Na listkach jaskraworude plamki z ciemniejszym punktem. Moja już łapie, bo się bezecny jałowiec rozrósłmisia i klusek pisze:"Można go podciąć, albo zrobić z niego takie "bonsai". Albo wyrzucić, jeśli macie np. grusze na działce. Jałowce roznoszą chorobę grusz"
WitajAgnieszko on stoi na miejscu mojego przyszłego domku-także musi zmienić co najmniej miejsce-a jak się nie da to zmieni stan skupienia!!
A jak się objawia ta choroba grusz
Nasza zielona niespodzianka
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Nasza zielona niespodzianka
Pozdrawiam - BabajAGA
- Jojola
- 500p

- Posty: 656
- Od: 21 lip 2010, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Nasza zielona niespodzianka
praca aż wre
ani sie obejrzymy a domek bedzie już stał a obok niego piekne, kolorowe rabatki
ani sie obejrzymy a domek bedzie już stał a obok niego piekne, kolorowe rabatki
Pozdrawiam serdecznie, Jola
W rodzinnym ogrodzie
W rodzinnym ogrodzie
- misia i klusek
- 1000p

- Posty: 1066
- Od: 29 lip 2012, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Nasza zielona niespodzianka
Nie tak szybko- fundusze,fundusze i jeszcze raz funduszeJojola pisze:praca aż wre
ani sie obejrzymy a domek bedzie już stał a obok niego piekne, kolorowe rabatki
- misia i klusek
- 1000p

- Posty: 1066
- Od: 29 lip 2012, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Nasza zielona niespodzianka
No dodam jeszcze dzisiejsze zdjęcia aby było co oglądać:
1) Przyjaciółka żabka pływająca w naszym "basenie":

oraz:

myślę że było jej miło- tym bardziej że było dzisiaj gorąco -przed burzą (i po południu lało jak to się mówi jak z cebra)
A może to księżniczka na spacerze (aj mogłem całować-nie z kumałem)

1) Przyjaciółka żabka pływająca w naszym "basenie":
oraz:
myślę że było jej miło- tym bardziej że było dzisiaj gorąco -przed burzą (i po południu lało jak to się mówi jak z cebra)
A może to księżniczka na spacerze (aj mogłem całować-nie z kumałem)
- misia i klusek
- 1000p

- Posty: 1066
- Od: 29 lip 2012, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Nasza zielona niespodzianka
Oprócz spotkania księżniczki co nieco popracowałem-wypoziomowałem:

i amfas :

To na dziś tyle - miejmy nadzieję iż dalszy ciąg nastąpi
i amfas :
To na dziś tyle - miejmy nadzieję iż dalszy ciąg nastąpi
- DuczekiOsia
- 1000p

- Posty: 1621
- Od: 10 sie 2012, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: Nasza zielona niespodzianka
na pewno nastąpi
fajna żabka

- gracha
- 1000p

- Posty: 4328
- Od: 23 maja 2012, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Nasza zielona niespodzianka
Widać Krzysiu że znasz się na robocie
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Nasza zielona niespodzianka
Podziwiam Cię (kurcze jak kusi, by nazwać Cię Kluskiem, ale to chyba nie wypada...).
Wszystko robicie sami i to pozytywne nastawienie
Podoba mi się 
Wszystko robicie sami i to pozytywne nastawienie
- misia i klusek
- 1000p

- Posty: 1066
- Od: 29 lip 2012, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Nasza zielona niespodzianka
Osia na pewno to na razie nastąpi przerwa bo muszę służbowo wyjechać- wracam w niedzielę.DuczekiOsia pisze:na pewno nastąpifajna żabka
![]()
Prawda jaka urocza żabka(księżniczka)
- misia i klusek
- 1000p

- Posty: 1066
- Od: 29 lip 2012, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Nasza zielona niespodzianka
Grażynko Co do pracy w ziemi-to cały czas się uczę-czytam,posłucham i stosuję-jestem całkowity amatorgracha pisze:Widać Krzysiu że znasz się na robocie
- misia i klusek
- 1000p

- Posty: 1066
- Od: 29 lip 2012, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Nasza zielona niespodzianka
Aniu Nie ma problemu-jest to tzw.ksywa którą kiedyś nadała mi moja ukochana córka,kiedy już nie pamiętam,zawsze jak tak do mnie mówi robi mi się ciepło na sercu !!sweety pisze:Podziwiam Cię (kurcze jak kusi, by nazwać Cię Kluskiem, ale to chyba nie wypada...).
Wszystko robicie sami i to pozytywne nastawieniePodoba mi się
Klusek
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Nasza zielona niespodzianka
Dobrze, Klusku 
- misia i klusek
- 1000p

- Posty: 1066
- Od: 29 lip 2012, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Nasza zielona niespodzianka
NO i fajnie wy wszystkie ze śląska jesteście takie bezpośrednie- mam żonę ze śląska tam rodzonasweety pisze:Dobrze, Klusku
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Nasza zielona niespodzianka
to już znam drugą osobę ze Śląska, która na Pomorze wyjechałamisia i klusek pisze:NO i fajnie wy wszystkie ze śląska jesteście takie bezpośrednie- mam żonę ze śląska tam rodzona
zawyczaj to z Pomorza na Śląsk wyjeżdżali .... jak i ja
- misia i klusek
- 1000p

- Posty: 1066
- Od: 29 lip 2012, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Nasza zielona niespodzianka
Widzisz Any jak to się ludzkie losy plotą(sam tego doświadczyłeś) - Tata Basi za komuny-która w/g mnie nie była tak do końca najgorsza-był wojskowym i przenieśli go służbowo na pomorze,mój też był wojskowym i akurat w 69 roku przenieśli go do Koszalina-i tak w skrócie spotkaliśmy się z Basiąany57 pisze:to już znam drugą osobę ze Śląska, która na Pomorze wyjechałamisia i klusek pisze:NO i fajnie wy wszystkie ze śląska jesteście takie bezpośrednie- mam żonę ze śląska tam rodzona![]()
zawyczaj to z Pomorza na Śląsk wyjeżdżali .... jak i ja
no i dobrze ludzie w różnych okolicznościach się spotykają=ważne by się szanowali!!
Krzysztof

