Nasze wyzwanie działkowe :)

[DuczekiOsia]

ElleBelle- dziękuje za miłe słówko cieszę się że wpadłaś do Nas, masz racje całe życie przed nami.

A dziś w planach ambitnie, malowanie płotka wczorajszej roboty, przekopywanie i murowanie studni .... co z tego wyjdzie pochwalę się wieczorkiem

[Ruda2011]

Ja tez będę kibicowała
Sama jestem użytkownikiem działki, planuję rewolucje i lubię podglądać co tam kto wydziałał.
Miło Was poznać

[roza333]

też Wam będę kibicować pozdrawiam

[dorcia7]

I ja trzymam kciuki

[ElleBelle]

Pokazujcie co robicie i będę Wam kibicować i możecie liczyć na moje uwagi i rady

[misia i klusek]

Witam.
Też nie dawno zaczęliśmy swoją przygodę z działką (dwa miesiące),lecz My dostaliśmy prezent do nic nie robienia ale i tak wprowadzamy zmiany.Dlatego podziwiam Waszą wytrwałość i zaangażowanie!
Mieć pole zarośnięte i do tego zabrudzone trzeba dużo charyzmy i samozaparcia aby z tego zrobić piękny ogród! Piszę tak bo w latach 80=ych sam zwijałem perz na byłej naszej działce w rolki tak jak dzisiaj kupuje się trawę. Życzę powodzenia . Będziemy zaglądać.
Krzysztof

[DuczekiOsia]

oo jak milo że jesteście

Dziś do południa była u nas idealna pogoda na działkę, nie za gorąco, a nawet chłodno w sam raz do pracy. Mąż poszedł z samego rana do piwnicy przygotowania do działkowego wypadu poczynić, a mianowicie dociąć deskę na nowe drzwi narzędziówki i spakować cegły potrzebne do budowy studni, do samochodu. Na działkę wyruszyliśmy zaraz po obiedzie około 14:00 i jak by pech chciał ledwo dojechalismy i ledwo rozładowaliśmy cegły z samochodu i zaczęło lać ... przeczekaliśmy ulewę w wiacie, moje zaplanowane malowanie płotku już nie miało sensu, bo jak tu malować podczas deszczu,.... kopanie też nie , bo po ulewie ziemia ciężka jak diabli, a i gorzej wybierać korzenie z ziemi.... pozostało nam zrobić nowe drzwi w wiacie bo stare były spróchniałe i nie nie domykały się tak jak trzeba.


stare drzwi

gdy kończyliśmy zakładanie nowych drzwi akurat przestało padać.



nowe drzwi już w pełni sprawne, teraz zamykanie to przyjemność

wzięliśmy się za rozpalanie ogniska aby wreszcie spalić zbędne spróchniałe deski z działki i za podmurówkę studni.


studnia już była tu wykopana, ale jak widać kończy się na równi z ziemią. W planach mamy postawić podmurówkę na metr wysoką. Pewnie zrobilibyśmy to już dziś , gdyby nie powrót ulewy

ognisko udało się podtrzymać podczas deszczu... wiec przynajmniej spaliliśmy zalegającą kupę desek





plany były wielkie a wyszło tylko troszeczkę no ale może jutro będzie lepszy dzień oby nie padało...

[ElleBelle]

Kochani no nie zawsze można pracę w ogrodzie zaplanować tak jak się chcę bo zawsze jesteśmy uzależnieni od warunków pogodowych i to musicie wiedzieć i z pokorą do tego się przystosoować

[DuczekiOsia]

ElleBelle - oj to prawda, mówi się trudno no ale to poczucie niedosytu trzeba się przyzwyczaić

[PiotrekP]

Witajcie
Idziecie jak burza, na pierwszych zdjęciach widać zacięcie , gleba przekopana lepiej niż glebogryzarką będę zaglądał w wolnym czasie i patrzył jak idą prace porządkowe

[Comcia]

Czasami pogoda płata nam psikusy, ale może to lepiej bo przynajmniej się nie przemęczyliście.
Genialny pomysł z tym płotkiem odgradzającym kącik gospodarczy, chyba sama muszę o czymś takim pomyśleć.

[ElleBelle]

Pomalutku dojdziecie do celu ,trzeba być cierpliwym

[Gosia123A]

Lodzia najgorsze są początki.Zobaczycie,że od wiosny już można będzie coś podziwiać.

[E-mienta]

Hej Lodziu, z podziwem obserwuję Wasze działkowe poczynania. To bardzo optymistyczne, że młodzi ludzie chwytają się takich przedsięwzięć. Powodzenia życzę i będę podglądać.

[misia i klusek]

Hej jak Wam się wiedzie?
Drzwi wymienione super i do przodu,z każdym działaniem jest sukces.
Gliwice zawsze wspominam pozytywnie bo Basia (moja żona pochodzi z Gliwic).
Życzę sukcesu w ogrodzie !!!