O rany,ale piękne hojkowe przedswzkole
No i większości nie mam jeszcze .Oj stoję pierwsza w kolejce.Jak ze mnie skóry nie zedrzesz .
Piękne te o czerwonych listkach
witam
wpadłem z rewizytą masz cudne roślinki ja mam u siebie wiele roślin pnących w pokoju więc jak ktoś u mnie jest pierwszy raz to mówi że czyje się jak w dżungli
Przemek pokaż swoją dżunglę , chętnie obejrzymy ją wszyscy .
Ja z tego powodu , że mam tylko 4 parapety , też lubię pnącza .
Nie muszą stać na parapecie , można zagospodarować sufit i ściany.
Dorotak , ta ostatnio pokazana to nabytek biedronkowy.
Ale mnie tak jakoś ujęła .... wzorkiem na liściach.
Och te moje skłonności do innych liści niż zielone.
Ja to taka sroka chyba jestem , coś inaczej błyszczy........
Poczytałam!
Tak, ja już zaobserwowałam , że bezpośrednie słońce przypala liście , calatheę Network musiałam zdjąć ze słonecznego parapetu , bo przypaliły się jej liście , ale jak postawiłam w głębi pokoju , to liście wydygane i bladziutkie.
Czyli słońca bezpośredniego nie toleruje , ale ciemny kąt to też nie to.
Na pewno konieczne spryskiwanie , bo wilgoć w powietrzu to to co lubią, zima przy kaloryferach groźna dla nich.
Przydała by się szklarenka, ale ja takich warunków jej nie stworzę.
Zobaczymy wiosną.