Rośliny Mandragory
-
oksi
- 1000p

- Posty: 1140
- Od: 18 lut 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Lubelskie
Re: Rośliny Mandragory
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=51384" onclick="window.open(this.href);return false; rosliny Oksi.
-
akl62
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2353
- Od: 11 cze 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Rośliny Mandragory
aha, na wakacjach pierwszy raz widziałam owocującą madragorę.
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Rośliny Mandragory
Mileno, podejrzewałam, że nie bez przyczyny twój wątek się nagle ożywił, ale spodziewałam się raczej ciekawego kwitnienia, niż kupna domu z ogródkiem.
Super.
Mam nadzieję, że nie zaginiesz w przyszłym sezonie w tym ogródku na dobre i będziesz odwiedzać nas w dalszym ciągu. Samba wymiata, czy ona ma taki kolor w realu, czy aparat nieco przekłamał, bo ta gama kolorów jest nieraz ciężka do uchwycenia.
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Rośliny Mandragory
Olu - mówisz i masz 
Aniu - mandragory na żywo to szczerze mówiąc niestety nigdy nie widziałam
Dziś u nas piknik lotniczy - wybierasz się może?
Oksi - dziękuję
Jagodo - postaram się nie zaginąć, jestem tu już ponad 4 lata i nawet jak na chwilę znikam, to zawsze wracam, inaczej sobie nie wyobrażam
A Samba może faktycznie ma ciut przekłamany kolor na zdjęciu, faktycznie jest bardzo ciemnofioletowa, na zdjęciach - jak większość fioletów zbytnio wpada w niebieski.
Aniu - mandragory na żywo to szczerze mówiąc niestety nigdy nie widziałam
Oksi - dziękuję
Jagodo - postaram się nie zaginąć, jestem tu już ponad 4 lata i nawet jak na chwilę znikam, to zawsze wracam, inaczej sobie nie wyobrażam
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Rośliny Mandragory
Milenko tak podejrzewałam, bo ten niebieski wyszedł tak niebieski, ze aż niesamowity.
Szczerze to i ja sobie nie wyobrażam juz życia bez FO
Szczerze to i ja sobie nie wyobrażam juz życia bez FO
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Rośliny Mandragory
Odpowiem Ci w Twoim wątku... Kupuję w różnych miejscach - często w internecie, a na miejscu rzadko w Szarotce, a znacznie częsciej - w Berberysie w Bystrej przy drodze do Mesznej... Jeste jeszcze fajna szkółka w Łodygowicach. Jakby Ci się zamarzył tour de ogrodnicze, to ja jestem zawsze chętna 
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Rośliny Mandragory
Jagódko, no ba, tu się wpada jak śliwka w kompot
Aniu - jak tylko wiosna do nas wróci (teraz kiepsko z czasem) możemy ruszać na tour de ogrodnicze
Jestem jak najbardziej za, bo z moim M. owszem, mogę, ale on wprowadza zawsze jakąś taką "nerwową atmosferę", zupełnie nie wiem dlaczego

Aniu - jak tylko wiosna do nas wróci (teraz kiepsko z czasem) możemy ruszać na tour de ogrodnicze
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Rośliny Mandragory
Chyba wiem, o czym mówisz
Ostatnio w ogrodniczym mój M. dał mi dosłownie 5 minut na zakupy... I jak ja niby mam zarobić jakiekolwiek zakupy w 300 sekund???
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Rośliny Mandragory
Mój i tak zrobił postępy - jakieś 4 lata temu na wszystko, co zielone mówił "dendron dendron" (nie wiem, skąd mu się to wzięło - jakieś echo po rododendronie
). Wczoraj w centrum handlowym jadąc na schodach ruchomych podziwiał rośliny, do tego skomentował: "o, jaka piękna difenbachia", do tego trafił! Wie już, jak wygląda katalpa, świerk conica i jeszcze wiele innych, mniej typowych roślin, ale mimo wszystko na zakupach kwiatowych się ze mną nudzi, a ja przez to robię się nerwowa i nie mogę się skupić 
Re: Rośliny Mandragory
Witam
Cudne masz kwiaty,bajkowy ogród i cudne psiaki
mam słabość do takich stworzonek ;)) a mam ich tez trochę ;)))
Pytałaś o hoye ;)
na półce stoi hoja carnosa variegata) a wisząca to hoja australis lisa
Cudne masz kwiaty,bajkowy ogród i cudne psiaki
Pytałaś o hoye ;)
na półce stoi hoja carnosa variegata) a wisząca to hoja australis lisa
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=29378" onclick="window.open(this.href);return false;
-
akl62
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2353
- Od: 11 cze 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Rośliny Mandragory
M. nie lubię pikników lotniczych. Nie dość, że latają mi nad głową, to zawsze się boję, że się coś stanie. Z tego samego powodu nie lubię pokazów akrobatycznych w cyrku.
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Rośliny Mandragory
Harpia - dziękuję
Chętnie powiększyłabym tę gromadkę o jeszcze jednego psiego osobnika... z tym, że z naszą Lorą to nie takie proste
Aniu - odpisałam Ci już w Twoim wątku, a o wiesiołka nikt się nie ma zamiaru spierać
Kilka dni temu napisałam, że powstrzymałam się przed zakupem w Kaufl. peperomii variegaty. Dziś trzeba było pojechać po masło, wędliny i takie tam. No i dziś już się nie powstrzymałam
Udało mi się chyba ją zidentyfikować - to Peperomia clusiifolia 'Jely': (czy to na pewno ona?)


