym miejscu, a w przyszłym roku będą miały dużo czasu na dojrzewanie owoców

Co ciekawe, siewki pojawiły się w miejscach gdzie ostatnio miechunki rosły chyba 3 lata temu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2989
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
ostatnia szansa pisze:...
Dosyć ładne torebeczki pojawiają się na krzaku, który jest na korzeniach z ubiegłego roku (po pierwszym przymrozku jesiennym padła część nadziemna i korzeń włożyłam do dużej donicy z ziemią, podlewałam raz na miesiąc, a jak wyszła część zielona w lutym, to podlewałam jak zaczynała więdnąć aby opóźnić wegetację). Wygląda na to, że sobie te samosiejki podhoduję na przyszły rok..
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- aska73
- 100p
- Posty: 194
- Od: 2 lip 2011, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
Moje rodzynki w gruncie niestety zwiędły po sporym przymrozku a wisi na nich jeszcze sporo zielonych torebek. Czy jest szansa, że dojrzeją? Czy nie zawracać sobie głowy zrywaniem ich i wyrzucić krzaki?
Pozdrawiam
Asia
Asia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1349
- Od: 1 lis 2008, o 20:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne
U mnie to samo i pewnie trzeba wyrwać bo już nie dojrzeją , pewnie trzeba wcześniej siać bo pózno zaczęły dojrzewać