Zamówienie nasion
- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: zamawianie nasion
Moje Texas Star wiązały po 3-4 pomidory na pięterku. Owoce bardzo solidne. Mi osobiście smak nie przypadł do gustu. Niektóre osoby jednak nim się zachwycały. Ale o gustach nie dyskutujemy. Dobry do uprawy, przynajmniej u mnie w tunelu.
Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
-
- 200p
- Posty: 302
- Od: 9 lut 2010, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: zamawianie nasion
Dołączam do grona zamawiających nasiona przez jokaer ze swoimi pomidorkami część mam sfotografowane i tak bloody buchter- czyli Krwawy Rzeźnik owoce drobne czerwone okrągłe
http://iv.pl/images/01552187746636551583.jpg
Nie wiem czy nie pomyliłam sadzonek bo 2 inne które wysadziłam jako Bloody Buchter wyglądają jak Brandywine a oba krzaki liście mają podobne ziemniaczane
http://iv.pl/images/64859962817780392704.jpg
Jokaer jak ten pomidor wyjgąda u ciebie
Zamieniłam zdjęcia na linki do nich, ponieważ były stanowczo za duże.
Na Forum opcjonalny rozmiar dla wstawianych zdjęć to 640*480.
babuchna
http://iv.pl/images/01552187746636551583.jpg
Nie wiem czy nie pomyliłam sadzonek bo 2 inne które wysadziłam jako Bloody Buchter wyglądają jak Brandywine a oba krzaki liście mają podobne ziemniaczane
http://iv.pl/images/64859962817780392704.jpg
Jokaer jak ten pomidor wyjgąda u ciebie
Zamieniłam zdjęcia na linki do nich, ponieważ były stanowczo za duże.
Na Forum opcjonalny rozmiar dla wstawianych zdjęć to 640*480.
babuchna
Bądź jak zegar słoneczny. Odmierzaj tylko pogodne godziny
-
- 200p
- Posty: 302
- Od: 9 lut 2010, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: zamawianie nasion
a to moje KARMELLO owoc duży 200- 300 gr żebrowany ładnie wiąże owoce do samej góry

A to Jersey - ma zieloną piętkę nawet po dojrzeniu . miałam 3 krzaki 2 były wysokie natomiast trzeci był karłowy samokończący , pokręcony.

Mam też AUSSIE wielkie owoce 400- 700 gr owoc niediojrzałe koloru, jasno zielonego prawie seledynowe kiedy dojrzeją piękny czerwony kolor mięsisty bardzo smaczny



A to Jersey - ma zieloną piętkę nawet po dojrzeniu . miałam 3 krzaki 2 były wysokie natomiast trzeci był karłowy samokończący , pokręcony.


Mam też AUSSIE wielkie owoce 400- 700 gr owoc niediojrzałe koloru, jasno zielonego prawie seledynowe kiedy dojrzeją piękny czerwony kolor mięsisty bardzo smaczny


Bądź jak zegar słoneczny. Odmierzaj tylko pogodne godziny
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7573
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: zamawianie nasion
Bloody Buther wszystkie są okrągłe,czerwone, raczej drobne i dla mnie bardzo smaczne
Jersey -, ta piętka chyba zależy od uprawy, u mnie są całe czerwone, ale długo dojrzewa
Carmello u mnie drobne, jeden był średni na razie reszta zielona i jakoś go źle prowadziłam dlatego taki opóźniony
Jersey -, ta piętka chyba zależy od uprawy, u mnie są całe czerwone, ale długo dojrzewa
Carmello u mnie drobne, jeden był średni na razie reszta zielona i jakoś go źle prowadziłam dlatego taki opóźniony
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7573
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: zamawianie nasion
tak wyglądały pierwsze Bloody , jeden był dość spory, a trzy były razem zrośnięte
dojrzał najszybciej ze wszystkich pomidorów, jako wczesny jest super

dojrzał najszybciej ze wszystkich pomidorów, jako wczesny jest super

Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: zamawianie nasion
Jak wyszła Wam Julia Child ? Pod folią u mnie beznadziejnie. Nie do zjedzenia. Smak na poziomie płyty falistej.
Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7573
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: zamawianie nasion
Julia u mnie dopiero dojrzewa w gruncie, ale te smaki to chyba zależą od wielu czynników.
W zeszłym roku moje Bawole były rewelacyjne, soczyste, teraz ani jeden mi się taki nie trafił.
Wszystkie mączyste, w sumie dobre na przeciery.
Braków raczej nie mają., bo żaden pomidor nie ma objawów zielonej piętki.
W zeszłym roku moje Bawole były rewelacyjne, soczyste, teraz ani jeden mi się taki nie trafił.
Wszystkie mączyste, w sumie dobre na przeciery.
Braków raczej nie mają., bo żaden pomidor nie ma objawów zielonej piętki.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7573
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: zamawianie nasion
Okazało się, że pomidor dojrzał już, ale faktycznie niesmaczny.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: zamawianie nasion
A już myślałem że to moja wina. Kompletnie na nic, się nie nadaje.
Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
- Agulka11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1114
- Od: 23 mar 2011, o 18:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: zamawianie nasion
Jokaer - zerwałam dzisiaj Carol Chyko's - ale żaden "big" to on mi nie urósł. Na stronie tomatofest piszą, że powinien być bardzo duży, jak na zdjęciu widać u mnie to średniej wielkości pomidor, mocno czerwony - ale to może być moja wina - w tym roku miałam mocne opóźnienie i zdecydowanie mało czasu na doglądanie pomidorów, więc radziły sobie w zasadzie same.
nie wiem jeszcze jaki w smaku, jutro dopiero go rozkroję. (pół godziny temu zjadłam wielkiego (ponad pół kg) Cherokee Purple i nie zmieszczę nic więcej w swoim żołądku)

