Rozdrabniacz do gałęzi, zielonych pędów, liści itp. ?\

[_fox_]

Skoro kupiłeś na all jako używany to nie ma się czemu dziwić ktoś sprzedawał ponieważ też miał widocznie taki sam problem Ale wydaje mi się że to wszystko można wyregulować, no chyba że jest tak schlastany że już nie ma regulacji

[kefas g]

Chciałbym wrzucić moje 3 grosze do tematu. Po pierwsze podawajmy nazwę rozdrabniaczy (model, numer, cena itp), po drugie oceniajmy czy dobry czy też nie, a po trzecie z tego co wiem to rozdrabniacze zębatkowe miażdżą suchą masę, natomiast nożowe tną świeże części roslin. Podsumowując, gdy mamy rozdrabniacz zębatkowy najlepiej masę przeznaczoną do rozdrobnienia przesuszyć. Na przykład przy porządkach jesiennych zostawić wszystko do rozdrabniania do wiosny. Jeśli chcemy i musimy pozbywać się odpodów natychmiast to alternatywą jest niestety rozdrabniacz nożowy. Pozdrawiam

[Krzychoo]

Nie wiem czy podawanie nazwy i modelu spotka się z aprobatą administratorów, może być to potraktowane jako reklama. Z tego też powodu wszyscy piszą Allegrooo czy tak jak ja Alledrogo a nie inaczej.
Mój rozdrabniacz zębatkowy nie radził sobie tylko z niektórymi gałęziami, jak widać na zdjęciu część jest pocięta dobrze. Potwierdza też to tezę, że nie da się zrobić tanio i dobrze, a rozdrabniacz zębatkowy nie jest uniwersalny i do wszystkiego. Segregowanie gałęzi i suszenie ich to już wyższa kombinatoryka. Szybciej pójdzie gdy źle rozdrobnione gałęzie potnę sekatorem.
Pisanie czy rozdrabniacz jest dobry czy zły jest zbyt ogólne. U mnie przy świeżych gałęziach jabłoni nie sprawdził się. Ktoś kto ma plantację malin i rozdrabnia nimi łodygi może być zachwycony.

[anka_]

... Potwierdza też to tezę, że nie da się zrobić tanio i dobrze, a rozdrabniacz zębatkowy nie jest uniwersalny i do wszystkiego. ...
Pisanie czy rozdrabniacz jest dobry czy zły jest zbyt ogólne. U mnie przy świeżych gałęziach jabłoni nie sprawdził się. Ktoś kto ma plantację malin i rozdrabnia nimi łodygi może być zachwycony.

Uniwersalne i do wszystkiego to nic nie jest. Nasz rozdrabniacz- zębatkowy zresztą- sprawdza się już trzeci rok. Zarówno świeże gałęzie jabłoni, jak i maliny nie stanowiły dla niego problemu.

Chciałbym wrzucić moje 3 grosze do tematu. Po pierwsze podawajmy nazwę rozdrabniaczy (model, numer, cena itp),.... a po trzecie z tego co wiem to rozdrabniacze zębatkowe miażdżą suchą masę, natomiast nożowe tną świeże części roslin. Podsumowując, gdy mamy rozdrabniacz zębatkowy najlepiej masę przeznaczoną do rozdrobnienia przesuszyć. Na przykład przy porządkach jesiennych zostawić wszystko do rozdrabniania do wiosny. Jeśli chcemy i musimy pozbywać się odpodów natychmiast to alternatywą jest niestety rozdrabniacz nożowy. Pozdrawiam

