Moje uzależnienie, nie tylko różane

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Przepiękne odmiany powojników ;:138
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Beata68napisał u Ruda2011
Mariola, spluń przez lewe ramię to co pisałaś o ROD. Musi być dobrze, ja od dwóch lat ciucha nie kupiłam tylko wszystko na rośliny przeliczam. :;230 Kurcze, fajna ta kolczurka, ale jak ekspansywna to dziękuję. Napisz coś więcej o godecji, dobrze? Ją się sieje?

Ruda2011 odpowiedział
:;230 :;230
Beatko znam kilka dobrych ciucholandów, które są moimi salonami mody od dawna ( ciągle mam ciekawsze wydatki niż ciuchy). Mój ulubiony - róg Bonifacego i Wiertniczej. Jeżeli też znasz jakiś niezły - dawaj namiar ;:215

Kolczurka rozrasta się błyskawicznie ale jako jednoroczna dyniowata jest przełatwa do kontroli. Wyrywasz mlode siewki jak młode ogórki - nie odrośnie.
Godecja siana w czerwcu ( zapomniałam o torebce nasion) i zostawiona na pastwę losu :oops: ( zapomniałam o niej ). Teraz zostawiam już świadomie bo zwkwiat pisze, że najpiękniej kwitną samosiejki ;:333
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Beatko, Pompona na żywo jeszcze nie miałam okazji zobaczyć, ale zdjęć oglądałam mnóstwo... środek Twojego bardzo przypomina oryginalną Pashminę, zatem poczekajmy aż sie jeszcze trochę rozwinie, ale moim zdaniem to ona :)
Pozdrawiam Cię gorąco!
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Piękna ta nieznana - teraz już znana :D
Ja też dzisiaj u siebie taka nieznaną wstawiłam...

Beata, zwróciłam też uwagę na Twój różanecznik, taki ładny, zdrowy :D I ostatnie zdjęcie z "kamulcami" jest dla mnie genialne!
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Beatko, Twoje rozyczki cudownie kwitną nie widać na nich objawów choroby czy zmęczenia, o którym pisałaś ;:168 Pashminki zazdroszczę, super rsrytasiki macie na tej Baletowej...Ciekawe czy targach będą jakieś fajne odmiany... ;:224
Bardzo podoba mi się tez Falstaff, chyba dojrzewam do kolejnej purpury :D W ogóle świetne zdjęcia ;:63 ogółu i szczegółu :lol:
Dobrze, że juź jesteś, tęsknilłam ;:138
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Mnie sie tez purputy podobaja, no ale na dluzsza mete i tak wychodza z ogrodka :wink: Bladawce mnie uspokajaja jednak.
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Aniu, dziękuję. ;:196 Lista polecanych:William Shekspire2000, Ascot, Bremer Stadmusikanten, Falstaff, Pastella, Garden of Roses, Nostalgia, Grootendorst, Piruette, Mitsuko, L.D Breithwaite, Ann Henderson, A Shopshire Lad, Chippendale, Herkules, It's Magic, Mary Rose, Crocus Rose, Pink Paradise, Bordure Magenta, Sweet Juliet, Let's Celebrate, Red Eden Rose, Charles Austin, Schlos Eutin, Leonardo da Vinci, Clair R. , Nadia R, Ghita R, Gartentraume, The Faun, Astrid Grafin von Handenberg, Graham Thomas, Grand Award i pewnie jeszcze parę bym dodała.

Mariola, ja przepadłam :;230 nawet na ciucholand mi szkoda. 8-) Kiedyś lubiłam na Jerozolimskich, tak jak dawny Pewex, Teraz czasami zaglądam na Niepodległości pomiędzy Odyńca, a Dąbrowskiego.
Jak Ci się wysieje kolczurka na wiosnę i będziesz wyrywać, zostawisz mi na spróbowanie? Godecję też wysieję, a co :lol:

Aguś, już nie mogę się doczekać, jak otworzy pączek. Mam taką nadzieję, że to ona.

Ewa, ja tak niestety mam, wsadzę nazwy zapisuję, ale zapominam,gdzie jest posadzona i później latam i próbuję dopasować. :oops: Ten różanecznik jest na pniu i rozrósł się pięknie, bałam się, że w zimie przemarznie, a tu niespodzianka. :lol:

A teraz uwaga, jak ktoś jutro rano będzie na wystawie zobaczy nastolatkę po 40 z obłędem w oczach i przerażonego faceta obok, to niewątpliwie będę to ja. ;:172 :;230

Miłego dnia.