nie wiem jeszcze jaki w smaku, jutro dopiero go rozkroję. (pół godziny temu zjadłam wielkiego (ponad pół kg) Cherokee Purple i nie zmieszczę nic więcej w swoim żołądku)


Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Forumowiczka - Aga
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7573
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: zamawianie nasion
Do Agulki mój Carol Chykos niestety był chory, cały czas myślałam,
że uda mi się go jakoś wyprowadzić, ale on stanął w miejscu po zawiązaniu dwóch pomidorów.
Coś ewidentnie mu dolegało, brakowało ?
Ponieważ ostał mi się tylko jeden, więc go nie wyrywałam i czekałam na dojrzenie owoców.
Pomidory były całkiem spore, czerwone i nie takie okrągłe. Zebrałam z nich nasiona, ale nie wiem czy będą coś warte.
W każdym razie jak będę siać to będę go obserwować czy nasiona nie przekazały choroby.
że uda mi się go jakoś wyprowadzić, ale on stanął w miejscu po zawiązaniu dwóch pomidorów.
Coś ewidentnie mu dolegało, brakowało ?
Ponieważ ostał mi się tylko jeden, więc go nie wyrywałam i czekałam na dojrzenie owoców.
Pomidory były całkiem spore, czerwone i nie takie okrągłe. Zebrałam z nich nasiona, ale nie wiem czy będą coś warte.
W każdym razie jak będę siać to będę go obserwować czy nasiona nie przekazały choroby.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- Agulka11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1114
- Od: 23 mar 2011, o 18:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: zamawianie nasion
Ja mam jeszcze dwa owoce na krzaku, ale nie sądzę, żeby coś z nich było - zdecydowanie za późno... Może to w takim razie nie jest Carol? Z tego co pamiętam zostało mi jeszcze jedno nasionko - więc w przyszłym roku je wysieję i zobaczymy co z niego urośnie.
A ten pomidor rozpruję - jak będzie smaczny to zostawię sobie nasionka, ale wpiszę w nich wielkie znaki zapytania, żeby się przypadkiem nie pomylił z rzeczywistą odmianą ;)
Grażynka - moje --e nie ruszyły w fazie siewek, więc uśmiechnę się do Ciebie po nasionka - albo na akcji, albo na PW ;)
A ten pomidor rozpruję - jak będzie smaczny to zostawię sobie nasionka, ale wpiszę w nich wielkie znaki zapytania, żeby się przypadkiem nie pomylił z rzeczywistą odmianą ;)
Grażynka - moje --e nie ruszyły w fazie siewek, więc uśmiechnę się do Ciebie po nasionka - albo na akcji, albo na PW ;)
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Forumowiczka - Aga
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: zamawianie nasion
Pewnie Aguś, teraz ściskam kciukasy by tylko dojrzały.
Re: zamawianie nasion
Pokazane tutaj owoce odmiany Jersey - , są już w pełni ukształtowane.
Jeśli jeszcze troszkę urosną, to minimalnie, ale nie sądzę.
Jeśli chcesz pozyskać z nich nasiona, możesz śmiało założyć, że już je masz.
Aby nasiona skiełkowały, owoc musi jednak chociaż złapać kolor, inaczej się to nie uda.
Nie musi wcale zrobić tego na krzaku. Może to zrobić po zerwaniu.
Wtedy czekamy, aż sie prawidłowo, w całości wybarwi.
W tym przypadku, ja bym pozostawił je jeszcze na krzaku.
Myślę, że najdalej za tydzień, powinien zacząć się przebarwiać.
Gdyby w Twojej okolicy, miały pojawić się przymrozki, po prostu je zerwij.
"Dojdą" w domu.
Jeśli jeszcze troszkę urosną, to minimalnie, ale nie sądzę.
Jeśli chcesz pozyskać z nich nasiona, możesz śmiało założyć, że już je masz.
Aby nasiona skiełkowały, owoc musi jednak chociaż złapać kolor, inaczej się to nie uda.
Nie musi wcale zrobić tego na krzaku. Może to zrobić po zerwaniu.
Wtedy czekamy, aż sie prawidłowo, w całości wybarwi.
W tym przypadku, ja bym pozostawił je jeszcze na krzaku.
Myślę, że najdalej za tydzień, powinien zacząć się przebarwiać.
Gdyby w Twojej okolicy, miały pojawić się przymrozki, po prostu je zerwij.
"Dojdą" w domu.