Nyskadu, żółta to Mammillaria carmenae, urocza. Wszystkie mammilarki są urocze, trudno im się oprzeć

Podobnie rebucje.
Theoria - Kupiłam mammillarki różnej wielkości, ale niektóre faktycznie podrosły, nawet maluchy nabrały ciałka. A myślałam, że kaktusy wolno rosną
A co do kierunku hodowli

chyba obrałam

Mnie sie podobają kaktusy z mniejszą ilością kłujących cierni, z rodzaju Asterias, Matucana, Frailea Asteroides, niektóre piękności Echinopsis i Rebutia, Cereus florida, Turbinicarpus albo milusie i oplecione jak rodzaj Mammillaria

I nawet zastanawiałam się nad kaktusem Ariocarpus kotschoubeyanus

, ale drogi i trudny w uprawie. Może w przyszłości. Asteriaski i turbiniaki kwitną kilka razy w sezonie, co też ma znaczenie.
A jak obejrzałam fotki gymnoków u innych osób z forum, ich ciernie, to chyba też coś dokupię, ale nic na siłę. Wcześniej zwracałam uwagę tylko na kwiaty. Z wielu kaktusów zrezygnowałam, z ciężkim sercem, żeby nie kupować wszystkiego.
I przecież są jeszcze sukulenty

, stawiam na haworcje
