
Liliowce, róże i reszta........
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Liliowce, róże i reszta........
Grażynko, po tych wszystkich opowieściach o chorobach powojników zaraz rano pobiegłam sprawdzić moje, ale na szczęście (odpukać) zdrowe.... Ja także wybieram te odporniejsze i polskie odmiany, bo na naszych terenach nie ma co liczyć na łaskawość natury 

- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Liliowce, róże i reszta........
Kogro-ściana z powojników zapowiada się szalenie interesująco.Podoba mi się to,że zawsze dobrze przemyślisz zanim wykonasz i to wykonasz z pełną konsekwencją.
We wrześniu odwiedzi mnie koleżanka z Łotwy,mogę poprosić o dokładniejsze info o Miss Latvia.Renia też ma ogródek,wprawdzie bardziej użytkowy jak kwiatowy,choć od bylin nie stroni.
We wrześniu odwiedzi mnie koleżanka z Łotwy,mogę poprosić o dokładniejsze info o Miss Latvia.Renia też ma ogródek,wprawdzie bardziej użytkowy jak kwiatowy,choć od bylin nie stroni.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce, róże i reszta........
Jacku - już gotowa.
Teraz tylko czekać do przyszłego roku aż zakwitnie.
Ten powojnik Luxurians nadal kwitnie.
I pewno będzie tak aż do przymrozków, jak w zeszłym roku.
Dorotko - też tak na początku bytności na forum miałam.
Ale dość szybko zmądrzałam.
Czasem takie miłe niespodzianki się zdarzają.
Aniu - jak więc sama widzisz opłaca się zdrowy rozsądek.
Niestety nie da się mieć wszystkiego.
A jeśli już to ogromnym nakładem pracy.
Coś za coś.
Ewka - nie wiem jeszcze czy wszystko dobrze i do końca jest przemyślane.
Zobaczymy w przyszłym roku.
Ale mam nadzieję, że wszystko się uda i przyszły rok bedzie jeszcze bardziej kolorowy niż ten.
Proszę spójrz na pw.

Teraz tylko czekać do przyszłego roku aż zakwitnie.
Ten powojnik Luxurians nadal kwitnie.
I pewno będzie tak aż do przymrozków, jak w zeszłym roku.
Dorotko - też tak na początku bytności na forum miałam.
Ale dość szybko zmądrzałam.

Czasem takie miłe niespodzianki się zdarzają.

Aniu - jak więc sama widzisz opłaca się zdrowy rozsądek.
Niestety nie da się mieć wszystkiego.
A jeśli już to ogromnym nakładem pracy.
Coś za coś.

Ewka - nie wiem jeszcze czy wszystko dobrze i do końca jest przemyślane.
Zobaczymy w przyszłym roku.
Ale mam nadzieję, że wszystko się uda i przyszły rok bedzie jeszcze bardziej kolorowy niż ten.
Proszę spójrz na pw.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Liliowce, róże i reszta........
Muszę to sobie zanotować i się tego trzymaćkogra pisze:Dorotko ja nie pryskam swoich powojników.
Moim zdaniem cała tajemnica tkwi w doborze odmian.
Ja sadzę tylko te najodporniejsze z grupy viticella, atragene i integrifolia.
Z wielkokwiatowych tylko estońskie, ewentualnie te sprawdzone przez wielu forumowiczów.
Nie kupuję oczami tylko mam je dokładnie przemyślane.
Powojniki lubią wilgotną glebę, ale nie mokrą, zatrzymującą wodę podczas długotrwałych opadów i zimą.
Nie kopię dołów z drenażem tylko sadzę do normalnej ziemi z dużą ilością kompostu i w moim przypadku domieszką piasku.
Daję im zaciszne miejsca i chronię korzenie podsadzając innymi roślinami.
No i jakoś mi się to udaje, chociaż parę też straciłam, ale wtedy kupowałam też oczami.


- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6423
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce, róże i reszta........
Grażynko widzę, że ściana powojnikowa już gotowa, nawet szybko się z tym uwinęłaś. Jak to wszystko zakwitnie, to chciałabym zobaczyć, bo to będzie jak marzenie.
Suszonych pomidorów nigdy nie robiłam, ale przypadkiem znalazłam taki przepis http://www.zajadam.pl/cos-z-niczego/pom ... piekarniku . Może warto spróbować zrobić.
Suszonych pomidorów nigdy nie robiłam, ale przypadkiem znalazłam taki przepis http://www.zajadam.pl/cos-z-niczego/pom ... piekarniku . Może warto spróbować zrobić.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Liliowce, róże i reszta........
Grażko,
wyczytałam gdzieś, że już kończysz tworzenie parawanu z powojników i przyszłam zobaczyć.
Ale to będzie piękny widok, jak już tej siatki nie będzie widać.
Sama też kupuję i sadzę tylko te sprawdzone i najodporniejsze odmiany.
Tylko tak mogłam doczekać się kwitnących powojników.



Ale to będzie piękny widok, jak już tej siatki nie będzie widać.
Sama też kupuję i sadzę tylko te sprawdzone i najodporniejsze odmiany.
Tylko tak mogłam doczekać się kwitnących powojników.

