Sundaville,-,Dipladenia - choroby i szkodniki

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
anntaris
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 15 maja 2008, o 12:08
Lokalizacja: Łódź

Post »

A mnie udało się przezimować tą roślinką(nie wiem jakim cudem, bo w poprzednich latach zawsze padały). Zaczyna już nawet kwitnąć. Uwielbiam sundaville i dlatego do czerwonej dokupiłam jeszcze w tym roku białą :D .
Awatar użytkownika
Teresa600
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 10 mar 2008, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Anntaris......proszę przypomnij sobie ;:14 :D co mogło być powodem przezimowania.Moze jakiś nieznaczny szczegół,a ważny dla wszystich ktorzy chcą ja przezimować.

Bez obawy to gumowy młoteczek :oops:




Pozdrawiam Teresa Obrazek
anntaris
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 15 maja 2008, o 12:08
Lokalizacja: Łódź

Post »

Za co ten młotek? :shock: Że mi się udało przezimować, a Wam nie? :lol: A tak serio, to nie mam pojęcia, ale napisze co mogę. Już ze trzy lata kupuję tego kwiatka, ale zawsze było tak samo, tzn. przynoszenie z balkonu do domu i po jakimś czasie trup. W tamtym roku też przyniosłam do domu, całą zimę siedział na oknie w mieszkaniu. Zgubił dużo liści i nie wyglądał zaciekawie ale na wiosnę odżył. Żeby było ciekawiej, to w tej samej donicy miałam jeszcze drugiego (tylko białą odmianę) i tamten nie przeżył. Więc nic z tego nie rozumiem :roll: . Były mało podlewane i temperatura pokojowa.
Awatar użytkownika
Teresa600
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 10 mar 2008, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Anntaris,mlłoteczek po to żeby poruszyć troszke mózg dla przypomnienia ;:168 mam nadzieje ze juz nie boli :D Naprawdę gratuluje przezimowania......mnie niestety przez 3 lata nie udało sie.W tym roku nie wyniose na korytarz tylko postawie na parapecie.......a propo na która strone masz to okno?



Pozdrawiam Teresa Obrazek
anntaris
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 15 maja 2008, o 12:08
Lokalizacja: Łódź

Post »

Tereniu doniczka była na oknie balkonowym, od strony zachodniej. Zimą w tym pokoju mam nie za ciepło(około 20 stopni). Dziś się nie powstrzymałam i kupiłam jeszcze jednego(białego) :lol:
Awatar użytkownika
kukulka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 10 kwie 2008, o 13:08
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Witam
Zauważyłam że mojej sundaville zaczynają żółknąć liście :( ,co może być tego przyczyną :?:
anntaris
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 15 maja 2008, o 12:08
Lokalizacja: Łódź

Post »

Dużo tych listków ma żółtych? Jeśli kilka, to chyba nie ma się czym martwić. Mojej sundaville też zdażają się pojedyncze żółte listki.
Awatar użytkownika
kukulka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 10 kwie 2008, o 13:08
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Roślinka jest młoda zakupiona jakiś miesiąc temu. Przesadziłam ją do większej doniczki i od pewnego czasu zaczęły się robić żółte listki, jak na razie jest ich( tych żółtych) ok. 3-4. Czy mam je oberwać, czy poczekać aż same odpadną? I jeszcze jedno czy powodem żółknięcia może być zbyt częste podlewanie? Mam do pomocy przy podlewaniu-najczęściej, dwie małe "ogrodniczki" (czy wasze dzieci też tak lubią chlapać się w wodzie) i podejrzewam że przez moją nieuwagę mogły przelać sundaville :oops:
Pozdrawiam serdecznie :)
anntaris
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 15 maja 2008, o 12:08
Lokalizacja: Łódź

Post »

Ja mam pomocnice i pomocnika :lol: . Większy problem mam z ciągłym obmacywaniem kwiatków :roll: niż podlewaniem. Trzy listki to chyba nie jest dużo i wcale nie musi oznaczać, że coś jest nie tak. Z tego co zaobserwowałam, to sundaville nie lubi za dużo wody, już prędzej krótkotrwałe przesuszenie. Ja żółte listki odrywam, one i tak się bardzo słabo trzymają.
Awatar użytkownika
Teresa600
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 10 mar 2008, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Antaris zazdroszcze Ci białej Sundavilli :( mnie niestety nie udalo sie kupic białej co nie znaczy ze sobie odpusciłam :D

Kukulka.....zołte liscie prawdopodonie pojawiły sie po przesadzeniu do wiekszej doniczki.Moze jednak nie powinno sie przesadzac.....hmmmmm .Wiem jedno ale to zupełnie inny przypadek.Mojej sundavilli przeniesionej do hydroponiki zżółkły prawie wszystkie liscie ;:110 . Ja jednak potraktowałam ją dosyć drastycznie usuwajac resztki ziemi z korzeni. Podejrzewałam ze może tak sie stać ,nie rezygnuje jednak dopóki chociaz jeden listek zielony bedzie.Teraz wyglada smiesznie bo posrod pożołkłych lisci jest jeden kwiat.

Pozdrawiam Teresa Obrazek
anntaris
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 15 maja 2008, o 12:08
Lokalizacja: Łódź

Post »

Teresa600 spróbuj w OBI. Widziałam dzisiaj białą. Może w Krakowie też mają :)
Awatar użytkownika
Teresa600
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 10 mar 2008, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

A oto moja sundavilla kilka tygodni po przesadzeniu do hydroponiki.Żal na nią patrzeć ,będę jednak walczyć.


Obrazek tak wygdlądałą zanim przenioslam do hydro Obrazek teraz obraz nędzy i rozpaczy

Pozdrawiam Teresa Obrazek
anntaris
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 15 maja 2008, o 12:08
Lokalizacja: Łódź

Post »

No, nie posłużyła jej ta przeprowadzka :? . Teraz pozostało chyba tylko czekać. Może jeszcze odżyje. Widzę, że masz jeszcze drugą. Co z nią? Też przesadziłaś? A w ogóle to temat sundaville nikogo tu chyba nie interesuje. Sama prosiłam o pomoc, gdy moja miała szkodniki i tylko jedna osoba się zainteresowała :roll:
Awatar użytkownika
Aga60
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 3 maja 2008, o 15:31
Lokalizacja: woj. lubelskie

Post »

Anntaris ja mam podobny problem z moją roślinką. Napisz mi proszę czy pomógł ten oprysk. Kilka dni temy rozmawiałam z panią na targu, która miała w sprzedaży sundavillę i podpowiedziała mi, że są to raczej roztocza, które siedzą w ziemi.
anntaris
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 15 maja 2008, o 12:08
Lokalizacja: Łódź

Post »

Aga60 ja w końcu kupiłam tabletki Substral(mszyce, mączlik,tarcznik,wełnowiec). Wkłada się taką tabletkę do ziemi i po kilku dniach zaczyna działać. Nie wiem co za szkodnika miałam, ale te tabletki pomogły :D . Spróbuj ich, kosztowały około 17 zł w Obi. Były też podobne, które działały jeszcze na wciornistka, kosztowały 27zł.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”