Rośliny na słoneczny balkon
- Aza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3346
- Od: 10 lut 2008, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zakopane
eukomis Dziękuje za odpowiedź. Ja swoje przywiozlam z Egiptu, tylko tam one kwitna w zimie w lecie jest sucho i gorąco. Sprubuję z nawozem do surfinii.POZDRAWIAM
OLGA od malamutów
Wątki Azy
Wątki Azy
-
- 200p
- Posty: 385
- Od: 17 maja 2007, o 20:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Do lobelii i bakop dokupiłam pelargonie bluszczolistne różowo-karminowe - tak mnie zauroczyły, że nie mogłam się powstrzymac. Ale jeszcze nie są posadzone, a po głowie chodzi mi już coś innego...
Spodobała mi się propozycja Marii Teresy - różowa werbena. Jutro lecę kupowac, a te cudne pelargonie dołączą do angielskiej miniaturki podwieszonej na gałęzi sumaka w ogródku
Eukomis, zmartwiłaś mnie informacją o lobelii... no cóż, jeśli szybko przekwitnie, trzeba będzie zmodyfikowac kompozycje.
Jeśi dobrze pamiętam, Onak, to miałaś lobelie w ubiegłym roku w skrzynkach. Jak się sprawiły z kwitnieniem?
Begonie kiedyś miałam na południowym oknie, to jest parter i akacja daje cień w samo południe, więc nie są tak bardzo narażone na ugotowanie
Dzięki za wszystkie rady
Spodobała mi się propozycja Marii Teresy - różowa werbena. Jutro lecę kupowac, a te cudne pelargonie dołączą do angielskiej miniaturki podwieszonej na gałęzi sumaka w ogródku

Eukomis, zmartwiłaś mnie informacją o lobelii... no cóż, jeśli szybko przekwitnie, trzeba będzie zmodyfikowac kompozycje.
Jeśi dobrze pamiętam, Onak, to miałaś lobelie w ubiegłym roku w skrzynkach. Jak się sprawiły z kwitnieniem?
Begonie kiedyś miałam na południowym oknie, to jest parter i akacja daje cień w samo południe, więc nie są tak bardzo narażone na ugotowanie

Dzięki za wszystkie rady

Pozdrawiam, Małgosia
- Onak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 854
- Od: 4 lip 2006, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
- Kontakt:
77malinko - lobelie miałam w skrzyni razem z bakopami i pelargoniami - nie udały mi się, nie mam pojęcia czemu - chyba je przesuszyłam. Udały mi się za to lobelie w misie - i tu pięknie kwitły - nie zaniedbałam ich podlewania i były piękne. Przycięłam je w sierpniu - zakwitły raz jeszcze. ;-) Pozdrawiam ciepło! 

Pozdrawiam! Karina
Na moim balkonie
Na moim balkonie

Re: Lilie na balkonie
Masz śliczny ten balkon


Mam takie pytanie? Razem ze zwisającymi surfiniami rośnie taka roślinka ozdobna (zielona). Czy możecie mi napisać jak się ona nazywa i czy jest tylko rośliną jednoroczną czy wieloletnią itp... itd... (ogólnie wszystko).
Nabyłam dwie sztuki tego zielonego cuda i nie wiem jak się z nim obchodzić :/
- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4144
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Balkon
Witaj Ankapad ten wilec ziemniaczany rośnie u mnie razem z surfiniami i jest podlewany tym samym nawozem ( plantpol ) do surfini co roku zwisają mu pędy ponad 1m ja go przycinami żeby nie był taki długi. Na zimę możesz go przetrzymać obciąć i trzymać na oknie a na wiosnę zrobić nowe sadzonki lub wykopać bulwę ( ziemniaka ) i zjeść albo przechować bulwę w chłodnym miejscu jak dalję . Ja co roku kupuję nowe bo nie mam gdzie trzymać ,są jeszcze o ciemnych kolorach bordowo zielonych lisciach tylko liście są trochę powcinane one są u mnie w kąpozycji na balustradzie, widać takie ciemne plamy. W tym roku mam posadzone je w wiszących 2 donicach zobaczę jak urosną , bo tego jasnego wilca nie mogłam kupić u mnie na Śląsku. A dzisiaj jestem w stronach rodzinnych ( Kazimierz Dolny )na wyjezdzie i go kupiłam w Puławach w centrum ogrodniczym i będzie gościł w donicy środkowej wiszącej. Polecem go to świetna roślina do kompozycji kwiatowych wiszących daje cień na balkonie szybko się regeneruje po podlaniu . Pozdrawiam wszystkich miłośmików kwiatów.
Dziękuję Eukomis za szybką i wyczerpującą odpowiedź 
Zapoluję na tę odmianę w ciemniejszym kolorze
Mam jeszcze pytanie dotyczące innej mojej roślinki. Oto jej zdjęcie:

