Uważam, że takie forumowe przyjaźnie, które w realne przechodzą są super. No i wspólne zainteresowania i tematy. Czasem tylko tu można o roślinach i nie tylko pogadać. M w ogóle nie rozumie mnie ogrodowo i dziś zamiast pochwały za sadzenie ligustru miałam wkład, ze bez głowy wszystko sadzę
Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Marysiu, trochę zaniedbuję forum, bo w pracy tylko jeszcze dziś na krótki 3-dniowy urlop idę. Musże w pracy pracować, a nie forumować
. Fajne spotkanie miałyście z Marysią, trochę zazdraszczam, ale też poznałam już Basię i Elę.
Uważam, że takie forumowe przyjaźnie, które w realne przechodzą są super. No i wspólne zainteresowania i tematy. Czasem tylko tu można o roślinach i nie tylko pogadać. M w ogóle nie rozumie mnie ogrodowo i dziś zamiast pochwały za sadzenie ligustru miałam wkład, ze bez głowy wszystko sadzę
Uważam, że takie forumowe przyjaźnie, które w realne przechodzą są super. No i wspólne zainteresowania i tematy. Czasem tylko tu można o roślinach i nie tylko pogadać. M w ogóle nie rozumie mnie ogrodowo i dziś zamiast pochwały za sadzenie ligustru miałam wkład, ze bez głowy wszystko sadzę
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8948
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Marysiu
B. mieczyk piękny, mam podobne, ale jakoś mniej delikatne połączenie kolorków na nim.
Ja cały czas szukam w B. tulipanów itp.
Piękne jesienne klimaty, to przymiotno strasznie się sieje.
Takiego kotka myszołapa sama bym chciała, ostatnio wysyp poległych myszy na wsi mieliśmy...
Cała trutka wyżarta do imentu...
Słoneczniczek sympatyczny, czuje się już jesień patrząc na pejzaże...
B. mieczyk piękny, mam podobne, ale jakoś mniej delikatne połączenie kolorków na nim.
Ja cały czas szukam w B. tulipanów itp.
Piękne jesienne klimaty, to przymiotno strasznie się sieje.
Takiego kotka myszołapa sama bym chciała, ostatnio wysyp poległych myszy na wsi mieliśmy...
Cała trutka wyżarta do imentu...
Słoneczniczek sympatyczny, czuje się już jesień patrząc na pejzaże...
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Marysiu, nagietki to chyba dałaś kurkom, bardzo lubią płatki nagietków, można również ususzyć i dawać kurkom w zimie. Wyczytałam na portalach hodowlanych że kury bardzo lubią aksamitki ale listki. Nie bardzo wierzyłam bo zapach tych kwiatków do pięknych nie należy, ale posadziłam je wzdłuż płotu i osłoniłam od kurek, jak się dobrze rozkrzewiły to zdjęłam osłonę, w niedługim czasie wszystkie były ogolone na zero, ani jednego listka, więc w przyszłym roku, posadzę ich więcej w donicach i co jakiś czas wstawię do woliery na parę godzin. Bo tak mam że zielononóżki mają do dyspozycji cały sad, więc zielonki im nie brakuje, ale te ozdobne kurki mają osobną wolierę z podłożem z piasku, fakt że utrzymanie czystości jest wtedy łatwiejsze, ale za to zielonkę muszę dostarczać własnoręcznie
A co najważniejsze i płatki nagietków i aksamitki są bardzo zdrowe dla kurek bo, coś tam coś tam, zawierają, tak przynajmniej wyczytałam na mądrych portalach
Piękne fotografie i jakoś nostalgicznie na mnie wpłynęły, szczególnie te trzy pierwsze, chyba jesień ukradkiem, zakrada się do mojej duszy
A co najważniejsze i płatki nagietków i aksamitki są bardzo zdrowe dla kurek bo, coś tam coś tam, zawierają, tak przynajmniej wyczytałam na mądrych portalach
Piękne fotografie i jakoś nostalgicznie na mnie wpłynęły, szczególnie te trzy pierwsze, chyba jesień ukradkiem, zakrada się do mojej duszy
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6441
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Marysiu chcę sprostować, że mój czarny kot o i mieniu Cezar od zeszłego roku już za tęczowym mostem, a mój Nestor ma prawdopodobnie 17 lat, ale zdziwiłabyś się jaki jest skory do wszelkich zabaw i gonitw po pokojach. W tej chwili leży brzuchem do góry na słońcu na balkonie.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Marzenko dlatego tak chętnie tu bywamy, bo nie dość że każdy wie o czym mówimy to jeszcze docenia nasz wysiłek
Agnieszko są jeszcze w B cebulki? bo to już sporo czasu upłynęło. Kotka wzięłam od sąsiadki, a niedawno trzy okociły się obok jak się rozejrzysz to na pewno ktoś ma do wydania, tylko jak kotek to nie trutka. Na moim nieużytku jest pełno przymiotna i nawłoci wcześniej było dużo dziurawca, co jakiś czas inne dominują
Iwonko dałam moim na próbę nagietki i aksamitki (coś nie bardzo), najbardziej lubią liście buraków (karpieli) i kapustę, która mi ślimaki podziurawiły. Ja moim codziennie dostarczam zielonkę bo są w wolierze. Może kiedyś coś wymyślą. Miło mi że zdjęcia się podobały.
Lidziu pamiętam czarnego kotka którego pokazywałaś opisując że jest wiekowy, ale nie pamiętałam imienia.
Agnieszko są jeszcze w B cebulki? bo to już sporo czasu upłynęło. Kotka wzięłam od sąsiadki, a niedawno trzy okociły się obok jak się rozejrzysz to na pewno ktoś ma do wydania, tylko jak kotek to nie trutka. Na moim nieużytku jest pełno przymiotna i nawłoci wcześniej było dużo dziurawca, co jakiś czas inne dominują
Iwonko dałam moim na próbę nagietki i aksamitki (coś nie bardzo), najbardziej lubią liście buraków (karpieli) i kapustę, która mi ślimaki podziurawiły. Ja moim codziennie dostarczam zielonkę bo są w wolierze. Może kiedyś coś wymyślą. Miło mi że zdjęcia się podobały.
Lidziu pamiętam czarnego kotka którego pokazywałaś opisując że jest wiekowy, ale nie pamiętałam imienia.
- stokrotka_polna
- 500p

