Ja wiśniową muszę zleć
Hacjenda Anego
- Ewa_tuli
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2956
- Od: 16 sty 2012, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy
Re: Hacjenda Anego
Racja, ja też jutro pobiegam po ogrodzie wrzosy focić, ale o nalewkach można o każdej porze.
Ja wiśniową muszę zleć
Ja wiśniową muszę zleć
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Hacjenda Anego
Any jest okres jesiennej malinki. Czy nastawiasz nalewkę na malinie ? Jeżeli tak - napisz proszę przepis.

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Hacjenda Anego
Znowu nas raczysz nalewkami .Moje wisnie zalane dochodzą do mocy i koloru .Trafiłam na nie za bardzo mocne w kolorze jakaś śmieszna odmiana .No cóż będe się delektowć takim bladziuchem .
Pigwowa nalewka raczej mi nie smakuje i namyślam sie czy nie pomieszać tego razem jak sądzisz znawco nalewek
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego
Witajcie - a początek powiem, że ..... jestem przepracowany - od poniedziałku wziąłem się za remont kuchni ... generalny - na razie jeszcze meble przestawiam, ale wyrzucę wszystko oprócz lodówki.
pomału widac koniec ... z naciskiem na pomału - jutro chyba zakończę ściany (najgorsze to kucie w betonie do nowych gniazdek) .... hahaha - dla zainteresowanych .... od poniedziałku schudłem 3,5 kg
tak to jest jak się robi od rana do wieczora nie myśląc o jedzeniu, a uwijam się bo moja żonka kochana w końcu kończy pracę (roczny niespodziewany wybryk) i znowu będziemy razem całe dnie
za dwa tyg. jedziemy na wycieczkę i dopiero za trzy tyg. wyrzucę wszystko - zrobię wylewkę, położę kafelki i .... nowe meble - ufff .... należy się zmiana po 30 latach (oczywiście kosmetyka była w międzyczasie)
teraz zrobiłem inaczej - zasypałem cukrem ok. tyg. i połączyłem sok z wódką w tej samej proporcji - goryczki nie czuć
jest też inny sposób - wyciska się sok - dosładza - i mieszka z alkoholem
najważniejsze by nastaw długo na owocach nie stał ... bo goryczka
a że kolor był .... no blady, to jeszcze część zmieszłem z aroniówką - to było cacy
takie trzy w jednym .....
mieszamy, tak by nam smakowało
pomału widac koniec ... z naciskiem na pomału - jutro chyba zakończę ściany (najgorsze to kucie w betonie do nowych gniazdek) .... hahaha - dla zainteresowanych .... od poniedziałku schudłem 3,5 kg
tak to jest jak się robi od rana do wieczora nie myśląc o jedzeniu, a uwijam się bo moja żonka kochana w końcu kończy pracę (roczny niespodziewany wybryk) i znowu będziemy razem całe dnie
za dwa tyg. jedziemy na wycieczkę i dopiero za trzy tyg. wyrzucę wszystko - zrobię wylewkę, położę kafelki i .... nowe meble - ufff .... należy się zmiana po 30 latach (oczywiście kosmetyka była w międzyczasie)
Mariolo - nastawiałem malinówkę tradycyjnie i ..... wyszla gorzkawa - doczytałem, by za długo nalew nie stał, bo te pesteczki , właśnie gorycz robiąRuda2011 pisze:Any jest okres jesiennej malinki. Czy nastawiasz nalewkę na malinie ? Jeżeli tak - napisz proszę przepis.![]()
teraz zrobiłem inaczej - zasypałem cukrem ok. tyg. i połączyłem sok z wódką w tej samej proporcji - goryczki nie czuć
jest też inny sposób - wyciska się sok - dosładza - i mieszka z alkoholem
najważniejsze by nastaw długo na owocach nie stał ... bo goryczka
Jadziu - jak najbardziej - w ub.r. zmieszałem ze sobą właśnie taką bladą wiśniówkę (ze szklanek) z pigwówką - rewelacjaJAKUCH pisze:Znowu nas raczysz nalewkami .Moje wisnie zalane dochodzą do mocy i koloru .Trafiłam na nie za bardzo mocne w kolorze jakaś śmieszna odmiana .No cóż będe się delektowć takim bladziuchem .![]()
Pigwowa nalewka raczej mi nie smakuje i namyślam sie czy nie pomieszać tego razem jak sądzisz znawco nalewek
a że kolor był .... no blady, to jeszcze część zmieszłem z aroniówką - to było cacy
takie trzy w jednym .....
mieszamy, tak by nam smakowało
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Hacjenda Anego
No to trzeba bedzie spróbować trochę pomieszać .Ciekawe co to bedzie za efekt
może piorunujący 
Re: Hacjenda Anego
To ja tez tą zasadę wyznaję, przepisem się tylko podpieram. Dziś jak namieszałam to wyszły śliwki z czosnkiem w słodkiej octowej zalewieany57 pisze: ...mieszamy, tak by nam smakowało
Pozdrawiam, Emka
Ogród
Ogród
- Ewa_tuli
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2956
- Od: 16 sty 2012, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy
Re: Hacjenda Anego
Śliwki z czosnkiem???