Zdjęcie może nie jest zbyt wyraźne. Brzydka pogoda i robiłam je tylko z ganku :/
W sklepie ogrodniczym nie potrafiono mi odpowiedzieć na pytania dot. tej roślinki. Podano tylko jakąś nazwę łacińską, której i tak nie zapamiętałam.
Proszę o pomoc!
W jakich warunkach najlepiej rośnie ta roślina?
U mnie jest powieszona od północy ale i tak ma dużo światła od wschodu i zachodu. Wisi przy wejściu gdzie jest dość wietrznie. Jak na razie to się nieźle trzyma ale nie chciałabym jej zmarnować :/
W jaki sposób się rozmnaża i czy można ją przechować do kolejnej wiosny?

Zapoluję na tę odmianę w ciemniejszym kolorze

Mam jeszcze pytanie dotyczące innej mojej roślinki. Oto jej zdjęcie:

Zdjęcie może nie jest zbyt wyraźne. Brzydka pogoda i robiłam je tylko z ganku :/
W sklepie ogrodniczym nie potrafiono mi odpowiedzieć na pytania dot. tej roślinki. Podano tylko jakąś nazwę łacińską, której i tak nie zapamiętałam.
Proszę o pomoc!
W jakich warunkach najlepiej rośnie ta roślina?
U mnie jest powieszona od północy ale i tak ma dużo światła od wschodu i zachodu. Wisi przy wejściu gdzie jest dość wietrznie. Jak na razie to się nieźle trzyma ale nie chciałabym jej zmarnować :/
W jaki sposób się rozmnaża i czy można ją przechować do kolejnej wiosny?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
ankapat, ta roślinka o którą pytasz to "komonica" (lotus).
przeszukałam wszystkie książki, a opis znalazłam w gazecie
Wzrost: płożące pedy do 1 metra, u podstawy zdrewniałe, wysokośc 10-30 cm., liście srebrnoszare w kształcie igiełek, duze kwiaty w kształcie dzioba zebrane w pęki na końcach gałązek, kwitnie do października.
Stanowisko: słoneczne, osłoniete przed wiatrem, w półcieniu bujnie rośnie, ale nie tworzy kwiatów, również przy zbyt wysokich temperaturach gorzej kwitnie. Powinna mieć odpowiednią wilgotnośc, jednak nie wskazane zraszanie, roślinkę należy oczyszczać z przekwitów i nawozić raz w tygodniu. Przycinajac wierzchołki pobudzamy roslinkę do wzrostu. Komonica moze zimować w miejscach jasnych i chłodnych, w tem 5-10 stopni. Rozmnazanie z sadzonek w sierpniu.
To tyle co pisze w gazecie. Foto takie jak u Ciebie, więc zapewne to ta roślinka. Chyba ją musisz przenieś z tego przeciągu.
Widzę, że sasiadka ma taką o kwiatach pomarańczowych juz drugi rok, więc pewnie przezimowała, jakoś rośnie, nawet nie najgorzej, wisi pod balkonem od strony południowej, wiec ma raczej ciepło
pozdrawiam
przeszukałam wszystkie książki, a opis znalazłam w gazecie

Wzrost: płożące pedy do 1 metra, u podstawy zdrewniałe, wysokośc 10-30 cm., liście srebrnoszare w kształcie igiełek, duze kwiaty w kształcie dzioba zebrane w pęki na końcach gałązek, kwitnie do października.
Stanowisko: słoneczne, osłoniete przed wiatrem, w półcieniu bujnie rośnie, ale nie tworzy kwiatów, również przy zbyt wysokich temperaturach gorzej kwitnie. Powinna mieć odpowiednią wilgotnośc, jednak nie wskazane zraszanie, roślinkę należy oczyszczać z przekwitów i nawozić raz w tygodniu. Przycinajac wierzchołki pobudzamy roslinkę do wzrostu. Komonica moze zimować w miejscach jasnych i chłodnych, w tem 5-10 stopni. Rozmnazanie z sadzonek w sierpniu.
To tyle co pisze w gazecie. Foto takie jak u Ciebie, więc zapewne to ta roślinka. Chyba ją musisz przenieś z tego przeciągu.
Widzę, że sasiadka ma taką o kwiatach pomarańczowych juz drugi rok, więc pewnie przezimowała, jakoś rośnie, nawet nie najgorzej, wisi pod balkonem od strony południowej, wiec ma raczej ciepło

