jak się to zwie?
nyskadu pisze:

nyskadu pisze:

 "stapeliowate" niezbyt często gościły...Ja zaraziłam się od Marka/mgr - choroba pogłębiła się dzięki Ewie/eba - a teraz już w kilku wątkach odliczamy czas na otwarcie pąków...oby Forum i nasze roślinki przetrwały, to za parę lat - tak jak czas na kwitnące kaktusy dominuje okresowo Forum - tak będzie i czas kwitnących stapelek itp. - fajnie, że następują po sobie!
 "stapeliowate" niezbyt często gościły...Ja zaraziłam się od Marka/mgr - choroba pogłębiła się dzięki Ewie/eba - a teraz już w kilku wątkach odliczamy czas na otwarcie pąków...oby Forum i nasze roślinki przetrwały, to za parę lat - tak jak czas na kwitnące kaktusy dominuje okresowo Forum - tak będzie i czas kwitnących stapelek itp. - fajnie, że następują po sobie!

 
 
 Jak już gdzieś pisałam...gdybym miała więcej miejsca pewnie bym też je miała
 Jak już gdzieś pisałam...gdybym miała więcej miejsca pewnie bym też je miała 
 
 


Nie nie u mnie nie zagoszcząPrzemku przy takim tunelu jak Ty masz, już niedługo i u Ciebie zagoszczą
 
  Więc u mnie przede wszystkim kaktusy i Adenium
  Więc u mnie przede wszystkim kaktusy i Adenium  



 
 
Nie stresuj się tak w przyszłym roku zobaczymy Twoje własnenyskadu pisze:Paula ja wielkiego doświadczenia jeszcze nie mam w ich uprawie, ale na razie wszystkie żyją i prawie wszystkie mają pączki a co do astro, to ten pączek to chyba nie moja zasługa, bo mam go od niedawna, nie wiem czy da radę go utrzymać.


 stapeliowate może nie są szczególnie piękne, przynajmniej mnie tak średnio się podobają, ale gdy zakwitną to już wzroku nie mogę od nich oderwać
 stapeliowate może nie są szczególnie piękne, przynajmniej mnie tak średnio się podobają, ale gdy zakwitną to już wzroku nie mogę od nich oderwać  ich kwiaty są przepiękne. Ja swoje już przyniosłam do domu i widzę, że jest im tu zdecydowanie lepiej na oknie południowym, mają słonecznie, sucho i ciepło, a ich pączuchy rosną w oczach
 ich kwiaty są przepiękne. Ja swoje już przyniosłam do domu i widzę, że jest im tu zdecydowanie lepiej na oknie południowym, mają słonecznie, sucho i ciepło, a ich pączuchy rosną w oczach  
  a Crassulki mają swój urok
 a Crassulki mają swój urok   
  
  
  
  obyś miała rację
 obyś miała rację 
  
 
 
 




 
   
   
 



 
   
  

 Mam nadzieję, że mój H. setispinus zdąży z kwiatami
  Mam nadzieję, że mój H. setispinus zdąży z kwiatami 

 Ogólnie widać nadchodzącą jesień nawet tu na forum. Mniej nas, mniej wpisów, dużo mniej kwiatów. Następne pół roku smutne będzie. Ja to sobie chociaż przez folię pooglądam
  Ogólnie widać nadchodzącą jesień nawet tu na forum. Mniej nas, mniej wpisów, dużo mniej kwiatów. Następne pół roku smutne będzie. Ja to sobie chociaż przez folię pooglądam   
  

 ja też to zauważyłam, ale myślę, że zimową porą zbierze się nam na wspominki, będziemy oglądać stare fotki
  ja też to zauważyłam, ale myślę, że zimową porą zbierze się nam na wspominki, będziemy oglądać stare fotki 


 coś tam jeszcze z kaktusów kwitnie
 coś tam jeszcze z kaktusów kwitnie  ale tak właściwie to śmierdziuszki dopiero się rozkręcają, z każdym dniem pączuchów u nich przybywa
 ale tak właściwie to śmierdziuszki dopiero się rozkręcają, z każdym dniem pączuchów u nich przybywa   
  
  
 
 
 

 
  
  
 