Z octem słyszałam, ale z czosnkiem.
Z octem słyszałam, ale z czosnkiem.
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego
też nie słyszałem, ale śliwki w occie jadalemkozino pisze: Dziś jak namieszałam to wyszły śliwki z czosnkiem w słodkiej octowej zalewieCiekawe jak będą smakowały
do zalew octowych zawsze dodaję czosnek, więc ..... jestem zaintrygowany tymi śliwkami .....
trzeba pomyśleć, dopytać, doczytać ....
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Hacjenda Anego
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego
tak robi mój brat, a i sąsiad takżeTosia1 pisze: Any nastawiłam wino ze starych soków. ...Już bąbluje, a czy coś z tego będzie, to zobaczymy. Cukru nie dawałam, bo to wszystko było słodkie. Czy dobrze?
przede wszystkim - fermentacja ruszyła, więc procenty będą
jest takie urządzenie, które posiadam - cukromierz (tak się to nazywa - taki pływak ze skalą w rurce).
Zawsze przy nastawianiu określam ilość cukru na ok 22 - 24 stopnie Balinga, jest ważne bo w przybliżeniu ilość otrzymanego alkoholu równa się połowie stopnia (czyli ja mam 11-12% - jest tam dołączona tabelka, która pokazuje dokładniej)
i tu właśnie w Twoim i brata przykładzie,takie organoleptyczne badanie słodkości może zawieść - bo słodkie może być też o zawartości cukru 18 stopni - a wtedy otrzymamy winko 9% smaczne, lekkie ale do szybkiego wypicia bo z powody małej zawartosci alkoholu .... zamieni się w winny ocet,
ale podejrzewam, że to Ci nie zagrozi - na pewno słodycz przewyższa 22 stopnie i wówczas nawet nie przerobi całego cukru na alkohol i będziesz miała wino słodkie
Tak zazwyczaj wychodzi z kompotów.
Przepraszam, że tak szczegółowo - to po to aby wyjaśnić całość procesu.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Hacjenda Anego
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego
jak napisałem wcześniej - ilość słodyczy powinno się dawać od razu - gdy chcemy mieć mocne deserowe, słodkie wino to drugą część cukru dajemy ok. tygodnia, dwóch od nastawu.Tosia1 pisze: A jeżeli chciałabym dołożyć rozpuszczonego cukru, to kiedy mogę to zrobić? Jak przestanie fermentować, tzn. po pierwszym zlaniu?
Nie słodzimy wina już po ustaniu fermentacji.
najprostszy sposób - winogrona rozgnieść (skórki mają w sobie drożdże) ja robię tylko z soku, ale wspomiasz o zakupie więc nie będziesz miała tyle ..... nastawiając wino należy pamiętać, by ilość wody z cukrem nie była nigdy większa niż dwukrotna ilość soku (i tutaj uwaga - jeśli tak rozcieńczymy sok to dla owoców mało kwaskowych należy dodać odpowiednią ilość kwasku cytrynowego - wino musi mieć też kwasowość ... ten smaczek na językuTosia1 pisze:myślę o zakupie winogron białych i zrobienie w małym gąsiorku winka. Podaj najprostrzy sposób.
gdy owoce są słodkie, to ilość cukru w nastawie będzie ciut wyższa, przez co winko będzie mocniejsze i gdy nie damy drożdży winnych a pozostaniemy na naturalnych z owocu to ... winko będzie półwytrawne, a nawet półsłodkie.
Re: Hacjenda Anego
No i już mówię, otworzyłam ten słoiczek śliwek z czosnkiem z ciekawości. Śliwki smakują jak śliwki ale co do czosnku nie polecamany57 pisze:też nie słyszałem, ale śliwki w occie jadalemkozino pisze: Dziś jak namieszałam to wyszły śliwki z czosnkiem w słodkiej octowej zalewieCiekawe jak będą smakowały
do zalew octowych zawsze dodaję czosnek, więc ..... jestem zaintrygowany tymi śliwkami .....
trzeba pomyśleć, dopytać, doczytać ....
Pozdrawiam, Emka
Ogród
Ogród
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Hacjenda Anego
najważniejsze by nam smakowało ..... a eksperymentować trzeba,kozino pisze: Teraz już wiem że czosnek ze śliwką nie smakuje dobrze hehe
np. ja do podstawowej zalewy na korniszony dodaję też ... a to łyżkę musztardy, a to łyżeczkę ostrej papryki, lub słodkiej, także sypię .... przyprawę do grilla
jednym słowem - na co popatrzę, o czym wspomnę (oczywiście by pasowało) to .... dodaję, nie robiąc tego za dużo, bo .... jakby nie wyszło
ale np. w tym roku robiłem korniszony tylko tradycje, oraz z musztardą - te mi smakowały mimo brzydkiego koloru zalewy
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Hacjenda Anego
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.



