Jesienia wykopie kilka róż, które chorują i nie bardzo mi się podobają więc kilka miejsc się zwolni a lista taka duuuuga
Różane impresje
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Różane impresje
Ech ta Stand Rom
bardzo mi się podoba, ale ja juz nie mam gdzie sadzić
Jesienia wykopie kilka róż, które chorują i nie bardzo mi się podobają więc kilka miejsc się zwolni a lista taka duuuuga
Jesienia wykopie kilka róż, które chorują i nie bardzo mi się podobają więc kilka miejsc się zwolni a lista taka duuuuga
-
Soczewka
- 1000p

- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Różane impresje
Fotka z odchudzonymi Baronami zjawiskowa. I te fioletowe tawułki w tle ....
Swoje posadziłam w trzech miejscach ale na tej samej rabacie. Mam nadzieję, że będą rosły. Mam fotkę tylko jednej

trochę tak nijako wygląda w porównaniu z Twoją kopozycją. Jeszcze raz wyrażę swój pełen podziw

Swoje posadziłam w trzech miejscach ale na tej samej rabacie. Mam nadzieję, że będą rosły. Mam fotkę tylko jednej

trochę tak nijako wygląda w porównaniu z Twoją kopozycją. Jeszcze raz wyrażę swój pełen podziw
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Różane impresje
No jak to nijako, Monika??? widzisz, gadam po japońsku
u mnie to przecież trochę za dużo w jednym miejscu było
Teraz jeszcze pokażę, jak fajnie rośnie Hot Chocolate, czy jak kto woli Hot Cocoa, jest zadziwiająco dobrze, bo sadzonki juz były w trochę zmęczonym stanie...., będzie jednak przeprowadzka w inne miejsce, drzewo mi wypadło.....i powiększam rabatę
Widac nawet te krechę w trawniku, ale złudzenie jest, że tak mało. A będę mieć dodatkowo ponad 2 metry za nimi....jakoś tak....


i ostatnie kwiaty Chopina, bo jakoś mało go było w tym roku....


na koniec gwiazda na trawiastej....



i dalia 'Tsuki-Yori-No-Shisha', dla mnie śliczna, jak nie wiem, co.....


a tutaj Luizka, surfinie i lobelka - świeżo posadzone, pilnują mi wejścia do domu

u mnie to przecież trochę za dużo w jednym miejscu było
Teraz jeszcze pokażę, jak fajnie rośnie Hot Chocolate, czy jak kto woli Hot Cocoa, jest zadziwiająco dobrze, bo sadzonki juz były w trochę zmęczonym stanie...., będzie jednak przeprowadzka w inne miejsce, drzewo mi wypadło.....i powiększam rabatę
Widac nawet te krechę w trawniku, ale złudzenie jest, że tak mało. A będę mieć dodatkowo ponad 2 metry za nimi....jakoś tak....


i ostatnie kwiaty Chopina, bo jakoś mało go było w tym roku....


na koniec gwiazda na trawiastej....



i dalia 'Tsuki-Yori-No-Shisha', dla mnie śliczna, jak nie wiem, co.....


a tutaj Luizka, surfinie i lobelka - świeżo posadzone, pilnują mi wejścia do domu