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce, róże i reszta........
Jolu - trudne zadanie przed tobą.
Najlepiej kupuje się bowiem oczami.
Ja czasem mimo pełnej świadomości też jeszcze daję się ponieść.
Lidziu - nie ma sprawy.
Zawsze możesz wpaść na kawkę plus oglądanie.
I dzięki za link do suszonych pomidorów.
Muszę spróbować, może mi się uda.
Krysiu - stronę wcześniej dałam fotki.
Ściana już gotowa, teraz tylko czekać aż zakwitnie.
Zatem wiesz, co potrzeba robić, aby plany się udały.
Ostatnie już owoce do zebrania.
Nie tylko kwiaty wcześniej przekwitły.
Owoce też wcześniej dojrzewają niż zwykle.


Najlepiej kupuje się bowiem oczami.
Ja czasem mimo pełnej świadomości też jeszcze daję się ponieść.
Lidziu - nie ma sprawy.
Zawsze możesz wpaść na kawkę plus oglądanie.

I dzięki za link do suszonych pomidorów.
Muszę spróbować, może mi się uda.
Krysiu - stronę wcześniej dałam fotki.
Ściana już gotowa, teraz tylko czekać aż zakwitnie.
Zatem wiesz, co potrzeba robić, aby plany się udały.

Ostatnie już owoce do zebrania.
Nie tylko kwiaty wcześniej przekwitły.
Owoce też wcześniej dojrzewają niż zwykle.






Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Liliowce, róże i reszta........
Na takie widoki aż ślinka kapie.
Z kolei ja mam urodzaj jabłek i robię mus.
Dzisiaj obrałam całe wiadro z dokładką.
Ale brzoskwinki


Z kolei ja mam urodzaj jabłek i robię mus.
Dzisiaj obrałam całe wiadro z dokładką.
Ale brzoskwinki


- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce, róże i reszta........
I druga część ściany powojnikowej.

Pytanie do znawców hortensji.
Dostałam od Babopielki dwa patyczki do ukorzenienia.
Dzisiaj są takie, ale karteczki diabli wzięli i nie mogę rozpoznać.
Może ktoś pomoże ?

Ciekawe czy pańcia będzie krzyczała........



Pytanie do znawców hortensji.
Dostałam od Babopielki dwa patyczki do ukorzenienia.
Dzisiaj są takie, ale karteczki diabli wzięli i nie mogę rozpoznać.
Może ktoś pomoże ?


Ciekawe czy pańcia będzie krzyczała........

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Liliowce, róże i reszta........
Bardzo "smacznie" się u Ciebie zrobiło
Czy planujesz nastawienie jakiegoś gąsiora z winkiem , czy to na spożycie bieżące ?

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce, róże i reszta........
Spożywamy na bieżąco i trochę pójdzie na sok.
O ile zostanie, bo osy są w tym roku nie nażarte.
O ile zostanie, bo osy są w tym roku nie nażarte.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Liliowce, róże i reszta........
Grażynko tak bez kwiatu to ciężko stwierdzic jaka może by odmiana hortensjii....listki i gałązki często są bardzo podobne, najbardziej możliwe jest odróżnienie po kwiatuszku. Ta druga sadzoneczka w ogóle nie wygląda mi na bukietówkę....na ogrodową też nie...
Piesek w pościeli niesamowity.....a to królewicz
Ależ masz wspaniałe owoce....winogronka marzenie. Co to za odmiany??? wyglądają bardzo smakowicie
Czy Ty masz je w szklarni???
Piesek w pościeli niesamowity.....a to królewicz


Ależ masz wspaniałe owoce....winogronka marzenie. Co to za odmiany??? wyglądają bardzo smakowicie

-
- 200p
- Posty: 318
- Od: 25 cze 2011, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kalety woj. śląskie
Re: Liliowce, róże i reszta........
Grażynko ile smakowitych owoców
same pyszności. Mój piesek ma podobnie, wykorzysta każdą chwile nieuwagi żeby wskoczyć do łóżka 


Pozdrawiam Łukasz!
Ogród Łukasza
Ogród Łukasza
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce, róże i reszta........
Aga - to mnie zmartwiłaś trochę.
W takim razie trzeba będzie poczekać do przyszłego roku aż zakwitną.
To nie królewicz, ale księżniczka.
Co do odmian winogron to na pewno jest Schuler, a pozostałych nie pamiętam.
Coś z bułgarskich deserowych było też kilka.
W szklarni są dwa a reszta na dworze pod chmurką.
W sumie jest 10 krzewów.
Łukaszu - moja sunia to straszny pieścioch i tapczanowiec.
Uwielbia się wdrapać do łóżka szczególnie kiedy jest zagrzane.
Ale sama czasem robi za termofor.
W takim razie trzeba będzie poczekać do przyszłego roku aż zakwitną.
To nie królewicz, ale księżniczka.

Co do odmian winogron to na pewno jest Schuler, a pozostałych nie pamiętam.
Coś z bułgarskich deserowych było też kilka.
W szklarni są dwa a reszta na dworze pod chmurką.
W sumie jest 10 krzewów.
Łukaszu - moja sunia to straszny pieścioch i tapczanowiec.
Uwielbia się wdrapać do łóżka szczególnie kiedy jest zagrzane.
Ale sama czasem robi za termofor.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- AloesIk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1838
- Od: 23 lut 2011, o 16:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Liliowce, róże i reszta........
Witaj Grażynko, tyle zaległości . Na razie mogę pochwalić owocki , bardzo dorodne. gratuluję. I piesinka jaka super. W wolnej chwili muszę nadrobić . Pozdrawiam.