Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Magdo, ja plastyczny antytalent... widzę, ale nie potrafię przenieść ;-) Łatwiej mi idzie sadzenie, chociaż na przykład przy komponowaniu róż byłam w takim amoku, że teraz 50% jest do przesadzenia ;-)
Czekam zatem na Twój ogrodowy wątek... Nawet jeśli ogród w powijakach, to nie ma co się krygować... razem przecież milej wymyślać, a później pozostaje tylko przejść od fazy koncepcyjnej do czynów :) Namawiam gorąco!
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Młodzi maja zaproszenie do Warszawy do Marty ciotki,która ma gdzieś w okolicach też dom.Muszę dopytac gdzie to może wybrałabym się do ciebie jakby w twoich stronach?
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Małgosiu, byłoby super! Daj znać koniecznie :)
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Proszę bardzo. Podam w proporcjach wypróbowanych przeze mnie, bo nie mam tutaj na wsi większego garnka :D ale spokojnie można robić np. x 2.

Wrzucić do garnka 2,5 kg śliwek bez pestek (zważone już po wyjęciu pestek), na wierzch nasypać 40 dkg cukru i wlać 1 łyżkę octu. Nie mieszać pod żadnym pozorem ani w tym momencie, ani potem! :) Zostawić odkryte na 12 godzin. Po upływie tego czasu postawić na średnim gazie (lub czymś tam grzejącym) - ma się gotować, ale nie kipieć - zostawić na ogniu bez przykrycia na 5 godzin nie mieszając, choćby nie wiadomo jak kusiło. Po upływie tego czasu zamieszać i gorące wkładać do słoików. Moja uwaga: jeśli po tych 5 godz. powidła jeszcze są za rzadkie, albo śliwki za mało się rozpadły to można jeszcze podgotować nie więcej niż 0,5 godziny - ale wtedy już trzeba stale mieszać.

Nie chciałam wierzyć w ten przepis, dopóki sama go nie wypróbowałam - ale to naprawdę działa! Do tej pory nie rozumiem, jak to możliwe, że śliwki niemieszane się nie przypalą, a zamieszane choć raz - zaczynają się przypalać - ale tak jest :D
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Ewa, ale fajny przepis ;:63 bardzo podoba mi się polecenie z recepty: "nie mieszać" :D Już czuję tą wewnętrzną walkę przy gotowaniu..." nie mieszać, nie mieszać...Ewa kazała nie mieszać.." ehhh.. ale będzie kusić żeby zamieszać .... ;:224 :twisted: a M podejdzie i ... zamiesza! :;230
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
variegata
1000p
1000p
Posty: 1990
Od: 24 sie 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

aguniada pisze: Czekam zatem na Twój ogrodowy wątek... Nawet jeśli ogród w powijakach, to nie ma co się krygować... razem przecież milej wymyślać a później pozostaje tylko przejść od fazy koncepcyjnej do czynów :) Namawiam gorąco!
Na to liczę, ponieważ widzę, że ogrody wielu Forumowiczów są po prostu i d e a l n e . Zatem jak tylko utworzę wątek to czekam na szczere opinie i dobre rady ;:180 . Tymczasem z zafascynowaniem podziwiam między innymi właśnie Twój idealny ogród.
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

robaczek_Poznan pisze:Ewa, ale fajny przepis ;:63 bardzo podoba mi się polecenie z recepty: "nie mieszać" :D Już czuję tą wewnętrzną walkę przy gotowaniu..." nie mieszać, nie mieszać...Ewa kazała nie mieszać.." ehhh.. ale będzie kusić żeby zamieszać .... ;:224 :twisted: a M podejdzie i ... zamiesza! :;230
Żebyś wiedziała, dokładnie tak jest, po prostu odruch...za pierwszym razem zamieszałam i przypaliło się... :;230 :;230 :;230
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Ewa, przepis tylko pozornie jest idealny, bo ja jednak chciałabym zamieszać raz_na_jakiś_czas, a tu receptura nakazuje ograniczyć się zupełnie... to będzie istny sprawdzian z człowieczeństwa! i silnej woli pojmowanej w odwrotny sposób :lol:
Robaczku, odczucia w temacie powideł_nie_mieszanych mamy identyczne! :;230 Zwłaszcza, jak sobie przypomnę swój udział w babcinych powidłach i frajdę w zbieraniu z brzegów garnka takiej fajnej, lekko ciągnącej się warstwy śliwek ;-)) Nie wytrzymam! Ewa, masz jakąś alternatywę i przepis w_połowie_mieszany?? ;-))
Magdo, czuję, że się przekonałaś :) Będę wypatrywać Twojego wątku, a za serdeczne słowa pod adresem mojego ogrodu raz jeszcze dziękuję :)
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8548
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

....powidła nie mieszane,ale superowy przepisik ,. ...robię ;:333 Aga a co Ty tak koniecznie chcesz mieszac ....przeca to git nic nie robic a samo sie robi ;:173
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Nie mieszać, nie mieszać. Powidła z tego przepisu robiłam już kilkakrotnie, pychota :)
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
OLUNIA
500p
500p
Posty: 583
Od: 11 sty 2012, o 12:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Aguś jak tak dalej będziesz pędzić to jeszcze tej jesieni rozpoczniesz kolejny wątek :;230
Zarąbiste te Twoje paniska :D ,ja mam brytyjczyka też wyniosła ,bo to kociczka :D
Ogród zachwyca z każdym wejściem ;:167
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Aguś do jesieni możesz trochę poleserować ale potem bierzesz się ostro do pracy. ;:333
Też tak chcę zrobić choć może w soboty troszkę się zmuszę do pracy żeby choć parę różyczek wykopać, m.in. dla Ciebie i parę posadzić. Chodząc po ogrodzie fajnie się podziwia nawet taki nieodszczurzony .
Rozpieszczam wnusię bo jestem z nią długie godziny a wnuka uczę ogrodnictwa bo bardzo chętny i pojętny.
Do tego wszystkiego kolejny dzień łepetyna mi pęka, pewnie wszystko z nerwów ale może jakoś to będzie. :uszy
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

aguniada pisze:Nie wytrzymam! Ewa, masz jakąś alternatywę i przepis w_połowie_mieszany?? ;-))
No ten właśnie taki jest :D Ta modyfikacja na koniec, że przez pół godziny można sobie zamieszać to tak specjalnie :D
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

Pędzisz Aguś pędzisz...i jak zwykle nie próżnujesz :D
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5486
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz.10

Post »

aguniada pisze:Jolu, bo my z Dominiką doskonale wyczuwamy granice (a te są szerokie) własnego poczucia humoru, stąd możemy sobie na wiele pozwolić ;-) (zaraz Dominika się oburzy i mnie sprowadzi na ziemię :lol: ).
Eee tam :D Za to błagam o zdjęcie chwastów ;:180 Wiesz ile taka fotka by znaczyła dla takich osób jak ja, zmaltretowanych przez chwasty? ;:108 ;:224 Aguś, pokaż, że nie jesteś żadną kosmitką ani inną osobą z nadprzyrodzonymi zdolnościami i możliwościami, pliiiiiiissssssssss!!!!
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”