Przepraszam za jakość zdjęcia i brudną roślinę i doniczkę, ale fotkę robiłam zaraz po przesadzeniu.
No i jak miałam nie wziąć takiej pięknoty i to za 4,99
Zrobiłam też fotkę wilca Heavenly Blue - na zdjęciu razem z Arlequinem - dla porównania wielkości kwiatu (na liściach pięknie widoczna choroba
):


Aniu - odpisałam Ci już w Twoim wątku, a o wiesiołka nikt się nie ma zamiaru spierać
Kilka dni temu napisałam, że powstrzymałam się przed zakupem w Kaufl. peperomii variegaty. Dziś trzeba było pojechać po masło, wędliny i takie tam. No i dziś już się nie powstrzymałam
Udało mi się chyba ją zidentyfikować - to Peperomia clusiifolia 'Jely': (czy to na pewno ona?)


Przepraszam za jakość zdjęcia i brudną roślinę i doniczkę, ale fotkę robiłam zaraz po przesadzeniu.
No i jak miałam nie wziąć takiej pięknoty i to za 4,99
Zrobiłam też fotkę wilca Heavenly Blue - na zdjęciu razem z Arlequinem - dla porównania wielkości kwiatu (na liściach pięknie widoczna choroba


- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Rośliny Mandragory
Masz piękne rośliny.Ja dopiero zaczynam większą przygodę z domowymi.Będę oglądać ,czytać i uczyć się. 
- Anetta
- 1000p

- Posty: 4142
- Od: 17 sie 2009, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie
Re: Rośliny Mandragory
Wow Milenko naprawdę szybo zdecydowaliście sie na tak duży krok życiu, ale popieram jak najbardziej.
Życie w bloku jak dla mnie to męczarnia by była, nie wyobrażam sobie. Teraz odżyjecie razem z M i pieskiem tym bardziej że ogród duży, ładny i zadbany.
Altanka też fajna. Pewnie pomniejszysz trochę trawnik dodając koloru czyli roślinek kwitnących ale to już sama przyjemność.
Gratuluję decyzji i zazdroszcze ilości parapetów
aha miałam pochwalić jeszcze pięknie kwitnącą Sambę.
Życie w bloku jak dla mnie to męczarnia by była, nie wyobrażam sobie. Teraz odżyjecie razem z M i pieskiem tym bardziej że ogród duży, ładny i zadbany.
Altanka też fajna. Pewnie pomniejszysz trochę trawnik dodając koloru czyli roślinek kwitnących ale to już sama przyjemność.
Gratuluję decyzji i zazdroszcze ilości parapetów
aha miałam pochwalić jeszcze pięknie kwitnącą Sambę.
- IkaD
- 1000p

- Posty: 1224
- Od: 12 cze 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Rośliny Mandragory
Witaj Mlenko
wszystie roślinki masz śliczne a wilec..cóż one tak mają ..zastąpisz go w przyszłym roku innym pnączem a wraz z kupnem domu z piękną, przytulną i zadbaną działeczką możliwości przybędzie co niemiara
Gratuluję życiowej decyzji o zamianie mieszkania na dom zwłaszcza ,że wybór tak udany

wszystie roślinki masz śliczne a wilec..cóż one tak mają ..zastąpisz go w przyszłym roku innym pnączem a wraz z kupnem domu z piękną, przytulną i zadbaną działeczką możliwości przybędzie co niemiara


