No i oczywiście gratuluję złotka
Ogród w dolinie
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród w dolinie
Kamieni nie zazdroszczę, bo jak chcesz coś tu posadzić, to raczej zmień plany Aniu.
No i oczywiście gratuluję złotka

No i oczywiście gratuluję złotka
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie
Rano zachmurzenie, potem lampa, a teraz znowu słońce zaszło i odrobinę wieje. Ciekawe, co z tego będzie???
Niezależnie jednak od pogody oczywiście byłam w ogrodzie. Przede wszystkim, by zobaczyć efekty wczorajszych wieczornych zmagań. Nie pochwaliłam się, ale wokół wiąza ULMUSa 'Camperdownii' zrobiłam małą rabatkę. Na razie wylądowały tam rozchodniki okazałe odmiana Matrona i bergenia sercowata różowa
Zastanawiam się tylko, czy docelowo nie połączyć jej z główną rabatą, która jest przed tarasem, ale jeszcze nie wiem..
Na razie wygląda to tak:



Wczoraj także posadziłam nową różyczkę - herbacianą NN

Zauważyłam przy okazji, że posadzona niedawno łososiowa miniaturowa dość zaskakująco się wybarwia:


Dałam także nową podporę hortesji Pink Anabelle, a przy okazji przyjrzałam się na jakim etepie wybarwienia jest Wim's red. Na jednym krzaczku są zasadniczo różne kwiatostany


Wreszcie rozwięły się również kwiaty na hortensji Great star


A rośnie ona sobie w zakątku z hortensjami ogrodowymi. Wczoraj do nich dołączył wielki kamień o pięknej zielonej barwie - tym razem z ogrodniczego
Gdyby nie te zaniedbane maliny za płotem...

Zaczyna kwitnąć kolejny clematis


Niestrudzenie kwitnie hibiskus

i miniaturowa funkia

No i posadziłam bratki, a dokładnie resztka, z tych które kupiłam...


Aniu (Aancyk)! Zawsze na wiosnę i jesień kupuję do ogrodu po kilka bratków, by wpuścić nieco koloru. Część sie sama sieje i mam ich coraz więcej. Są takie kolorowe i wesołe, że nie wyobrażam sobie bez nich rabatek. Różową akacją niektórzy straszą, że przemarza, że jest krucha, ale chyba zaryzykuje, bo jest śliczna
Igorze! Historia fizlozofii to nie był mój ulubiony przedmiot, aczkolwiek teraz - na spokojnie - czemu nie. Choć dla tak konkretnej kobiety jak ja filozofia jest męcząca.
Edwardzie! Marzko! Dzięki za gratulację
W sumie tak to szybko minęło od nowonarodzonego...
Marzko! Umknęła Ci jedna możliwość - skalniak...
Biorę go pod uwagę, ale za dom jeszcze nie weszłam z pracami ogrodniczymi. Trzeba to także spokojnie przemyśleć, bo tam zwykle bardzo długo zalega śnieg z dachu, no i jest to strona północna.
Niezależnie jednak od pogody oczywiście byłam w ogrodzie. Przede wszystkim, by zobaczyć efekty wczorajszych wieczornych zmagań. Nie pochwaliłam się, ale wokół wiąza ULMUSa 'Camperdownii' zrobiłam małą rabatkę. Na razie wylądowały tam rozchodniki okazałe odmiana Matrona i bergenia sercowata różowa
Na razie wygląda to tak:



Wczoraj także posadziłam nową różyczkę - herbacianą NN

Zauważyłam przy okazji, że posadzona niedawno łososiowa miniaturowa dość zaskakująco się wybarwia:


Dałam także nową podporę hortesji Pink Anabelle, a przy okazji przyjrzałam się na jakim etepie wybarwienia jest Wim's red. Na jednym krzaczku są zasadniczo różne kwiatostany


Wreszcie rozwięły się również kwiaty na hortensji Great star


A rośnie ona sobie w zakątku z hortensjami ogrodowymi. Wczoraj do nich dołączył wielki kamień o pięknej zielonej barwie - tym razem z ogrodniczego

Zaczyna kwitnąć kolejny clematis


Niestrudzenie kwitnie hibiskus

i miniaturowa funkia

No i posadziłam bratki, a dokładnie resztka, z tych które kupiłam...


Aniu (Aancyk)! Zawsze na wiosnę i jesień kupuję do ogrodu po kilka bratków, by wpuścić nieco koloru. Część sie sama sieje i mam ich coraz więcej. Są takie kolorowe i wesołe, że nie wyobrażam sobie bez nich rabatek. Różową akacją niektórzy straszą, że przemarza, że jest krucha, ale chyba zaryzykuje, bo jest śliczna
Igorze! Historia fizlozofii to nie był mój ulubiony przedmiot, aczkolwiek teraz - na spokojnie - czemu nie. Choć dla tak konkretnej kobiety jak ja filozofia jest męcząca.
Edwardzie! Marzko! Dzięki za gratulację
Marzko! Umknęła Ci jedna możliwość - skalniak...
Re: Ogród w dolinie
Nadajemy na tych samych falach! Historia filozofii, jak i łacina - KOSZMARRRRR!!!!!!!
Re: Ogród w dolinie
Aniu, przyszłam i do Ciebie narozrabiać
Jak za bardzo to mnie wyprosisz
Masz piękny ogród i roślinki. Ja w sumie jestem na etapie samego początku, kamieni nie mam tylko trawa i po tym widzę jaki kawał roboty odwaliłaś, żeby to tak wyglądało jak wygląda. A przy okazji widzę, ile mnie czeka roboty.
Zajrzę czasami jak pozwolisz i obiecuję, że czasami będę grzeczna
Masz piękny ogród i roślinki. Ja w sumie jestem na etapie samego początku, kamieni nie mam tylko trawa i po tym widzę jaki kawał roboty odwaliłaś, żeby to tak wyglądało jak wygląda. A przy okazji widzę, ile mnie czeka roboty.
Zajrzę czasami jak pozwolisz i obiecuję, że czasami będę grzeczna
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Ogród w dolinie
Taaa Edytko, czasami to ty bywasz grzeczna