Co do podsumowania to nie do końca się zgodzę. My tniemy większość na bieżąco i zębatkowy doskonale się sprawdza. Bardziej chyba chodzi o stopień zdrewnienia- choć z łodygami słoneczników też doskonale sobie radzi.Powiem tak- przy zakupie rozdrabniacza sprzedawca (tu ukłon w jego stronę ) zapytał nas do czego nam potrzebny ten sprzęt. Jak chcemy ciąć 'zieleninę' to poleca nożowy, jak do gałęzi -zębatkowy.
Co do półki cenowej- mój kosztował ok 800 zł- więc to nie jest górna półka. Owszem, wiem że można kupić za 200-300 zł. Ale tu wracamy do pytania czy "da się zrobić tanio i dobrze".
Oczywiście jak pisał kefas g najlepiej rozważać konkretny model i cenę- ale tu w kwestii formalnej- potrzebny głoś Administratora

[x_m-k]

..... Jak chcemy ciąć 'zieleninę' to poleca nożowy, jak do gałęzi -zębatkowy. ........

Ja tam moim (opis kilka postów wyżej) jadę wszystko aż gwizda
Może wieczorkiem filmik podeślę.

[PiotrS]

Rzeczywiście, WARTO się zastanowić czego będzie więcej do przerobienia, chwaliłem zębatkowy kilka postów wyżej, bo przerabiam najczęściej mocniej zdrewniałe, suche gałęzie i na tym materiale sprawdza się bardzo dobrze.

[rys68]

Witam.Ja kupiłem kila dni temu używany na alegro za 200zł.Nożowy,firmy Atika,super sprawa.Wybierałem specjalnie te z metalową obudową.Mój ma 1600W.Noże są dwustronne.Są też firmy ALKO,uważam że równie dobre.Praktykowałem na mokrych gałązkach,na prawdę warto.

[koszatniczka]

nie kojarzę tej firmy, ale jeśli chodzi o rozdrabniacze do liści, to musisz pamiętać o tym, żeby wybrać o dość dużej mocy ważne jest też, jaka średnica jest Ci potrzeba,reklama /K

[jerry]

Też zastanawiałem się nad rozdrabniaczem, znajomy poleca mi taki gdzie jako element tnący jest walec/frez (firmy Sti.. nie pamiętam czy można podawać nazwy) - ponoć mocniejszy niż ten w wirującymi nożami i bardziej niezawodny. Używa takiego już dwa lata do utylizacji gałęzi z ogrodowego sadu.
Jest trochę droższy (koszt ok. 450 - 600 zł) niż ten z nożami ale podobno dużo lepszy.
Nie piszę tu celowo o "mercedesach" za 1,5-2 tyś. bo i takie są ale o pożytecznych urządzeniach za znośną cenę.
Gdy jest jednorazowa potrzeba użycia rozdrabniacza to są jeszcze wypożyczalnie narzędzi ogrodniczych gdzie jak pytałem w ubiegłym roku na wiosnę za 50-70 zł za dobę można wypożyczyć taki rozdrabniacz.

[ye2bnik]

Witajcie,
czy ktoś z szanownych forumowiczów jest użytkownikiem rozdrabniacza NAC YT5460? Co do marki to mam mieszane uczucia, ale może to akurat urządzenie im się udało?

[piotrkalisz]

Witam, chcę odświeżyć temat i zapytać się jakie rozdrabniarki do gałęzi macie i co polecacie ??? Nie chcę powielać tematu ale przeczytane przez mnie posty są mocno archiwalne ... a nowego "takiego" tematu nie znalazłem

[pocillator]

Chcę kupić rębak spalinowy,musi myć na tyle uniwersalny żeby bez problemu radził sobie z gałęziami do 10 cm średnicy ale żeby rozdrabniał również cieńsze gałązki... Używa ktoś z Was modelu spełniającego te wymogi?

[Norbitka]

Jeszcze tutaj jest coś na ten temat http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=5&t=3217 .
Ja mam Pożyczony CMI i naprodukowałam sobie przez te ostatnie dni sporo ściółki, którą używam zamiast kory.

[pocillator]

tamten wątek już przekopałem

[Norbitka]

Ściółka z mojej maszyny wygląda tak