Pogonili i muszę!!!! Witam kochaną brać w moim nowym wątku.
A już myślałam, że dotrwam do 1 dnia jesieni!!! Nie dało się!!!
Mój poprzedni wątek znajdziecie tutaj.
A więc, kto pierwszy się zamelduje w moim ogródeczku
Ta ta ta tam...i podium mam!
Teraz będzie impreza nowo wątkowa?
Nie zapytam czym karmisz te cudeńka z powyższych zdjęć, że tak pięknie Ci się odwdzięczają,
bo... odpowiedź znam.
Zapytam więc jak Ty to robisz?
Ale super jestem na przodku, Już nie musici mi przywozić promocjnego prezentu, ja z koleżanką jeżdzimy do stadniny i na wybiegu nazbieralam 2 workii.
Przywiozłam to na rowerze 2 km szczęśliwa i spocona.będe powtarzać te wyjazdy.
Tosiu ale macie kwiecia z Jadzią może na targ do Chorzowa.A teraz poważnie, kiedy się Waa doczekam
Tosia o tej godzinie to ja już dawno śpię po ciężkim dniu pracy , a Ty jeszcze buszujesz . Kto to widział ,żeby w nocy zakładać wątek ???? . Obie z Dorotką nie możecie spać
Grazynko masz racje wizytacja była i owszem i wszystkie stwierdziliśmy ,że u Tosi najlepiej rosną róże i ostróżki .Zresztą u niej wszystko rośnie jak szalone na tych dobrociach .Tosia Dzięki za wszystko mam nadzieję ,ze dziewczyny szczęśliwie dotarły do domu .Ciasto i kurczaczki pychotka Wziełam zaraz 2 tabletki, bo myślałam ,ze mi sie rozwali ten mój łeb .
A my załapałyśmy się na tą promocję Mam nadzieję,że i u nas tak zacznie wszystko bujnie kwitnąć.
Ogród masz fantastyczny no a gospodyni wspaniala.
Pychotki rozleniwiły mnie tak,że podróż powrotna upłynęła nie wiem kiedy.
Ach ta róża w donicy-koniecznie musimy sobie przypomnieć gdzie była kupowana.
Dziękuję za wszystko i pozdrawiam.
Czyżbym załapała się na pierwszą stronę?
Witam Tosiu w nowym wątku,jak zwykle piękności pokazujesz,a ja mam takie zaległości do odrobienia.Teraz przynajmniej mi się nie zgubisz