No i dziś zapłaciłam za przesyłkę host i żurawek. Chyba zwariowałam. Muszę przystopowac bo wydałam więcej kasy niż planowałam a na zimę drewno do kominka kupic trzeba i inne zakupy szkolne dla Młodego czekają 
Ooooo a jakie trawy i iglaki kupiłaś? 
Pobuszowałam po Twoim wątku i podziwiałam zmiany w Twoim ogrodzie 
Świetnie sobie radzisz z tą przestrzenią, a kolejne zmiany już w toku 
Nowa rabata będzie fajnie wyglądać na froncie, ciekawa jestem efektu końcowego 
Dziękuję za przyjemny spacerek po Twoich pięknych włościach 
...za takie miłe słowa o ogrodzie i moich poczynaniach w nim 
No ale ...pomału...do celu... 
A ta bazylia 
no zwaliła mnie z nóg, to moje ulubione zioło, kilka liści i pesto gotowe. Potem zostanie mi wycieczka do szkółki po bez, hortensje i trawki...no i korowanie Aaaaaa...jeszcze jest w planie założenie plastikowej palisady...ale to na razie plany... Co do bazylii, to wyjątkowo duże z niej krzaczysko Jakbym jej teściowej systematycznie nie ścinała, to chyba by "po kolana" wyrosła 
Oj cudna...cudna... Koniecznie kup sobie A 'Annabelle' masz?
Muszę do nich podjechać. A trawki to imperaty Red Baron, Hakonechloa macra, miskanty chińskie Zebrinus i rozplenice Rubrum. Tak trochę na próbę czy nie zmarzną Koniecznie spraw sobie tą hortensję, jest urzekająca Niestety "nieczyszczona", pełno korzonków i w ogóle...ale całkiem przyzwoita i za przystępną ceną Przewiozłam już z wysypanej na kostce górki na rabatkę chyba z 15 taczek. Jeszcze ze 4-5 i będę mogła zrobić niektóre nasadzenia. Z peeeeeeeeeeewnością dzisiaj nie skończę, ale może zaprezentuje choć fragment rabatki... Teraz lecę dalej w ogród... To nie pójdzie tak szybko, jak mi się wydawało...ale mam nadzieje, że do końca przyszłego tygodnia mniej więcej ogarnę się z tymi rabatkami 