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie
Igorze! To chyba widać, że nadajemy na tych samych falach
Edytko! Moniko! Wpadajcie kiedy chcecie i wcale nie musicie być u mnie grzeczne

Edytko! Moniko! Wpadajcie kiedy chcecie i wcale nie musicie być u mnie grzeczne
Re: Ogród w dolinie
Mowa! no pewka!! 
Re: Ogród w dolinie
Aniu, dzisiaj muszę być już grzeczna, bo mi Monia główeńkę przy samej tralalala urwie za tego naszego Igorka
Także limit na dzisiaj wyczerpany 
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród w dolinie
Szalejesz Aniu z nasadzeniami.
A i watek pędzi, że trudno nadążyć.
A i watek pędzi, że trudno nadążyć.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- misia i klusek
- 1000p

- Posty: 1066
- Od: 29 lip 2012, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogród w dolinie
Dobry wieczór Aniu
ale ten wątek pędzi nie sposób nadążyć a tyle ciekawych rzeczy się dzieje i dla mnie tyle nowych!!
Nie nadążam wszystkiego czytać,a czasu tak mało!
Najlepszego
ale ten wątek pędzi nie sposób nadążyć a tyle ciekawych rzeczy się dzieje i dla mnie tyle nowych!!
Nie nadążam wszystkiego czytać,a czasu tak mało!
Najlepszego
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród w dolinie
Aniu, nie doceniasz skarbów, które posiadasz, bo masz je w nadmiarze! A u mnie każdy kamień na wagę złota ... Preferuję rozmiar średni i duzy (małe wyzbierałam z okolicy
)
Masz bardzo ciekawe hortensje. A jaki piękny hibiskus! Herbaciana róża też zapowiada się bardzo dobrze. Bez nazwy?
Masz bardzo ciekawe hortensje. A jaki piękny hibiskus! Herbaciana róża też zapowiada się bardzo dobrze. Bez nazwy?
Re: Ogród w dolinie
Sweety gratulacje! Czasami jak widać gadulstwo się opłaca...
A kamlotów zazdroszczę
...
A kamlotów zazdroszczę
-
daffodil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Ogród w dolinie
Aniu nie doczekałaś już tego u mnie (za wcześnie pojechałaś) ale Izunia od mnie też wzięła sobie kamulca..... no, nie wiem co prawda czy go dowiozła do ogródka?chatte pisze:Aniu, nie doceniasz skarbów, które posiadasz, bo masz je w nadmiarze! A u mnie każdy kamień na wagę złota ... Preferuję rozmiar średni i duzy (małe wyzbierałam z okolicy)
Masz bardzo ciekawe hortensje. A jaki piękny hibiskus! Herbaciana róża też zapowiada się bardzo dobrze. Bez nazwy?
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie
Igor! Od samego początku co do tego nie miałam cienia wątpliwości
Edytko! Ty i grzeczna? To musi być niezwykle trudne
Podziwiam 
Grażyno! Szaleje z nasadzeniami??? Ty nawet nie wiesz, jak bardzo walczę z pokusami
Co do wątku - co ja poradzę, że mam tyle do powiedzenia? I w tym równiez trudno mi sie powstrzymać
Basiu i Krzysztofie! Spokojnie sobie czytajcie, choć nie wiem, czy to na prawdę jest takie ciekawe... Ale płynie z glębi serca. To pewne
Izo! Zamówienie przyjęto
Paczka przyszła. Jutro zobaczę z Asią
Ciesz się, że moje roślinki Ci sie podobają. Róyczka określona w ogrodniczym jako "herbaciana" nie ma nazwy, ale mi się podobała. Do tego ładnie pachnie i kwiaty ma piękne (była druga- bardziej rozwinięta, stąd moja wiedza o urodzie kwiatów).
Asiu! Jeszcze nie wiesz, ale Izie obiecałam, że ją odwiedzimy i weźmiemy ze sobą trochę tych skarbów

Edytko! Ty i grzeczna? To musi być niezwykle trudne
Grażyno! Szaleje z nasadzeniami??? Ty nawet nie wiesz, jak bardzo walczę z pokusami
Basiu i Krzysztofie! Spokojnie sobie czytajcie, choć nie wiem, czy to na prawdę jest takie ciekawe... Ale płynie z glębi serca. To pewne
Izo! Zamówienie przyjęto
Asiu! Jeszcze nie wiesz, ale Izie obiecałam, że ją odwiedzimy i weźmiemy ze sobą trochę tych skarbów
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród w dolinie
No...taka hałda kamyczków...przydałaby się,czemu nie..czy hibiskus bylinowy zimował u Ciebie ? Miałyśmy z sąsiadką i nam nie przeżyły zimy, ..a miałyśmy czerwony i biały na wymianę
...No i dałyśmy sobie z nimi spokój! na ryneczku u mnie kuszą i coraz niższe ceny...Nie wiem nawet czy to nornice czy mróz były sprawcą.