-- 24 sie 2012, o 10:17 --

Kasiu ;:196 Niestety chorują, a ja łażę obrywam, pryskam i tak w kółko. Pocieszeniem są i zupełnie zdrowe różyczki. Jakiś super róż na targach się nie spodziewam, ale może....

Jula, purpury są takie energetyczne,muszą być. :twisted:
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Energetyczne, to ja mam wnetrze :twisted: na zewnatrz juz nie potrzebuje za bardzo :wink:
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Hejka, u Ciebie głównie różano :lol: Jak zwykle z przyjemnością podpatruję ;:138
Beatko, wczoraj z tego całego zamieszania dla mnie wyszło rewelacyjnie, niezaplanowana przerwa w pracy to niemal radość jak z wagarów :heja
Niestety dziś pewnie trzeba będzie do końca odsłużyć ;:174 drugiej bomby raczej nie znajdą ;:224
Awatar użytkownika
bina12
1000p
1000p
Posty: 1729
Od: 17 mar 2011, o 13:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

:wit U ciebie zawsze można nasycić oczy pięknem Róż , cudne ;:167 , u mnie powypuszczały ogromiaste pędy w górę , Graham ma ponad 1,60 cm i mnóstwo pąków , martwię się jak one zdążą przygotować się do Zimy i jak je okryć :shock:
- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa

Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Dzien dobry :wit
Jak się masz? Pashmina otworzyła pąk i potwierdziła swoją tożsamość? ;-))
Pozdrawiam i czekam na kolejną porcję zdjęć ;:196
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

A teraz uwaga, jak ktoś jutro rano będzie na wystawie zobaczy nastolatkę po 40 z obłędem w oczach i przerażonego faceta obok, to niewątpliwie będę to ja.

:wit :wit Beatko i jak było na wystawie, z czym wróciłaś ;:oj
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8548
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Beti oj Ty Ty ,no pochwal sie co tam przytargałas z Zieleni ,no :roll:
I pashminke pokaż pokaz ;:180
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Zaniedbuję trochę wątek, ale w ostatnim czasie mam tyle do załatwiania, że się nie wyrabiam. Targi w przelocie załatwiłam, jakoś nie byłam zachwycona. Wystawa w porządku,ale kiermasz to porażka, tłum ludzi, jakby za darmo rozdawali. Kupiłam dwa powojniki Beatę i Innocent Blush, zimującego cyklamenka, hortensję Bobo, paprotkę, rozpelnicę i różę Julia Child. :D Moje dziecko usłyszało, że będę molestować M o Skierniewice i wydało się, że jakbyśmy pojechali to mamy nie kupować psa z dredami, bo dostanę na imieniny. :heja

Jula, ja do energii potrzebuję słońca i zdjęć z forum, tak się ładuję pozytywnie.

Jola, ale się uśmiałam. :;230 A z bombą nigdy nic nie wiadomo, może jeszcze się jakaś objawi. 8-)

Ewa, ;:196 . Grahamek jakoś u mnie rośnie równo, ale za to Nadia R. ma już ponad 160 cm i nie ma zamiaru kwitnąć. O okryciu ja też już zaczynam myśleć.

Aguś, zaraz wstawię zdjęcie Pashminy.

Majeczko, napisałam powyżej. :D Jesteś moim różanym guru, może kiedyś doczekam się podobnego efektu, jak u Ciebie.

Dorotko, już się robi. :D

Zakupy z ZtŻ

Innocent Blush
Obrazek

Beata
Obrazek

cyklamen
Obrazek

Bobo
Obrazek

Julia Child
Obrazek

Pompon

Obrazek

Ann Henderson

Obrazek

Obrazek

Rosenstadt Freising

Obrazek

Imperatrice Farah

Obrazek

Jubilee du Prince de Monaco

Obrazek

Pat Austin

Obrazek

Rhapsody in Blue

Obrazek

Alba Mailand

Obrazek

Bordure Magenta

Obrazek
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8548
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane

Post »

Jakie Ty masz róze ;:oj
Ale Pompon pokaz bo Ci poszły dwie takie same fotki chyba Ann Handerson ,ciekawa jestem czy udało Ci się i jest Pashminka :wink:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”