Moje ukochane Hoje i inne doniczkowe , cz.II
- Karolina__
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3039
- Od: 22 lip 2009, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moje ukochane Hoje i inne doniczkowe , cz.II
Przepiękne kwitnienia... Musisz być z nich bardzo dumna 
-
aga111
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 1965
- Od: 9 sie 2011, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje ukochane Hoje i inne doniczkowe , cz.II
Karolinko dziękuję.A z hojek jestem bardzo dumna,szczególnie , gdy któraś zakwitnie.Wtedy mam pewność,że jest im u mnie dobrze i odwdzięczają się pięknym kwitnieniem
Mówisz masz , to są moje hojowe okna i parapety , Jolu nie patrz
To hojeczki w łazience - jeszcze maluszki

To okna i parapety w kuchni

A to hojeczki salonowe

Podobnie wygląda okno w sypialni
Mówisz masz , to są moje hojowe okna i parapety , Jolu nie patrz
To hojeczki w łazience - jeszcze maluszki

To okna i parapety w kuchni

A to hojeczki salonowe

Podobnie wygląda okno w sypialni
- izabela skula
- 1000p

- Posty: 3130
- Od: 3 sie 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Myszkowa
Re: Moje ukochane Hoje i inne doniczkowe , cz.II
no to pokaż to okno
a tak na marginesie to ile masz hojek? gdzie to wszystko mieścisz?
a tak na marginesie to ile masz hojek? gdzie to wszystko mieścisz?
-
aga111
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 1965
- Od: 9 sie 2011, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje ukochane Hoje i inne doniczkowe , cz.II
Izuś już są okna 
- izabela skula
- 1000p

- Posty: 3130
- Od: 3 sie 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Myszkowa
Re: Moje ukochane Hoje i inne doniczkowe , cz.II
super - a niech inni też zachorują na widok twoich okien - tylko ja mam nie sypiac 
Re: Moje ukochane Hoje i inne doniczkowe , cz.II
Aguś do zawału doprowadzisz nie wszyscy jak Terenia sie przygotowali na takie widoki 
-
aga111
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 1965
- Od: 9 sie 2011, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje ukochane Hoje i inne doniczkowe , cz.II
Ja jestem w szoku i nie śpię , jak mam zamiar okna myć .Z jednym schodzi mi cały dzień.Zanim pościągam same hoye i je wykąpię pół dnia schodzi , potem okno , poustawiać z powrotem i dzień z głowy.Dlatego niezbyt często okna myję , a że pozastawiane hojkami , nie widać ,że brudne 
- izabela skula
- 1000p

- Posty: 3130
- Od: 3 sie 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Myszkowa
Re: Moje ukochane Hoje i inne doniczkowe , cz.II
kiedy planujesz mycie - pomogę ci, zwłaszcza przy hojach 
-
aga111
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 1965
- Od: 9 sie 2011, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje ukochane Hoje i inne doniczkowe , cz.II
Iza trzymam Cię za słowo
Tak gdzieś w jesieni , na pewno przed zimą 
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Moje ukochane Hoje i inne doniczkowe , cz.II
Aguś a ja mogę zapytać o to niebieskie w oknie? Czy to jest dla hojek?
- izabela skula
- 1000p

- Posty: 3130
- Od: 3 sie 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Myszkowa
Re: Moje ukochane Hoje i inne doniczkowe , cz.II
nie każ mi tak długo czekac, najwyżej potem poprawimy
-
aga111
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 1965
- Od: 9 sie 2011, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje ukochane Hoje i inne doniczkowe , cz.II
Nie ma sprawy Iza , w najbliższym czasie mężuś w tygodniową trasę jedzie , więc chata wolna.No tylko synuś na straży zostaje ,ale będzie miał kto się Twoją niunią zająć i zabawiać.
Kasia to niebieskie to ........rozcięty worek na śmieci
.Rozciągam go na całe okno,gdy słonko za mocno grzeje ,żeby nie poparzyło mi hojek .Tańszy niż żaluzje , czyścić nie trzeba , po sezonie w kosz 
Kasia to niebieskie to ........rozcięty worek na śmieci
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Moje ukochane Hoje i inne doniczkowe , cz.II
Tak myślałam, tylko szłam w kierunku wodnym, a nie słonecznym 
-
aga111
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 1965
- Od: 9 sie 2011, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje ukochane Hoje i inne doniczkowe , cz.II
A w kierunku wodnym swoją drogą
Jak spryskuję hojki , to ślady na szybie nie zostają .Choć głównie przeciw poparzeniom.
Ale dziś u nas leje , więc "żaluzja" zwinięta
Za to deszczówki sporo dla hojek nałapię 
Ale dziś u nas leje , więc "żaluzja" zwinięta


