Kto/co zjada mój różanecznik?
-
- 500p
- Posty: 647
- Od: 9 lut 2012, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lasy nad Baryczą
Re: Kto/co zjada mój różanecznik?
Witam.
Monroma odpowiedziałaś sobie sama na zadane pytania - tak. Jeśli chodzi o szkodniki to obserwuj, a w razie konieczności interweniuj. Tylko o jednym trzeba pamiętać - zmieniając pH podłoża należy to nieco rozłożyć w czasie. Rośliny wieloletnie nie potrafią tak szybko adaptować się do nowych warunków.
Francik
Monroma odpowiedziałaś sobie sama na zadane pytania - tak. Jeśli chodzi o szkodniki to obserwuj, a w razie konieczności interweniuj. Tylko o jednym trzeba pamiętać - zmieniając pH podłoża należy to nieco rozłożyć w czasie. Rośliny wieloletnie nie potrafią tak szybko adaptować się do nowych warunków.
Francik
Francik
Re: Kto/co zjada mój różanecznik?
Dziękuję 

-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 19 wrz 2010, o 17:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Kto/co zjada mój różanecznik?
Witaj Twoja roślina ma wiele problemów. Teraz oprócz likwidowania robaków nawiozłabym obornikiem (są w sprzedaży granulowane), oberwała liście chore. Jest już sierpień więc nie bardzo już z nawozami. Przed zimą dobrze podlewać, aby miały zapas na zimę, lekko na zimę otulić. tylko na tą zimę. A od wiosny podaję moje proporcje nawożenia Rh i hortensji. Ja tak robię i mam piękne od lat. Jedyny kłopot to zbyt silne mrozy które nawet najpiękniejsze i stare okazy mogą uszkodzić.
Nawożenie
1. Siarczan amonu - w proporcji 1 łyżka na 1 litr wody - UWAGA - nawożenie tylko raz w roku przed rozpoczęciem okresu wegetacyjnego - dla rhododendronów, hortensji, azalii i iglaków
Siarczan amonu jest nawozem wiosennym.
Tylko wiosennym, bo powoduje przyrost masy zielonej, nowych liści i łodyg.
2. Siarczan magnezu - stosowany jako preparat przeciwko brązowieniu igieł u iglaków - stężenie ok.4-5 % - czyli 40-50 ml na litr wody
3. Siarczan magnezu + siarczan potasu - 1 łyżka tego i 1 łyżka tego na 1 litr wody - jako dostarczenie minerałów dla rododendronów, borówki, hortensji, azalii, iglaków
4. Siarczan potasu - do rododendronów - jako nawóz jesienny - po zawiązaniu się pąków kwiatowych na kolejny rok - wrzesień
1 - tylko raz w roku - MARZEC (nie później)
2 - raz w roku lub dwa jeśli brązownie igieł postępuje - MARZEC/KWIECIEŃ , CZERWIEC/LIPIEC
3 - dwa razy w ciągu okresu wegetacyjnego - w odstępie co najmniej dwóch- trzech tygodni od innych nawożeń
4 - raz w roku - przygotowuje rhododendrony do zimy - WRZESIEŃ
1% to 100ml środka w 10 l wody
0,1% to 10ml środka w 10 l wody... itd.
Jeśli ma być 2% to analogicznie 200ml/10 l wody lub 20ml/10 l wody...
Pozdrawiam Elżbieta
Nawożenie
1. Siarczan amonu - w proporcji 1 łyżka na 1 litr wody - UWAGA - nawożenie tylko raz w roku przed rozpoczęciem okresu wegetacyjnego - dla rhododendronów, hortensji, azalii i iglaków
Siarczan amonu jest nawozem wiosennym.
Tylko wiosennym, bo powoduje przyrost masy zielonej, nowych liści i łodyg.
2. Siarczan magnezu - stosowany jako preparat przeciwko brązowieniu igieł u iglaków - stężenie ok.4-5 % - czyli 40-50 ml na litr wody
3. Siarczan magnezu + siarczan potasu - 1 łyżka tego i 1 łyżka tego na 1 litr wody - jako dostarczenie minerałów dla rododendronów, borówki, hortensji, azalii, iglaków
4. Siarczan potasu - do rododendronów - jako nawóz jesienny - po zawiązaniu się pąków kwiatowych na kolejny rok - wrzesień
1 - tylko raz w roku - MARZEC (nie później)
2 - raz w roku lub dwa jeśli brązownie igieł postępuje - MARZEC/KWIECIEŃ , CZERWIEC/LIPIEC
3 - dwa razy w ciągu okresu wegetacyjnego - w odstępie co najmniej dwóch- trzech tygodni od innych nawożeń
4 - raz w roku - przygotowuje rhododendrony do zimy - WRZESIEŃ
1% to 100ml środka w 10 l wody
0,1% to 10ml środka w 10 l wody... itd.
Jeśli ma być 2% to analogicznie 200ml/10 l wody lub 20ml/10 l wody...
Pozdrawiam Elżbieta

Elżbieta
Re: Kto/co zjada mój różanecznik?
Czekaj czekaj coś mi się tu nie zgadza.A obornik to co jest jak nie nawóz ?Pierwszy lepszy wziąłem tabele i zawiera 46 % azotu.Na jesień stosować azot do rh ? przecież zmarźnie ,bo pobudzony do rośnięcia nie zdąży zdrewnieć.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 19 wrz 2010, o 17:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Kto/co zjada mój różanecznik?
Masz rację, posiada obornik azot, ale posiada też wiele innych mikroelementów. Wcale nie pobudzi do rośnięcia jeśli stosujemy na początku lub do połowy sierpnia. Chodziło mi o to aby zasilić Rh witaminkami po chorobie. Ja tak stosuje jak podałam i nie mam zbyt dużych kłopotów. Moje kłopoty z RH to sprawa kreta, albo zimy. Ale daje radę. Pozdrawiam
Elżbieta
Elżbieta
Elżbieta
Re: Kto/co zjada mój różanecznik?
No do połowy sierpnia maksymalnie ,z tym się z Tobą zgodzę. 

Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Kto/co zjada mój różanecznik?
Dziękuję za wszystkie porady
23 sierpnia, w czwartek wieczorem spryskałam mojego różanecznika Karate Zeon i obserwuję...tylko nie wiem tak naprawdę, czy i kiedy będą widoczne efekty, pozytywne najlepiej by było
Mamy już koniec sierpnia, więc nie będę niczym kwiatka nawozić. Poczekam na wiosnę, mam tylko nadzieję, że przetrwa zimę

23 sierpnia, w czwartek wieczorem spryskałam mojego różanecznika Karate Zeon i obserwuję...tylko nie wiem tak naprawdę, czy i kiedy będą widoczne efekty, pozytywne najlepiej by było

Mamy już koniec sierpnia, więc nie będę niczym kwiatka nawozić. Poczekam na wiosnę, mam tylko nadzieję, że przetrwa zimę
