Ja myślę, że w niedzielę za tydzień, to już będzie po bożemuaguniada pisze:Muszę zapytać Gosię, kiedy mogę otworzyć jeden słoik na próbę, bo sałatka naprawdę wygląda znakomicie i musi wspaniale smakować
Co do kiszenia i proporcji soli na słoik, to ja w tym roku wykazałam się istnym debilizmem. Otóż ZAMYŚLIŁAM SIĘ przy mierzeniu pojemności garnka (wlewając wodę półlitrowym garnuszkiem), a jak już było za późno i słoiki zalane i zamknięte, to się ocknęłam i okazało się, że gar ma 4 l a nie 7!
Te pierwszą partię przesolonych ogórków postawiłam oddzielnie i oznakowałam i po prostu pójdą na pierwszy ogień, bo wcześniej będą ukiszone. Jeden słoik właśnie w użytku
Druga partię już soliłam bezpośrednio do słoików