Pozdrawiam
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Różane impresje
Justynko, fajne zmiany, a poza tym każde powiększenie rabaty cieszy podwójnie
Pastelki już wyglądają ładnie, jak się rozrosną to będzie szaleństwo. Ja też planuję Pastellową rabatę jesienią, to bardzo wdzięczne różyczki
Ja też chciałabym kiedyś zobaczyć szerszą perspektywę Twojego ogrodu, zwłaszcza, że on nie tylko różany, ale hortensjowy, trawkowy...cudny 
Pastelki już wyglądają ładnie, jak się rozrosną to będzie szaleństwo. Ja też planuję Pastellową rabatę jesienią, to bardzo wdzięczne różyczki
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Różane impresje
Robaczku kochany
Zmiany są jak najbardziej wliczone w rytm życia każdego zywego organizmu, ogrodu również. Ja się z nich zawsze cieszę....
Rodzina mniej
Mam budowę, z tego powodu bajzel wokoło.....a ogród jest mały, zdjecia z szerszej perspektywy może później.....
Przez to wycięte drzewo mam trochę zamieszania....
Właśnie poszło jakby naturalnym rytmem, choróbsko, trzy sezony walki i adios.....
Poszedł impuls, zeby sobie "podziałać" i pozmieniać........
Już chyba wiem, co powinno rosnąć na obwodzie....ale jeszcze sprawa w toku...
W ogóle czeka mnie trochę przesadzania....
Zmiany są jak najbardziej wliczone w rytm życia każdego zywego organizmu, ogrodu również. Ja się z nich zawsze cieszę....
Rodzina mniej
Mam budowę, z tego powodu bajzel wokoło.....a ogród jest mały, zdjecia z szerszej perspektywy może później.....
Przez to wycięte drzewo mam trochę zamieszania....
Właśnie poszło jakby naturalnym rytmem, choróbsko, trzy sezony walki i adios.....
Poszedł impuls, zeby sobie "podziałać" i pozmieniać........
Już chyba wiem, co powinno rosnąć na obwodzie....ale jeszcze sprawa w toku...
W ogóle czeka mnie trochę przesadzania....
Pozdrawiam
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Różane impresje
Justynko...dopiero teraz do Ciebie trafiłam
Widzę, że mniej więcej w tym samym czasie zaczęłyśmy swoją różaną przygodę, a le u Ciebie podziwiam to, że od początku planowałaś co, gdzie, z czym - super
I efekty są
...ja niestety na początku kupowałam róże na zasadzie: o róża! Kupię!
No i w efekcie sporo mam do przesadzenia, bo wielkość, miejsce albo kolory nie grają...Kilku oczywiście teraz wcale bym nie kupiła...
Widzę, że mniej więcej w tym samym czasie zaczęłyśmy swoją różaną przygodę, a le u Ciebie podziwiam to, że od początku planowałaś co, gdzie, z czym - super
...ja niestety na początku kupowałam róże na zasadzie: o róża! Kupię!
No i w efekcie sporo mam do przesadzenia, bo wielkość, miejsce albo kolory nie grają...Kilku oczywiście teraz wcale bym nie kupiła...
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Różane impresje
Justyna - co to za trawka na zdjęciu? Miałam miskanty ale mi wymarzły po zimie.
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Różane impresje
Ewo - gajowa,
Dziękuję za wizytę
Tak, planuję, bo wiem już czym kończy się brak planów w moim przypadku....
Ja wiem, ze mam mało miejsca i muszę wszystko dwa razy sobie poukładać. Poza tym lepiej się czuję, gdy mam "poukładane klocki", no i jest wtedy troszkę mniej pracy.
Z ukladaniem nie mam problemów, trochę gorzej z dobraniem tych najlepszych róż dla mnie, bo nie mam doświadczenia. Muszę wybierać tylko potencjalne pewniaki, bo miejsce reprezentacyjne.
Ja właściwie nie mam ogrodu, tylko przedogrodek
Chciałabym mieć tyle miejsca, zeby spokojnie sobie sadzić, obserwować, mieć własne o nich zdanie, kolekcjonować.....Mieć rabaty różane w kolorach......he, he....może w innym życiu...
Dziękuję za wizytę
Tak, planuję, bo wiem już czym kończy się brak planów w moim przypadku....
Ja wiem, ze mam mało miejsca i muszę wszystko dwa razy sobie poukładać. Poza tym lepiej się czuję, gdy mam "poukładane klocki", no i jest wtedy troszkę mniej pracy.
