Zielone i pstrokate mrinwestora

[kubasia]

Dobrze, że mamy kwiaciarnię o nazwie Bi..dronka Zawsze można zaczynać od początku

[mrinwestor]

Właściwie ...... tak.

[dagg]

Calathea piękna, ja niestety rzadko bywam w Biedronce, a gdy już jestem, nie ma żadnych ciekawych ofert kwiatowych...

I oczywiście Kerri cudna, do mnie niedługo trafi zielona

[Paula15]

A mi się bardzo podoba Twoja hoja serpens, ma takie urocze małe listeczki

Powtórne ogródkowe w tym roku kwitnienie Złotlin japoński

Mimo, że w nazwie łacińskiej ma Kerria japonica to jest to prawidłowo złotlin chiński-ot tak kiedyś ktoś zamieszał i tak już zostało

[mrinwestor]

Paula15 , witaj , ja też lubię serpens , chociaż ostatnio mniej jakby , koniec lata , a kwiatka zero.
A złotlin , ja go znam pod taką nazwą ,i ważne jest że zupełnie bezobsługowy.
Raz kiedyś posadzony , dwa razy w roku kwitnie.
No może czasem dopadam go z sekatorem , żeby taki rosochaty nie był.

[nika28]

Gdzie ja trafiłam???? Do raju??? Uwielbiam wszystko co pstrokate, ciapate a tu tyle tego, że aż nie wiem co jeszcze napisać. CUDA, CUDA, CUDA

[mrinwestor]

nika28 zarumieniłam się.
Witaj!

[mrinwestor]

Jeszcze kilka maluchów hojowych
Nazywana przeze mnie pompą wodną , z powodu poczynań tejże przy próbie ukorzeniania w wodzie, czyli Imbricata.



A żeby jej nie było smutno to jeszcze następna kerrii




I multiflora Mikky Way



i Maxima

[Paula15]

Paula15 , witaj , ja też lubię serpens , chociaż ostatnio mniej jakby , koniec lata , a kwiatka zero.
A złotlin , ja go znam pod taką nazwą ,i ważne jest że zupełnie bezobsługowy.
Raz kiedyś posadzony , dwa razy w roku kwitnie.
No może czasem dopadam go z sekatorem , żeby taki rosochaty nie był.

Mam nadzieję, że nie gniewasz się za moje "mądrzenie się" Po prostu to trochę przez mój wyuczony zawód- mieliśmy zajęcia z osobą, która wbijała nam do głowy prawidłowe nazwy roślin

[mrinwestor]

Paula 15 , o czym Ty dziewczyno mówisz?
Ja miała bym się urażać!!! , mam 55 lat , dla Ciebie to jestem prawie jak Matuzalem .
Ale spokojnie , ja ciągle się uczę i poznaję nazwy roślin , nawet tych które gdzieś dostałam , posadziłam w ogródku, a nazwa nie jest mi znana.
Nie masz w stopce swojego wątku, a chętnie bym zajrzała, dla mnie takie młode osoby interesujące się roślinami to egzotyka , ale i nadzieja na kontynuację.

[kubasia]

Jasiu jak Ty zmusiłaś Imbricatę do otwarcia chyba mrówek nie masz

Paula ja mam przyjaciół po SGGW i do łaciny jestem przyzwyczajona i do mądrzenia - wy tak macie

[Paula15]

Paula 15 , o czym Ty dziewczyno mówisz?
Ja miała bym się urażać!!! , mam 55 lat , dla Ciebie to jestem prawie jak Matuzalem .
Ale spokojnie , ja ciągle się uczę i poznaję nazwy roślin , nawet tych które gdzieś dostałam , posadziłam w ogródku, a nazwa nie jest mi znana.
Nie masz w stopce swojego wątku, a chętnie bym zajrzała, dla mnie takie młode osoby interesujące się roślinami to egzotyka , ale i nadzieja na kontynuację.

Uff, to kamień z serca
55 lat?- toć Ty młódka jeszcze jesteś
Zawsze lubiłam rośliny, dlatego poszłam na architekta krajobrazu a w stopce ma swoje wątki-nawet dwa Wystarczy kliknąć w niebieskie "Moje Kłujące i nie:)" i "Moje Zielone:)"

Jasiu jak Ty zmusiłaś Imbricatę do otwarcia chyba mrówek nie masz

Paula ja mam przyjaciół po SGGW i do łaciny jestem przyzwyczajona i do mądrzenia - wy tak macie

Widocznie to już choroba zawodowa

[mrinwestor]

Paula15 zajrzę do Ciebie.
Kasiu Imbricata jest otwarta , taka była jak ją dostałam i tak wygląda nadal, maxima jest zwinięta jak kokon , zdjęcia wystawiłam ciut niżej pod Imbricatą.

[kubasia]

A moja Imbrikata zwinięta jak Twoja Maxima czytałam, że otwiera się jak ma bardzo wysoką wilgotność i do czego się przykleić, dlatego jestem zdziwiona. No i mrówki ponoć mają znaczenie, bo ją czymś w naturze karmią

[mrinwestor]

No to mnie wystraszyłaś , u mnie mrówek nie ma, nawet faraonek.
Wiem , że lubi wilgoć , to staram się jej zapewnić , tyle mogę.
A nie masz czasem maximy , może była źle podpisana i to nie Imbricata.