/ ... / ale przy dużych roślinach myslę że lepiej poczekać jeszcze trochę do kwitnienia i zobaczyć jakie będą kwiaty  / ... /
 Wysiewając nasiona miałem na uwadze jedynie uzyskanie roślin dla siebie, ponieważ nie było możliwości zakupu pojedynczych nasion, kupiłem na serwisie aukcyjnym kilka odmian w minimalnych ilościach jakie były wystawiane na sprzedaż i stąd moje nadwyżki. Części już się pozbyłem - z bardzo prostej przyczyny - braku miejsca, dlatego pozostawiam dla siebie tylko kilka roślin. Roślinki mam dość dokładnie opisane z jakich nasion i czego można się spodziewać, ale z tym "spodziewaniem" przy zakupach nasion na aukcji to  

  różnie może być, szczególnie że nasiona nie są zakupywane z "pierwszej ręki"  

, tz od producenta.
szczerze gratuluje tak fantastycznych osiągnięć w hodowli kaktusów i sukulentów.
Dziękuję za bardzo miłe słowa. 
W zasadzie kaktusów to u mnie nie ma, poza jednym nietypowym bo bez cierni - naszym kwitnącym - grudnikiem - Szlumbergera. Opieki nad moimi roślinkami cały czas się uczę i również "podpatruję" wypowiedzi w wątkach wieloletnich fascynatów tych roślin. W opiece nad Adenium, jestem na etapie szkoły podstawowej - 2 - 3 klasa, to są moje pierwsze doświadczenia z tymi roślinami. Chcę odchować dla siebie kilka roślinek, ładnie ukształtować korony jak również kaudex, tak żeby rośliny ładnie się prezentowały, a nowych wysiewów już na 100 % nie będę robił.