Z ukladaniem nie mam problemów, trochę gorzej z dobraniem tych najlepszych róż dla mnie, bo nie mam doświadczenia. Muszę wybierać tylko potencjalne pewniaki, bo miejsce reprezentacyjne.
Ja właściwie nie mam ogrodu, tylko przedogrodek
Chciałabym mieć tyle miejsca, zeby spokojnie sobie sadzić, obserwować, mieć własne o nich zdanie, kolekcjonować.....Mieć rabaty różane w kolorach......he, he....może w innym życiu...
Pozdrawiam
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Różane impresje
Gosia,
To jest rozplenica japońska, średniej wysokości, nie znam odmiany, dostałam ją bezimienną. Moze to być 'Hameln'.
Mam jeszcze wysoką z i dwie malutkie 'Little Bunny', które juz zaczynają kwitnąć. Wszystkie zimowały u mnie bezproblemowo. Miskanty, to juz w ogóle szał, muszę je odmładzać.
U mnie jest zimniej niż u Ciebie, może chodzi o pokrywę śnieżną zimą...przezimowały mi też bez uszczerbku 4 rozplenice wschodnie
.....i Imperata cylindrica 'Red Baron'.
Mam jeszcze Turzyce buchananii i turzycę włosistą.
To chyba ważne: ja swoje miskanty i turzyce zawsze wiążę, od 4 sezonów na zimę, a resztę obsypuję igliwiem i liśćmi, tak, zeby kępy były "ściśnięte". Nie dopuszczam do rozwalenia się na boki i odkrycia środka.
To jest rozplenica japońska, średniej wysokości, nie znam odmiany, dostałam ją bezimienną. Moze to być 'Hameln'.
Mam jeszcze wysoką z i dwie malutkie 'Little Bunny', które juz zaczynają kwitnąć. Wszystkie zimowały u mnie bezproblemowo. Miskanty, to juz w ogóle szał, muszę je odmładzać.
U mnie jest zimniej niż u Ciebie, może chodzi o pokrywę śnieżną zimą...przezimowały mi też bez uszczerbku 4 rozplenice wschodnie
Mam jeszcze Turzyce buchananii i turzycę włosistą.
To chyba ważne: ja swoje miskanty i turzyce zawsze wiążę, od 4 sezonów na zimę, a resztę obsypuję igliwiem i liśćmi, tak, zeby kępy były "ściśnięte". Nie dopuszczam do rozwalenia się na boki i odkrycia środka.
Pozdrawiam
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Różane impresje
U mnie był okres roztopów, a potem to zamarzło - przez kilka dni woda stała i nie mogła wsiąknąć w ziemie i całkiem możliwe że to spowodowało zejście trawy. Miałam Zebrinusa już dużego 4 letniego. Trawy przy różach wyglądają ciekawie - jako tło.
- wiolamanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4127
- Od: 16 cze 2012, o 20:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Różane impresje
Justynko
Pochodziłam po Twoim ogrodzie bo jest po czym,piękne zdrowe róże moja ulubiona trawa pensetum i wiele kwiecia
Pochodziłam po Twoim ogrodzie bo jest po czym,piękne zdrowe róże moja ulubiona trawa pensetum i wiele kwiecia
-
Tamaryszek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Różane impresje
Witaj Justyno! Chyba nie spotkałam na forum osoby , która by nie organizowała lub reorganizowała swojego ogrodu...
Dziękuję za możliwość obejrzenia nieróżanych części Twojego ogrodu. Białe kompozycje prześliczne! Wciągnęłam na listę jeżówkę Meringue . A jak się nazywa ten biały rozchodnik obok niej?
Dziękuję za możliwość obejrzenia nieróżanych części Twojego ogrodu. Białe kompozycje prześliczne! Wciągnęłam na listę jeżówkę Meringue . A jak się nazywa ten biały rozchodnik obok niej?
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różane impresje
Za mną też chodziła i kupiłam jedną, siedzi sobie przy oczku i się ładnie buja. Teraz wiem z której strony mam wiatr 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Różane impresje
Nareszcie nadrobiłam zaległości.
Jestem pod ogromnym wrażeniem twojego ogrodu. Niesamowite zestawienia.
Chyba w zeszłym roku nie robiłas takich ujęć. Całe szczescie, ze się poprawiłaś
Moja ulubiona rabata to ta z rozpelnica i rozchodnikiem.
Bajka
Jestem pod ogromnym wrażeniem twojego ogrodu. Niesamowite zestawienia.
Chyba w zeszłym roku nie robiłas takich ujęć. Całe szczescie, ze się poprawiłaś
Moja ulubiona rabata to ta z rozpelnica i rozchodnikiem.
Bajka

