Marylko, skrętniczek zaje...fajny!
Moje kwitnące i zielone cz.IV
- best
- 50p

- Posty: 93
- Od: 2 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Słupsk
- Kontakt:
Re: Moje kwitnące i zielone cz.IV
Nie dziwię się Tesiu. Ja też mam szlaban 
Marylko, skrętniczek zaje...fajny!
Marylko, skrętniczek zaje...fajny!
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje kwitnące i zielone cz.IV
Pink Leyla bombowa !!
Re: Moje kwitnące i zielone cz.IV
Piękny skrętniczek ja ostatnio staram się omijać kwiaciarnie bo już mi miejsca powoli zaczyna brakować na parapetach 
- renatas
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 906
- Od: 25 paź 2010, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Re: Moje kwitnące i zielone cz.IV
Ależ piękna rozrośnięta Pink Leyla
cudo! kto by ją zostawił w kwiaciarni?
Pozdrawiam, Renata
Skrętniki renatas cz.II,Storczyki,Nadwyżki skrętników i żurawek,mój album w picasa
Skrętniki renatas cz.II,Storczyki,Nadwyżki skrętników i żurawek,mój album w picasa
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2364
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moje kwitnące i zielone cz.IV
Ale Ci się udało trafić
! Piękna Pink Leyla i wszystkiego w niej dużo: i liści
, i kwiatów
. A najważniejsze to chyba to, że nikt nie zdążył jej zmęczyć przewracając doniczkę na wszystkie strony i zaglądając pod liście
.
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Moje kwitnące i zielone cz.IV
Wiktorio,no i miałam wybór z dwóch przywiezionych
Renata,kwiaciarka wie co robi, kazała mi przyjść po perlit w konkretnym dniu
Celinko ,nawet moja Psota się nią zainteresowała jak ja "obcykiwałam"
A to zdjęcie dla Beatki, best, że tym razem mówię prawdę i znam tą roślinkę. A jak Wasze Adenia się trzymają?

- best
- 50p

- Posty: 93
- Od: 2 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Słupsk
- Kontakt:
Re: Moje kwitnące i zielone cz.IV
Marylko, ależ ja wiem, żeś sobie żarty stroiła
Bo czytałam, że posiadasz Adenium.
Obiecałam sobie, obiecałam... ale... cosik mnie na storczyka wzięło. Takiego łatwego w uprawie, co to długo i często kwitnie i ma piękne kolory (jesienne).
Obiecałam sobie, obiecałam... ale... cosik mnie na storczyka wzięło. Takiego łatwego w uprawie, co to długo i często kwitnie i ma piękne kolory (jesienne).
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Moje kwitnące i zielone cz.IV
Marylo ja jeszcze nie spotkałam skrętnika w sklepie, ale sama nie wiem, czy i ja bym się nie skusiła na twoim miejscu,bo bardzo okazały ten twój nowy nabytek.
Natomiast w kwestii ukorzeniania hibiskusa niestety i ja muszę napisać, ze nie jest to proste. Ja wprawdzie skubnęłam szczepkę w drugiej połowie września zeszłego roku, ale nic z tego nie wyszło. Najpierw stał ze dwa miesiące w ziemi i to z użyciem ukorzeniacza. Potem po podejrzeniu i stwierdzeniu braku korzeni wsadziłam go do wody i nic. W sumie wypuścił chyba jakieś mikroskopijne liście, ale korzeni zadnych. Wiosną go wywaliłam.
Co do życzen powodzenia to przy moim rozkojarzeniu i sklerozie mogłabym zapomnieć do wiosny, ze masz plany związane z portulaką.
Natomiast w kwestii ukorzeniania hibiskusa niestety i ja muszę napisać, ze nie jest to proste. Ja wprawdzie skubnęłam szczepkę w drugiej połowie września zeszłego roku, ale nic z tego nie wyszło. Najpierw stał ze dwa miesiące w ziemi i to z użyciem ukorzeniacza. Potem po podejrzeniu i stwierdzeniu braku korzeni wsadziłam go do wody i nic. W sumie wypuścił chyba jakieś mikroskopijne liście, ale korzeni zadnych. Wiosną go wywaliłam.
Co do życzen powodzenia to przy moim rozkojarzeniu i sklerozie mogłabym zapomnieć do wiosny, ze masz plany związane z portulaką.
- Karolina__
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3039
- Od: 22 lip 2009, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moje kwitnące i zielone cz.IV
Podzielam zdanie Jagody, mnie też nie udało się ukorzenić żadnego hibiskusa a kilka ich było 
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Moje kwitnące i zielone cz.IV
Marylko piękny skrętnik
Ja też miałam już nic nie kupować ale nie wytrzymałam i zamowiłam jeszcze jedno cudo od Renatki
Ja też miałam już nic nie kupować ale nie wytrzymałam i zamowiłam jeszcze jedno cudo od Renatki
- IkaD
- 1000p

- Posty: 1224
- Od: 12 cze 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Moje kwitnące i zielone cz.IV
Marylko cudny skrętnik
no i brawa
dla kwitnienia hibiskusa a i adenium śliczne a jaki kolorek kwiatków będzie mieć czy to mixik niewiadomy?
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Moje kwitnące i zielone cz.IV
Iwonko, jak zakwitnie dopiero się dowiemy,ale kiedy to będzie?????
Niunia1981, bardzo się uzależniamy tutaj na F.O. od roślin
Karolinko, może i lepiej, bo już naprawdę nie ma miejsca w domu na nowe doniczki
Jagoda,tak na prawdę to ten mój Hibiskus,nacieszył moje oczy swoim kwitnieniem na cały rok. A pokroić go i nie doczekać następnego kwitnienia byłoby samobójstwem
Beatko,to ze storczyki pieknie i długo kwitna to prawda, ale że są bezproblemowe nie powiedziałabym,ale warto spróbować tej choroby storczykowej
No i ja sie wreszcie doczekałam swoich własnych kwiatów na Multiflorze. jeszcze nie wszystkie sie rozwinęły, a nowe paki niestety uschły

Niunia1981, bardzo się uzależniamy tutaj na F.O. od roślin
Karolinko, może i lepiej, bo już naprawdę nie ma miejsca w domu na nowe doniczki
Jagoda,tak na prawdę to ten mój Hibiskus,nacieszył moje oczy swoim kwitnieniem na cały rok. A pokroić go i nie doczekać następnego kwitnienia byłoby samobójstwem
Beatko,to ze storczyki pieknie i długo kwitna to prawda, ale że są bezproblemowe nie powiedziałabym,ale warto spróbować tej choroby storczykowej
No i ja sie wreszcie doczekałam swoich własnych kwiatów na Multiflorze. jeszcze nie wszystkie sie rozwinęły, a nowe paki niestety uschły

- izabela skula
- 1000p

- Posty: 3130
- Od: 3 sie 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Myszkowa
Re: Moje kwitnące i zielone cz.IV
piękna ta multiflorka
, muszę się Marylko po niedzieli znowu do ciebie wprosic - mam coś dla ciebie od innej forumowiczki, ale powiem ci dopiero na miejscu i dla twojego kotka 
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moje kwitnące i zielone cz.IV
Marylko ale piękne pyszczki multiflorka pokazała