pozdrawiam

- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4144
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Lotus
Ankapant Ja lotusa miałam też kiedyś na balkonie wtych wiszącyhc donicach i róśł i kwitnął pieknie , abalkon i ogród mam od południowozachodniej strony i też jest przeciąg pomiędzy blokami ja go podlewałam częściej musisz uważać żeby go nie przesuszyć bo będzie trudny do odratowania. Szkoda że niemam zdjęć nie miałam wtedy aparatu cyfrowego i nie robiło się zdjęć balkonom, pozdrawiam Halina.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
ślicznie!!!
Wow, a moje chyba ktoś urzekł czy zaczarował, czy ki czort!!! Wcale nie chcą kwitnąć.
Juz dokupilam pelargonie stojace, kocanki i poupychałam między bluszczolistne, które zamiast się rozrastać marnieją w oczach :x Wcale mi się to nie podoba co sie dzieje na moim balkonie. Nigdy mnie nie zawiodły własne sadzonki, zawsze kwitły przepięknie, nawet o tej porze. A teraz ani jednego kwiatka, liście żółkną, odpadają. Próbowałam delikatnie nawozić, spulchniam ziemię, chucham, dmucham, a one marnieją
co im może być. Na pewno ich nie przelałam.
Juz dokupilam pelargonie stojace, kocanki i poupychałam między bluszczolistne, które zamiast się rozrastać marnieją w oczach :x Wcale mi się to nie podoba co sie dzieje na moim balkonie. Nigdy mnie nie zawiodły własne sadzonki, zawsze kwitły przepięknie, nawet o tej porze. A teraz ani jednego kwiatka, liście żółkną, odpadają. Próbowałam delikatnie nawozić, spulchniam ziemię, chucham, dmucham, a one marnieją

co im może być. Na pewno ich nie przelałam.
- ZosiaM
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1475
- Od: 25 kwie 2007, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: GLIWICE teraz Dziergowice
witam u mnie teraz kwitnie sundaville czerwona tylko nie wiem kiedy jesienią ją schować bo zimą mi zmarzła i posadziłam nową jak znajde trochę czasu to jutro dodam zdięcie pozdrawiam wszystkich
Pozdrawiam i zapraszam do siebie
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
Karinko, pięknie na Twoim balkonie!
U mnie pelargonie bluszczolistne z własnych sadzonek też rosną bardzo kiepsko, mimo że je regularnie nawożę i nie atakują ich żadne szkodniki (ale kwitnąć, mimo że niemrawo, zaczynają). Na szczęście dominujące na moich balkonach lobelie i werbeny ślicznie kwitną i mają coraz więcej pąków. Wstawię zdjęcie, gdy rozkwitną na dobre. Aaa, i maciejka już zakwitła i cudnie pachnie, nie tylko na balkonie, ale przy otwartym wieczorem oknach balkonowych także w sypialni i w salonie
A jutro zamierzam "pozbyć się" przekwitających już bratków i w to miejsce posadzę na próbę pelargonie (raczej rabatowe, może angielskie) w kompozycji z kocankami
U mnie pelargonie bluszczolistne z własnych sadzonek też rosną bardzo kiepsko, mimo że je regularnie nawożę i nie atakują ich żadne szkodniki (ale kwitnąć, mimo że niemrawo, zaczynają). Na szczęście dominujące na moich balkonach lobelie i werbeny ślicznie kwitną i mają coraz więcej pąków. Wstawię zdjęcie, gdy rozkwitną na dobre. Aaa, i maciejka już zakwitła i cudnie pachnie, nie tylko na balkonie, ale przy otwartym wieczorem oknach balkonowych także w sypialni i w salonie

A jutro zamierzam "pozbyć się" przekwitających już bratków i w to miejsce posadzę na próbę pelargonie (raczej rabatowe, może angielskie) w kompozycji z kocankami

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1001
- Od: 27 maja 2006, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
A ja mam pytanie. W tym roku po raz pierwszy skusiłam się na sundaville. Właśnie zaczęła kwitnąć. Jak długo kwiaty utrzymują się na roślinie?

e po 2-3 dniach bardzo bledną i opadają. To naturalne, czy może słońce je za bardzo przypala? (Niestety południowy balkon bez cienia).

e po 2-3 dniach bardzo bledną i opadają. To naturalne, czy może słońce je za bardzo przypala? (Niestety południowy balkon bez cienia).
Dziel się swoją wiedzą. To sposób na osiągnięcie nieśmiertelności.