Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

[x-p-o]

Ty wiesz komu to zawdzięczam !

A kto Ci Danusiu pomoże jak nie chłopak z Zagłębia rodem

[Pelasia]

Mam nieznajomego pomidora w gruncie. Nie wiem jak się nazywa i nie pamiętam ,żebym miała takiego mieć, Chyba ,że to jakas odmiana od Loginal, bo miałam od niego nasiona ,siałam ale nie mam zadnych niebieskich ani fioetowych pomodorów.
Krzak jest wysoki, grube łodygi. Bardzo plenny. Pomidory brązwoe. No i smaczne

[pomidorzanka]

To jest chyba c055, jeśli się mylę niech mnie ktoś poprawi, bo ciągle mi się mylą te odmiany Loginala, dopóki ich nie posadę to będę się zastanawiała, ale krzaczory super.

[loginal]

Mam nieznajomego pomidora w gruncie. Nie wiem jak się nazywa i nie pamiętam ,żebym miała takiego mieć, Chyba ,że to jakas odmiana od Loginal, bo miałam od niego nasiona ,siałam ale nie mam zadnych niebieskich ani fioetowych pomodorów.

To jest B037 - faktycznie ode mnie. Kolorystyka zależna od nasłonecznienia. Ten w dłoni - brakuje mu 2-3 dni w pełnym słońcu. On nie będzie fioletowy, ale taki krwisto-czerwony z brązowymi naciekami. Druga odmiana czyli C055 - fiolet z brunatnym, do tego ciemne, prawie czarne smugi.

[Pelasia]

Dzięki bardzo za "diagnozę" Fajny pomidor. Zbieram nasiona

[loginal]

Tak, potwierdzam - bardzo fajny. U mnie jako jeden z nielicznych ma ok. 70-80% skuteczność wypełniania grona, zarówno pod względem szarej pleśni jak i siedzących pomidorków. Lepszy w tym roku okazał się tylko orange banana, ten to ma 100%.

[Krystyna551]

Hektor
[/URL
Brutus [url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8cf221437e484508.html]
San Marzano

Malinowy Kapturek

[x-p-o]

Krysiu

Jestem pod wrażeniem. Dochować się w gruncie takich pomidorków to sztuka nawet dla doświadczonych ogrodników. Należą Ci się słowa uznania.

[Krystyna551]

Dziękuję Ci forumowicz, czytać takie słowa to dla mnie wielka przyjemność i radość. To ja dziękuje Tobie za pomoc...

[wujeksam]

Ja już praktycznie sezon pomidorowy mam za sobą, z 85 krzaków (w tym 6 koktajlowych) zebrałem około 70-80kg owoców, nie wiem czy to dużo czy to mało pierwszy raz uprawiam duże pomidory, (rok wcześniej tylko koktajlowe) uprawa oczywiscie w gruncie. Są jeszcze nie duże ilości, tak na kanapki. Opryskałem 2 razy, ostatni oprysk początkiem czerwca, więc są prawie ekologiczne.

Jak będę miał możliwość, dodam zdjęcie pomidora do identyfikacji, miałem mnóstwo odmian z wymiany, wszystkie się pomieszały.
Pomidor bardzo duży -u mnie średnio 450g (największy 700g), bardzo plenny (miałem 2 krzaki, z jednego zebrałem około 4kg), czerwony i mięsisty, przy tym bardzo tolerancyjny na zarazę, oraz niezbyt wymagający co do nawożenia. Ideał smaku to nie był, ale i tak smakował.

[Tula]

Czyli średnio mniej niż 1 kg z krzaka. Jak dla mnie to raczej mało.

[wujeksam]

W sumie tak, ale praktycznie uprawa ekologiczna

Ciekaw jestem co to za odmiana, w smaku dobre, mięsiste. W pierwszym gronie wszystkie były idealnie okrągłe, w następnych karbowane jak ten ze zdjęcia (waga 700g, jeszcze nie całkiem dojrzały)

[Comcia]

Moje zdecydowane typy na kolejny sezon.

Marglobe - owoce nieduże, ładnie wiąże, krzew zdrowy. Pomidory mięsiste, lekko kwaskowe, dla mnie pyszne. Skórka dość gruba. Jeden krzew szacuję na 3-5 kg pomidorów.

Super Beefsteak - pomidory ogromne, zawiązał dolne grona, potem zrzucił kwiaty i powiązał kolejne. Z niego to będzie na pewno powyżej 5 kg pomidorów. I tu moje zaskoczenie, sądziłam po nazwie że będzie to pomidor na przeciery, tymczasem jak dla mnie jest po prostu pyszny, lekko kwaskowy i w ogóle nie "kartoflany".

Koktajlowy malinowy - pięknie wiąże, smak typowego pomidora, lekko winny. U mnie najlepiej rośnie i owocuje jako singiel.

Speckled Roman - słodki, dobry, smak z leciutką nutką kwasku, mało wyraźną, ale nadaje pomidorowi smak prawdziwego pomidora.

Lukallus - owoce nieduże, przepyszny, idealne połączenie słodkiego i lekkiego kwasku, bardzo soczysty. Część pomidorów jest kwaśna, Musi być mocno dojrzały.

Megagroniasty - u mnie wcale nie taki mega ale za to smak bardzo mi odpowiada.

Nie będzie :

Schuntuksij Velikan - słodki, miękki, aromatyczny ale bez wyraźnego smaku. Na dodatek bardzo humorzasty, słabo wiąże i brzydko rośnie. Pomidory jeśli są to są bardzo duże.

Rusische schwarze Eiertomate - dobry słodki, miąższ niestety kartoflany, skórka dość gruba.. Malutkie owoce. Ładnie wiąże i krzewy są zdrowe.


Jeszcze przetestuję :

Tomelet ? małe, zielono-żółty w paski, owalny. Słodko słony, lekko kartoflany.
Ani śladu kwasku. Ładnie rośnie i ładnie wiąże. Nasionka zielone jak szczypiorek na wiosnę.


Resztę uwag później.
Nasiona oczywiście wydłubuję.

[zuzia55]

Moje gruntowe też w pełni...
White Thomesol-bardzo smakuje mi ten kwaskowaty pomidor
Cream Sousage [/URL
Sakiewka [url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/66c3c004dee5e6cd.html]
Principe Borghese

[Comcia]

Zdjęcia niepiękne bo i fotograf i aparat kiepski.


Marglobe.






Super Beefsteak - teraz mogę powiedzieć że u mnie zauważyłam mankament.
Owoce nie chcą się odrywać, nawet jak są już przejrzałe, obcinam sekatorkiem.
Ponadto kształty mają dziwaczne, mocno powykręcane i duży ślad przyszypułkowy.
Ale nic to, za rok i tak będę miała ich więcej.





Lukallus








Schuntuksij Velikan - zazwyczaj duże lub wielkie ale zdarzają się mniejsze.









Speckled Roman