hen_s pisze:
Teoretycznie ten gatunek powinien kwitnąć na czerwono ale jak się nie ma co się lubi...  

 
Szkoda,że  w tym przypadku rzeczywistość odbiegła  zbyt  daleko od  teorii 
Henryku.
Jak  się nie ma  co  się lubi to... można zadbać by  nie mieć kłopotu ...  
 
   Iwona
 
Iwona  
  on  wyruszył  już w podróż,mam nadzieję,że  w krótką i dotrze na miejsce  w  dobrym  stanie.
Tak prezentował  się przed  podróżą
 Agnieszko
Agnieszko ja miałam  szczęście  widzieć  już  u   swoich  kaktusów  kilka  kwitnień więc  te  kwiatuszki, aczkolwiek  miłe  dla oka,  nie  są  żadną  rewelacją.  
 
 
Ładne   i  to wszystko  

  a Gymnocalucium   wyruszyło już  w  drogę do nowego  domu 
 Celinko
 
Celinko  
 lubię storczyki  ale... no  własnie  to  ale mnie  dobija 

 więc  cieszę  się  z każdego kwiatka  u nich
Jagódko hibiskusy,   jak mam okazję  sie przekonać  na  własnej  skórze,mają bardzo  różne  tempo  wzrostu i  również kwitnienia. 
Czerwoniasty  
El Capitolio  zatrzymał  się na moment po tym nieszczęsnym  zgubieniu  drugiego pąka ale.... 
 
 
żeby nie  zapeszyć napiszę o tym jutro lub  w piątek... 
 
 
Bo tymczasem  różowa  gwiazda niestrudzenie  raduje moje  oczy. 
Dziś rano  zastałam   taki oto  widok
 
 FOTOMAX
FOTOMAX
Kocham  go  za  to 

 ,widzę,że  kupiłam  sobie  hibiskusy i  dostałam  też  

  ku ogromnej mojej radości.
Wiktorio maranty  uchodzą  u mnie  za  rośliny  łatwe,ładne i łagodne 
 
 
Kiedy  zaczynają  zwisać   zbyt  smętnie ,dzielę  je i  w taki oto  sposób  wyglądają  całkiem  dobrze. 
Szczególnie  dobrze  czuje  się ta  w kuchni na  zachodnim parapecie chociaż i na pozostałe  nie mogę narzekać.
 FOTOMAX
FOTOMAX
Pozdrawiam  serdecznie  Kochani  

 strasznie  dziś  gorąco i  duszno,ogród domaga  się  wody...