Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5486
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

No to ja jestem bardzo ukontentowana :D Tylko przypadkiem ich nie wyrywaj. Jak przyjadę, to lecę najpierw do chwastów :;230 :;230
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Przepis bardzo mi się podoba :D Niech tylko dorwę jakieś śliwki...
Chwasty rosną u mnie na potęgę, a obecność wiszących paskud powoduje, że nic z tym nie zrobię :( Taki chudy mleczyk to prawie ozdoba.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
PiotrekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2516
Od: 18 wrz 2011, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

guniada kładziesz agrowłókninę pod korę ? :)
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Piotrze, nie kładę :)
Ewa, mam podobnie... teraz to już jest czyste zatrzęsienie i zaczynam unikać wyjść...
Powidłami może się zajmiemy na serio?
Dominika, będą na Ciebie czekać - spoko :)
Danusiu, otóż to! Dziękuję za komplement ;:196
Nutko, róże mają królewskie warunki - żadnych chwastów ;-))
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5486
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Mówicie o pająkach? W tym roku to prawdziwa plaga, wszędzie są pajęczyny. Jak zrywam pomidory, to zawsze się zaplączę. Ostatnio łaziłam sobie z takim słusznych rozmiarów na ramieniu, w końcu poczułam, że mnie coś łaskocze. Nie boję się ich, ale fajne to nie jest.

Nigdy nie robiłam powideł, ale może by wypadało spróbować :roll: Mam jednak 'stresa', że akurat mi się przypalą :;230
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42395
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Agnieszko chyba specjalnie dla nas ten okaz wyhodowałaś! Z dalszych zdjęć gdyby nie wrzosy to pełnia lata u Ciebie!
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Dominika, blagam, nie pisz o takich szczegolach, bo z Ewa zawalu dostaniemy... Fobia, silna bardzo, sama rozumiesz...
Marysiu, okaz z mniejszych i jedynie przykladowy... Wstydze sie pokazac wiecej;-)
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Szczegóły mogą być okropne ;:202
W zasadzie pracuję nad tą fobią i w domu normalnie żyję, przez prawie cały sezon w ogrodzie też-aż do momentu, kiedy się pojawią. Siedzę przez dwa miesiące w domu ;:145
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Ewa, doskonale wiem co czujesz... Ja sobie lepiej radze w ogrodzie, na odleglosc; w oknach mam moskitiery, wiec tez unikamy sie, ale czytajac takie szczegoly, natychmiast mi slabo... Nie jest latwo...
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Dziś wybrałam się na spacer po ogrodzie-przodem leciał syn z kijem od szczotki, żebym widziała, że macha na boki, a ja leciałam w ślad za nim zapamiętując trasę. To trzeba zobaczyć :;230
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Współczuję Wam obu tej fobii bo to bardzo uciążliwe. ;:168
Lubić ich nie lubię ale żyję z nimi w miarę zgodnie czyli pozwalam im na polowania ale tak żeby mi nie przeszkadzały. :wink:
Majutek, mam słabość do imienia Basia, ponieważ tak ma na imię moja mama, a i ja na drugie tam mam... wszystko przez to, że lat temu x, moja mama wyprawiła swoje imieniny, po północy pozmywała i poszła mnie urodzić ;-)
W jakim wieku jest Basieńka?
Na Victora spokojnie poczekam; wiem że przesadzanie go w tym momencie nie byłoby rozsądne... tak czy inaczej, nie mogę się go doczekać! :)
Cieszę się, że z głową lepiej ;:196
Basieńka ma 1,5 roku i jest bardzo zajmująca ale i słodziutka jak landrynka. ;:167
Jesteś prawie Barbórkowa i możesz podwójnie świętować.
Marysiek jest tak dużo w kalendarzu że obchodziłabym imieniny dwa razy w miesiącu więc nie obchodzę wcale, tylko któreś tam kolejne 18-te. :;230

Aguś to nie Victorek tylko Souvenir de William Wood choć może marzy Ci się i Victorek, też ma śliczny kolor i pachnie. ;:167
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Ewa, uwielbiam humor sytuacyjny, ale to co opisujesz powoduje, że chce mi się wręcz płakać ze śmiechu :;230 Ale my jesteśmy porąbane :lol: Ja kiedyś na całe Tatry się wydarłam, jak znienacka mój M. znalazł się w pobliżu 'p'... spacerowicze mieli niezły ubaw z mojej paniki ;-))
Majutek, chyba byłam wczoraj mocno zmęczona... no nie wiem, dlaczego wspomniałam o Victorze skoro miałam oczywiście na myśli Williama :) (chociaż jeden i drugi uroczy)... Wybacz :)
Lubię malutkie dzieci, bardzo bardzo... sąsiedzi mają ze mną dobrze; przychodząc do nas od razu przekazują mi swojego rocznego bobasa ;-) Może jakieś zdjęcie Basieńki kiedyś wstawisz?
Najpopularniejsza Maria to chyba sierpniowa, prawda?
Pozdrawiam Cię, Majutek ;:196
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Całe szczęście, że masz bujną wyobraźnię :wink: Warto dodać, że syn sam jak patyk-chudy, wysoki, na długich nogach. Ma długie włosy, które powiewają na wszystkie strony, a ja idąc między krzewami na wszelki wypadek się kulę i trzymam ręce przy sobie. Jak szpieg z Krainy Deszczowców. Boję się, że ktoś nas nagra i wrzuci do sieci ;:202
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Ja też się boję chudych-patyków! Najgorzej jak rozczapierzą ręce ;-)) Mnie się wszystko kojarzy... A w chwilach paniki absolutnie nikt nie może mnie dotknąć ;-))
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Aguś,aż niemozliwe,żeby u ciebie były chwasty,chyba pokazałaś jakiegoś od sąsiada. :;230
Fajny przepis Ewy na powidła,ja nie lubiłam ich nigdy robić właśnie ze względu na to wieczne mieszanie ,a tu proszę można i beztego zrobic.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”