Wydajność zależy od wielu czynników:
-odmiana
-klasa sadzeniaka
-ilość dostarczonej wody
-podatność na choroby
-rodzaj i zasobność w składniki mineralne gleby
długo długo by jeszcze wymieniać, ja np. wczoraj kopałem ziemniaki i z jednej redliny wykopałem 300kg a z drugiej tej samej długości 600kg, ale różnica była bo inna odmiana i 2 różne klasy sadzeniaka, odmi9ana która miała wydajność 300kg to lord z sadzeniaka klasy Trzeciego rozmnożenia C3 natomiast odmiana która miała wydajność 600kg to denar w klasie elitarnej.
Mniejsza o to prosta sprawa chodzi o to że sadzeniak nie może być odbierany w nieskończoność i że co 3-4 lata należy go zmienić na "świeży" sadzeniak. Jeśli będziemy w nieskończoność odbierać sadzeniaki ze starych ziemniaków to zmniejszy się wydajność, wielkość, odporność na choroby. Na jednym polu miałem stare ziemniaki i nowe ta stara odmiana ale różne klasowo gołym okiem widać były że te w lepszej klasie mają silne zielone krzaki a te w gorszej, starszej klasie słabe krzaczki które łatwo brała ZZ. Dobra ale wystarczy tego referatu.
Skoro 50% krzaków jest jeszcze zielona to daj im spokój niech zeskną do końca zawsze coś podrosną, a jeszcze jedno skoro krzaczki jeszcze są zielone to pewnie jest to późna odmiana więc lepiej wykopać ją później tak jak mówisz połowa września, będą również smaczniejsze, późne odmiany tak już są zbudowane że pełną dojrzałość dostają późno wtedy najlepiej je kopać. Jeśli chcesz je dać na przechowanie to pamiętaj im później wykopiesz tym lepiej
