Witam w ogrodzie u Aguniady cz.9

[dodad]

Fantastycznie będzie wyglądała rabata z wrzosami . Zawsze bardzo podobały mi sie wrzosowe zakątki, ale u mnie ze względu na gliniasta glebę dałam już sobie spokój z wrzosami. Pooglądam u ciebie

[x-ag-a]

Dziewczyny, dzięki za odwiedziny jakby mnie ktoś szukał, to mam do posadzenia 60 roślin i trochę mnie nie będzie ;-))
Paprocie kupiłam: narecznice, wietlice i pióropuszniki.... kilka sztuk, bo kartą nie mogłam zapłacić... to miejsce na pewno jeszcze odwiedzę, bo ceny i wybór roślin (trawy, byliny, paprocie etc) atrakcyjne (np. wszystkie hosty od 7 do 10zł.).
Paaa!

[Sosenki4]

Gdzie Ty takie fajne centra znajdujesz z takimi cenami? U mnie głęboka prowincja i ceny jak z kosmosu. Może dlatego, ze nie ma dużo szkółek to tak windują ceny?
Twoje paprocie są bardzo fajne. Będziesz z nich zadowolona, tylko pamiętaj, one się rozrastają

[Keetee]

Tak tak Agus koniecznie zdradz miejsce zaopatrzenia
Alez ciekawa jestem tych nasadzeń

[April]

Piękne te zdjęcia w deszczu, moje ulubione klimaty Przewijam w tą i z powrotem i nie mogę się nasycić. Szkoda że ja tak nie umiem focić
Pracuj pracuj a garb Ci sam wyrośnie A mówiłaś że już dość w tym roku To do pracy pójdziesz w poniedziałek odpocząć

[magenta]

Aguniu, no wiem, że pisałaś Jaskółcza, ale co to nazwa szkółki czy ulica? Koło mnie paprocie? Nie słyszałam...
Sama mam kilka paproci , które się same wysiały i tyle musi pozostać.
Dzisiaj kupiłam dwa wrzosy -zatrważająca ilość , u Melona po 4 zł, chyba dość tanio. Mam nadzieję, że jak wrócę to będą w pełni kwitnienia Przyszła również paczka z przetacznikami i jeżówkami Teraz tylko muszę znaleźć odpowiednie miejsce.
I znowu kłopot....

[gajowa]

Aga, już zdążyłam przeczytać, że szkółka okazała się trafiona; bardzo się cieszę
...i kombinuję, jak by się tu wybrać, muszę chyba poczekać na jakąś okazję, kiedy będę miała coś zawodowego w Warszawie, bo wyjazd specjalnie w tym celu prawdopodobnie nie opłaciłby mi się - mimo przystępnych cen roślin

A tymczasem obejrzałam Twoje róże - no piękne, co tu gadać i mam jeszcze taką refleksję, że jak tak patrzę na zdjęcia, to jednak "bladawce" najbardziej chwytają za serce...

[Tajka]

Aguniu witaj.
Nie mogę wyjść z podziwu, jak Ty wszystko cudownie aranżujesz w swoim ogrodzie, więc myślę, że w domu także. Rabata wrzosowa bardzo piękna, chciałam Ci tylko powiedzieć, ale już za późno, że moje wrzosy w ilości ponad 100szt po 9-ciu latach musiałam wykopać z powodu szarej pleśni, gdyż bardzo się rozrosły i pomimo, że wspaniale wyglądały, stanowiąc kolorowy dywan, ale za gęsto posadziłam, nie były osuszane po deszczu, a one jednak wilgoci nie lubią.
Szkoda, że daleko mieszkasz, gdyż pióropusznika nie musiałabyś kupować, ta paproć bardzo się płoży i ciągle muszę ograniczać.
Pozdrawiam Cię serdecznie .

[x-ag-a]

Tereniu, cieszę się ogromnie, że już jesteś - tęskniłam! Jak mi brakuje takiej sąsiadki, z którą mogłabym dzielić wspólną pasję
Wrzosów jeszcze nie zasadziłam, zatem jestem otwarta na sugestię - powinnam się trzymać pierwotnego planu, co 30cm?
Pióropusznik kupiłam w dobrej cenie, a że się płoży, to super - w tym miejscu o to mi chodzi...
Pozdrawiam Cię gorąco i lecę sprawdzić, co u Ciebie
Ewa, dzięki za polecenie szkółki... wygląda na to, że będę się tam jeszcze nie raz wybierać, bo jest wybór, a ceny świetne. Mam nadzieję, że też będziesz miała okazję tam wpaść Dla Ciebie poniżej kilka różanych portretów...
Kasiu, Ty często kupujesz byliny, więc do szkółki na Jaskółczą możesz wpaść (to okolica przy Puławskiej, ulic Bażancia, Kuropatwy etc, naprzeciwko Karczunkowskiej)... Wrzosy w Melonie w niezłej cenie! Ciekawam co wymyślisz na swojej rabacie
Jolu, dziś popracowałam z kosiarką i padłam na twarz... rozbolała mnie głowa, więc posadziłam tylko rozplenice - wrzosy i paprocie czekają na jutrzejsze lepsze samopoczucie.
Doris, ależ proszę: tu link do szkółki. Dzięki za pomysł
Marzko, okazuje się że w okolicy jest sporo producentów, którzy swój towar sprzedają po normalnych przystępnych cenach... Pamiętam, że paprocie się rozrastają - pani sugerowała rozstaw ~50cm.

Dla Was kilka zdjęć:









ładna, prawda?
















wrzosy jeszcze nie posadzone... może jutro...


przed jałowcami będzie zakątek paproci...

[dorcia7]

Piekne te Twoje róże

[dominikams]

Aga, wrzosy sadź co 30 cm, na pewno nie gęściej. W przyszłym sezonie one zrobią się dwa razy większe, aż będziesz zdziwiona, jak szybko rosną.

[x-ag-a]

Dominiko, tak je zamierzałam sadzić... mam trochę wrzosów w ogrodzie i pamiętam, że przy tych odległościach szybko się zagęściły, tworząc zwarty dywanik.
Dorciu, dzięki! Podoba mi się ujęcie Golden Celebration

[dominikams]

Ja jeszcze podrążę temat indywidualnych okazów Co to za jajowaty iglak z ostatniej fotki, za hortensją? On taki idealny sam z siebie, czy mu pomagałaś?

[x-ag-a]

Dominiko, to żywotnik Golden Globe - nie tykany nożycami, sam w taką piękną, złotą kulę rośnie

[dominikams]

Lecę sprawdzić, czy ten, którego mam to właśnie on (o ile jeszcze dojrzę coś na metce)

Edit: Yes, yes, yes