Pozdrawiam serdecznie

To może być Piros.lobuzka pisze:Czy da się ustalić co to za odmiana? Ot, z czystej ciekawości![]()
Samosiejka, w tym roku pierwszy raz owocuje. Dojrzałość przypada "na ten moment".
Owoce średnie/małe, spłaszczone, z charakterystycznymi intensywnie czerwonymi paseczkami u góry owocu, zanikającymi/bledącymi ku dołowi/okwiatowi. Ogonek króciutki, wokoło niego ordzewienie.
Miąższ raczej kremowy, średnioziarnisty.
Smak- hmm... twarde jabłko z chrakteremkwaśno-słodkie, bardziej kwaśne/winne, niż słodkie (dla mnie bąba), na początku soczyste, z czasem miąższ robi się suchy zmienia kolor na intensywnie kremowy/żółty, ale nadal jest "zwarty".
![]()
Miąższ podczas duszenia/smażenia ładnie się rozpada.
Jeżeli to rzeczywiście samosiejka, czyli wyrosła z nasiona to nie jest to żadna odmiana, jabłonie z nasion nie powtarzają cech. Czyli jeżeli mamusią był Piros (tatuś pewnie NN) to nie może być Piros a co najwyżej siewka Pirosa.lobuzka pisze:Czy da się ustalić co to za odmiana? Ot, z czystej ciekawości![]()
Samosiejka, w tym roku pierwszy raz owocuje.
A może pigwa? Jest twarda, niezbyt soczysta, z czasem się "ulęga", miąższ ma ziarnisty, jak gruszka, w smaku bardziej przypomina gruszkę niż jabłko (w odróżnieniu od pigwowca, który w smaku przypomina cytrynę)co to za grusza? wyglad jabłka a owoców na drzewie tyle ze az sie wyginaja gałęzie