- Posty: 714
- Od: 20 mar 2012, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: gdzieś między Katowicami a Krakowem
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
"Na dobranoc" piękne, "jesień" przecudna, "czarne maleństwo" słodkie
.
Na moje skołatane i zmęczone dziś ciało i duszę wszystko działa, jak lekarstwo
.
Na moje skołatane i zmęczone dziś ciało i duszę wszystko działa, jak lekarstwo
"Nie deptać stokrotek pod płotem, bo chociaż stokrotka maleńka, to w każdej jest nuta piosenki i w każdej poezji kropelka."
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Moje kurki też tak wygoliły aksamitki, przerastające im przez siatkę ogrodzeniową. Ale płatki kwiatów też wcinają - co parę dni zanoszę im parę kwiatków i rozsypuję, to biegną na wyścigi. Nagietki też dostają, ale nie tak dużo, bo nie mam ich za wiele w tym roku.
-
akl62
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2353
- Od: 11 cze 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Przyszłam pooglądać mieczyki, a tu takie opowieści o drobiu. A ja to bym chciała hodować kaczki. Takie czarne.
- semper
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
A ja chciałbym mieć strusia 
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Maryś,zdjęcie jesienne piękne...
...bardzo lubię takie zdjęcia nostalgiczne...piękna jesień. ..ale
mieczyk o bardzo delikatnym kolorze- śliczny...
mieczyk o bardzo delikatnym kolorze- śliczny...
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42397
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Stokroteczko dla Ciebie jeszcze coś wkleję!
Małgosiu a moje kurki na wyścigi lecą do skorupek jajkowych
Aniu jaki problem kurki mają a kaczki czarne nikt!
Jureczku to silne stworzenie nie wiem czy sobie dasz z nim radę?
Misiu dlatego kupiłam cebulowe w B bo się okazało, że kwitnie to co było na okładce
dla Stokrotki_polnej

kwitnie karczoch

takich gości znalazłam w altance!
Małgosiu a moje kurki na wyścigi lecą do skorupek jajkowych
Aniu jaki problem kurki mają a kaczki czarne nikt!
Jureczku to silne stworzenie nie wiem czy sobie dasz z nim radę?
Misiu dlatego kupiłam cebulowe w B bo się okazało, że kwitnie to co było na okładce
dla Stokrotki_polnej

kwitnie karczoch

takich gości znalazłam w altance!
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Jakie puchate maciupeństwa! Co z nimi zrobisz, Marysiu? 
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Marysieńko, to masz z głowy wszelkiej maści gryzonie, tylko czy Twoje zadomowione kocisko będzie reagować przyjaźnie na Towarzystwo, bo nasza na nic takiego by się nie zgodziła, była próba, bez powodzenia, niestety jest bardzo zaborcza.
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Maryś,no to masz już pomocników
i co z nimi zrobisz chyba ktoś Ci je "podarował"...
karczoch kwitnący
karczoch kwitnący
- stokrotka_polna
- 500p

- Posty: 714
- Od: 20 mar 2012, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: gdzieś między Katowicami a Krakowem
Re: Lato w wiejskim ogrodzie cz.2
Maseczko
- śliczności.
Takich gości, też bym chętnie przyjęła, tylko ciekawe, co powiedziałby Marcyś
Takich gości, też bym chętnie przyjęła, tylko ciekawe, co powiedziałby Marcyś
"Nie deptać stokrotek pod płotem, bo chociaż stokrotka maleńka, to w każdej jest nuta piosenki i w każdej poezji kropelka."
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2

